Witam ponownie wszystkich, którzy przebrneli przez mój poprzedni esej o wielkości wielkanocy nad świętami bożego narodzenia
Świadomy jestem tego, że może zbyt wcześnie (jednak automapę używałem przez dobrych kilka lat) jest na mój wielki zachwyt i podziw dla twórców urządzeń i oprogramowania firmy TomTom. Mogę jednak podzielić się pierwszymi wrażeniami i doświadczeniami jakie zdobyłem po pierwszej podróży do Nollo na południu Włoch.
Dodam jako ciekawostkę, że TomTom 950 ma po prostu pierwszy idealny uchwyt do nawigacji jaki kiedykolwiek widziałem. Urządzneie można maksymalnie nisko zainstalować nie martwiąc się że wystający kabel lub brak dostępu niemożliwi jego użytkowanie/ściąganie/zakładanie, etc. Wszystko jest dokładnie przemyslane, a urządzenie 'samo wyskakuje' po naciśnięciu przycisku na uchwycie.
Odwiedziłem także wczoraj nasza Stolicę odwożąc żonę na lotnisko, następnie udając się w kilka miejsc do przyjaciół w różnych częściach miasta. Uwaga - działa w Polsce asystent pasa ruchu! I jestem mocno zaskoczony jak bardzo fajna jest to funkcja! Działa także na trasach, którymi jechałem (Warszawa, Skierniewice, etc.) SIC!
Wróćmy zatem do meritum - pierwsze wrażenie mocno pozytywne, wręcz napisałbym, że zachłysnąłem się wspaniałością tego urządzenia! Pierwszy raz w trasie nawet przez moment nie myslałem, że mogę źle jechać, lub mogłem wybrać lepszą drogę... Miałem często wrażenie, że AutoMapa usilnie próbowała kierować mnie drogami gorszej kategorii (nie zawsze beznadziejnymi), tylko po to, aby zaoszczędzić kilkanaście minut. Tu w TomTomie zdaje się nie być takiego problemu, cały czas na długich dystansach podróżowałem autostradami, głównymi ekspresówkami. Jedyny moment przed Wiedniem, na czteropasmówce na Graz był wypadek, TomTom automatycznie powiadomił mnie o zmianie trasy - zatwierdziłem i pięknie objechałem zatory. W szoku jestem jak to sprawnie działa - aż zaczynam żałować, że nie korzystam z Live (w Polsce niestety nie sprzedają) :/
Uwaga, jest także opcja PRZEZ MIASTO, która działa po prostu perfekcyjnie. Wyznaczenie kilku wariantów trasy prowadzi przez główne obwodnice (jeśli takie są), nie robi żadnych zygzaków znanych mi z Automapy. Po prostu tak jak bym namalował długopisem na mapie najlepszą dla mnie trasę. Jak oni to u licha robią? Czytają mi w myślach?
Dodatkowo, nie miałem czasu przejrzeć urządzenia przed podróżą więc w trakcie uczyłem się jego obsługi - patrzę, wybór stacji benzynowej po cenie - o cholera, to działa!
Fotoradary - no tutaj bomba! Mam antyradara
(tak, przyznaję, jestem okropny!) - który niestety piszczy przy każdych drzwiach od marketu albo stacji benzynowej. Teraz mam tandem, jak zapiszczy mi TomTom i antyradar jednocześnie - wiem, że to nie drzwi stacji/marketu, a prawdziwy 'stojak'
Uniknąłem tym conajmneij 3-4 mandatów. Zrobili to całkiem po mojemu. Jakiś czas temu sugerowałem na forum w dziale AutoMapa, aby dorobić funkcję ostrzegania o wybranych POI sygnałem 'pik pik', zamist wydzierania się co 200 metrów 'Uwaga, radar...!'. Cytowane 'pik pik' w ogóle nie przeszkadza, nie irytuje, dodatkowo TomTom przed radarem pokazuje w lewym, górym roku jego ograniczenie prędkości i odległość od niego
No bombiasta sprawa!!!
Co do reality view - troszeczkę mi to nie pasuje, bo przyzwyczajony jestem jednak do patrzenia na płynną mapę. Statyczny obraz z migającymi strzałkami może trochę wbić w szok
Znika mapa
Ale na dole pokazuje się asystent pasa ruchu i nie ma możliwości, żeby zjebać zjazd
Do tego świeci się znak na jaki mamy się kierować - no naprawdę trzeba być kretynem, aby zabłądzić
Jedyne minusy, ale bardziej estetyczne, aniżeli funkcjonalne to brak budynków 3d (które w Automapie i tak wyłączałem), ale u mojego kolegi na 930-tce pokazywały się takie lekko 'wyciągnięte' zarysy budynków, niestety u mnie w 950 są tylko obrysy, ale płaskie.
No i minus niestety - mało POI w porównaniu z AutoMapą. To trochę boli, kiedy szukałem kantoru. Przyzwyczajony do AM i Miplo trochę się rozbestwiłem. Tutaj niestety ubogo. No ale miałem wizytówki przy sobie więc po adresie dojechałem
Najważniejsze i jestem z tego bardzo zadowolony - jednocześnie nie żałuję wydanej kwoty - bo NIGDZIE nie wjechałem do wioski, chujowej drogi, pola, nie przeoczyłem zjazdu no i urządzenie naprawdę działa tak jak sobie mogę to wyobrazić.
Polecam z czystego serca!
p.s. urwałem mikrofon (sic!), po prostu szarpnąłem za kabel i po nim, i tak nie używam funkcji telefonu w nawigacji (mam to w aucie), a dyndało to i nie dało się go 'odłączyć'