Witam.
Poza tematami o które już pytałem, znalazłem wielką wade Topaza (być może chodzi o fakt wewnetrznego GPS). Otórz gdy rejestruję sobie piesza wyprawę, generalnie wyłączam ekran dla oszczedności baterii i tylko raz za czas zerkam na info o docelowym punkcie czy na inne informacje. Dotychczas na P3350 + GPS na BT problemu nie było - wyłaczałem PDA na zasadzie nacisnięcia power (wygaszenie ekranu i pewnie oszczedzanie energii) ale połączenie BT było aktywne cały czas. W Topazie używam zintegrowanego GPS. W momencie wyłaczenia wyłączany jest chyba moguł GPS. Po załączeniu nastepuje ponowna aktywacja. O ile w samym nawigowaniu nie przeszkadzało by to wcale (pomijam samochodowe gdzie po włączeniu na nowo szuka GPS i czasem od nowa liczy trasę) o tyle w przypadku rejestracji przebiegu trasy ma to ogromne znaczenie - zamiast jednego ciągłego śladu uzyskuję wiele śladów z dużymi brakami. Takie ślady sa warte tyle co nic

.
Zatem - czy istnieje możliwość wyedytowania rejestru/zainstalowania patcha/wgraniu narzedzia - by po przejsciu w tryb oszczedzania urzadzenie dalej 'czytało' z GPS?
Pozdrawiam
ps. na module BT nie ma problemu także w Topazie - no ale zas trzeba nosic osobne urzadzenie, ładowarke do niego (nokiowska wtyka), pamietać by moguł był gdzies z góry plecaka, nie oddalac się od plecaka by nie zerwac aktywnego połaczenia telefon - gps.