TT mi sie przycina

koledzy
ogolnie tt chodzil mi plynnie az do wczoraj gdy wgralem do niego punkty poi z AM ( fotoradary i szuszarki ). Dzisiaj w drodze zauwarzylem ze TT nie wyrabia, przycina sie co chwile i takie tam. NA poczatku myslalem ze to byla wina pogody bo z rana niebo bylo lekko przychmorzone niebo ale pozniej pogoda sie poprawila a ten nadal zwiechy zaliczal. Czy istnieje jakis sposob aby TT chodzil plynnie z wgranymi punktami poi z AM ?

koledzy
ogolnie tt chodzil mi plynnie az do wczoraj gdy wgralem do niego punkty poi z AM ( fotoradary i szuszarki ). Dzisiaj w drodze zauwarzylem ze TT nie wyrabia, przycina sie co chwile i takie tam. NA poczatku myslalem ze to byla wina pogody bo z rana niebo bylo lekko przychmorzone niebo ale pozniej pogoda sie poprawila a ten nadal zwiechy zaliczal. Czy istnieje jakis sposob aby TT chodzil plynnie z wgranymi punktami poi z AM ?

Ile tam masz kategorii z AM?
Ja mam 28 kategorii wlasnych, z czego jakies 25 to kategorie z Automapy, i dziala mi plynnie...

Ogolnie po wgraniu TT mam 59 kategorii z czego 4 aktywne ( z wgranymi z AM mialem aktywnych 7 )

Muszę powiedzieć, że mam ten sam problem. Pozostaje chyba tylko pozazdrościć sprzętu wyszystkim, którym nie rżnie...
Tak już chyba musi być.. Ja wrzuciłem sobie tylko fotoradary, a i tak cięło jak cholera..

Muszę powiedzieć, że mam ten sam problem. Pozostaje chyba tylko pozazdrościć sprzętu wyszystkim, którym nie rżnie...
Tak już chyba musi być.. Ja wrzuciłem sobie tylko fotoradary, a i tak cięło jak cholera..

Wyjscia sa dwa (zaleznie od przyczyn problemu):

1. Wyrzucic pocketa za okno i kupic Palma,
2. Kupic legalna wersje

2. Kupic legalna wersje

Kolego jakbys troszeczke wiedzial o naturze zmian w programie potrzebnych do jego nieautoryzowanego uruchomienia, to nie pisalbys takich bzdur. Zmiana dotyczy kilku bitow softu odpowiedzialnych za kontrole imei sprzetu i licencji i w zaden sposob nie zmienia/pogarsza/ingeruje w pozostale 99,99% programu. Postaraj sie pisac o rzeczach o ktorych wiesz a nie zaslyszales na podworku...

lukjod ty znajdz sobie jakies forum o crackach .... bo twoje wypowiedzi sa doprawdy zenujace.... dałbys sobie spokój i na takie tematy z lustrem w domu dyskutował.....

Cytat: "kwieto"

2. Kupic legalna wersje

Kolego jakbys troszeczke wiedzial o naturze zmian w programie potrzebnych do jego nieautoryzowanego uruchomienia, to nie pisalbys takich bzdur. Zmiana dotyczy kilku bitow softu odpowiedzialnych za kontrole imei sprzetu i licencji i w zaden sposob nie zmienia/pogarsza/ingeruje w pozostale 99,99% programu. Postaraj sie pisac o rzeczach o ktorych wiesz a nie zaslyszales na podworku...

jakie to ma znaczenie
nie będę pisać abyś sie zapoznał z regulaminem już go znasz
ale zacznij go w końcu stosować  
jeśli popierasz piractwo to nie tutaj

Dzieciak poczytał trochę o hakerstwie i udaje mądrego. Ciekawe tylko jak wytłumaczy DLACZEGO np skrakowana Automapa (przecież to tylko parę bajtów) np nie wyświetlała map potem wywalała się w niektórych funkcjach PODCZAS GDY ORGINAŁ DZIAŁAŁ w 100%. Dotyczy to zresztą 99% hakowanych programow które niby działąją ale prawie zawsze wywalą komuś system (nawet bardzo stailnego PalmOSa)

Ja mialem chyba dosc podobny przypadek.

TomTom na TX'ie dzialal caly czas bez problemow az pewniego pieknego dnia w czasie jazdy (na Wegrzech, ale to akurat ma male znaczenie zaczal przycinac, gubil trase, pokazywal ze jade po polu a nie po drodze, komunikaty nadawal z przerwami po kilka sekund miedzy slowami, itp kwiatki.

Probowalem roznych metod od resetu poczawszy do reinstalacji TT oraz wykasowania ostatnio zainstalowanych aplikacji. Nic nie pomoglo do czasu.... az zrobilem backup i od razu odtworzylem system z backupu. Problemy zniknely i wszystko dziala ok

Backup robilem za pomoca NVBackup.

