PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Topaz => Wątek zaczęty przez: jproteus w Wrzesień 07, 2009, 15:33:00
-
Witam.
Od jakis dwoch tygodni jestem posiadaczem HTC Diamond 2. Juz dwa razy zdarzylo sie ze telefon sam wyslal smy. Tzn. jeszcze raz wysylal smy ktore napisalem poprzedniego dnia. Np. jesli w poniedzialek wyslalem 3 smsy do trzech roznych osob to nastepnego dnia telefon sam wyslal te smsy jeszcze raz????!!!!! Gdyby to bylo jeszcze w Polsce to bym przebolal, ale wlasnie jestem za granica a to juz sa niepotrzebne koszty. Zdarzylo sie tak dwa razy po czym zrobilem mu hard reset. Czy to mogla byc wina jakiegos wirusa, ktorego zlapalem przy instalowaniu programow sciaganych z inernetu? czy raczej wina oprogramowania? jak na razie ( po hard resecie) to sie nie powtarza.
Jesli ktos z Was ma jakas sugestie, albo spotkal sie z taki przypadkiem to dajcie znac.
Pozdrawiam.
jproteus.
-
Witam.
Od jaki
Popraw post :mysli:
-
hehe może to transformer ? żyje własnym życiem :)
A poważnie to czy masz potwierdzenie wysłania za pierwszym razem ?
Sprawdzałeś czy wiadomość po wysłaniu przechodzi od kontenera wiadomości wysłanych ?
-
hehe może to transformer ? żyje własnym życiem :)
A poważnie to czy masz potwierdzenie wysłania za pierwszym razem ?
Sprawdzałeś czy wiadomość po wysłaniu przechodzi od kontenera wiadomości wysłanych ?
Sztuczna inteligencja, mój telefon jak jest sam, to sobie dzwoni do znajomych i nawija cichutko.... :O
To normalne, fonik wyjechał za granicę i chwali się wszystkim gdzie on teraz jest :mrgreen:
sorki, nie mogłem się powstrzymać :grin:
-
Też mam kreatywny telefon :proud:
Zauwazyłem ze dwa razy podobny przypadek tylko wtedy nie był na wakacjach hmm i dlatego to się kupy nie trzyma :E
A poważniej miałem coś takie ale postawiłem na winę sieci GSM gdzie system powtórzył dostarczenie SMS.
Do mnie też przychodziły czasem kilka razy te same chociaż nadawca przysięgał, że raz wysyłał i nie było to z topaza.
-
Sytuacja już się więcej nie powtórzyła. Ale te smsy naprawdę zostały wysłane i dostarczone ( wiem bo te osoby do których smsy zostały wysłane, potwierdzają to ) co oczywiście jest w billingu. Dziwne pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. Pewnie nie zawracałbym tym nikomu głowy gdyby nie fakt że Era oczywiście wszystko skrzętnie podliczyła i wystawiła za to rachunek. A ja naprawdę tych smsów nie wysyłałem. Jednak skora sytuacja już tak długo się nie powtórzyła to temat uważam za zamknięty i niech będzie że wszystkiemu winna ERA ( albo włoska siec z której wtedy korzystałem ) .
Pozdrawiam.