Nie mam pojecia dlaczego odtworzenie z backupu uzdrowilo TT. Jak na razie problem wystapil raz i nie mialem okazji sprawdzic czy metoda jest powtarzalna. Zabawa jest jednak na tyle bezpieczna, ze chyba warto sprobowac

jakie to ma znaczenie
nie będę pisać abyś sie zapoznał z regulaminem już go znasz
ale zacznij go w końcu stosować  
jeśli popierasz piractwo to nie tutaj

hm
nie widze zebym ostatnio w jakims poscie zlamal regulamin, nie naklaniam do stosowania pirackich programow, nie udostepniam linkow do nich, jak widze wypowiedz ktora mija sie z prawda z powodu pomylki/niewiedzy piszacego to wypowiadam swoje zdanie i tyle

A tak na marginesie marcinl pewnie znasz ta maksyme:
nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu

ja wole przysłowie: na złodzieju czapka gore  

hm
nie widze zebym ostatnio w jakims poscie zlamal regulamin, nie naklaniam do stosowania pirackich programow, nie udostepniam linkow do nich, jak widze wypowiedz ktora mija sie z prawda z powodu pomylki/niewiedzy piszacego to wypowiadam swoje zdanie i tyle

A tak na marginesie marcinl pewnie znasz ta maksyme:
nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu

no tak bo sporo Twoich postów nie przeszło cenzury i już ich nie ma (nie pytaj które - nie ja wycinałem)
lukjod dobrze wiesz co mam na myśli, znamy Twoje zdanie na temat nielegalnego oprogramowania, oraz "umoralniające" wywody, że stosowanie pirackiego softu to nic złego...
jeśli uważasz, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu to przykre

z mojej strony EOT

lukjod
piszesz, że "nie widze zebym ostatnio w jakims poscie zlamal regulamin, nie naklaniam do stosowania pirackich programow, nie udostepniam linkow do nich, jak widze wypowiedz ktora mija sie z prawda z powodu pomylki/niewiedzy piszacego to wypowiadam swoje zdanie i tyle"

A dlaczego? bo albo zedytowałeś swoje posty, albo ja je skasowałam (kilkanaście, razem z bzdurnymi około 50). Widzisz na kogo wychodzisz?

Kolego jakbys troszeczke wiedzial o naturze zmian w programie potrzebnych do jego nieautoryzowanego uruchomienia...

Kolego, jakbys mial blade pojecie o hackerstwie, to nie pisalbys takich bzdur jak powyzej. Jak wytlumaczycz klopoty z pirackimi wersjami AM, TomToma (w tym wersji 6, ktora po skrackowaniu - jak wiesc gminna niesie - traci glos) czy wielu innymi "krakowanymi" programami?

Pewnie to fajtlapy jakies krakowaly... :"P

Te klika bitow jest zwykle dobrze zaszyfrowane i "zaszyte" na tyle, by nie dalo sie ich zmienic bez ingerencji w owe "pozostale 99% programu".
Masz programistow od zabezpieczen za idiotow?
Oczywiscie, z perspektywy "erotomana-gawedziarza" wszystko jest proste i oczywiste - wystarczy zmienic kilka bitow...

ble,ble,ble...A dlaczego? bo albo zedytowałeś swoje posty, albo ja je skasowałam (kilkanaście, razem z bzdurnymi około 50). Widzisz na kogo wychodzisz?

Och Roni bez Ciebie to forum juz dawno zmieniloby sie w ostatni bastion piractwa... Czuj czuj czuwaj, tak trzymaj

ble,ble,ble...Jak wytlumaczycz klopoty z pirackimi wersjami AM, TomToma (w tym wersji 6, ktora po skrackowaniu - jak wiesc gminna niesie - traci glos) czy wielu innymi "krakowanymi" programami?

chodza sluchy, ze poprawiona wersja TTN 6.010 likwiduje wymienione problemy  

chodza sluchy, ze poprawiona wersja TTN 6.10 likwiduje wymienione problemy  

Jak to poprawiona? to trzeba bylo podmieniac te pare bitow, ktore wymaga do zlamania zabezpieczen? Kurcze, ci hackerzy to naprawde partacze, paru bitow podmienic nie potrafia, i musza potem poprawiac...

Tak jak mowilem - "erotoman-gawedziarz" z ciebie.

zastanow sie nad ta czescia mojej wypowiedzi -->TTN 6.010<--, kto jest autorem poprawki. Glowa nie sluzy tylko do noszenia czapki... uzyj jej w inny sposob

Cytat: "lukjod"

chodza sluchy, ze poprawiona wersja TTN 6.10 likwiduje wymienione problemy  

Jak to poprawiona? to trzeba bylo podmieniac te pare bitow, ktore wymaga do zlamania zabezpieczen? Kurcze, ci hackerzy to naprawde partacze, paru bitow podmienic nie potrafia, i musza potem poprawiac...

Tak jak mowilem - "erotoman-gawedziarz" z ciebie.

kwieto, z tego co wiem to: wersja 6.000 to byla ostatnia beta tomtoma, ktora wyciekla i ona zawierala bledy (odnosnie tego dzwieku rowniez i crack nie mial tu nic do rzeczy), wersja sprzedazowa to 6.010 ktora tego bledu nie posiada (jak i paru innych). Nie wnikam w Wasze polemiki na temat crackowania programow, ale rzeczywiscie crack do 6.000 byl to "one-byte crack".

pozdr
S

kwieto, z tego co wiem to: wersja 6.000 to byla ostatnia beta tomtoma, ktora wyciekla i ona zawierala bledy (odnosnie tego dzwieku rowniez i crack nie mial tu nic do rzeczy), wersja sprzedazowa to 6.010 ktora tego bledu nie posiada (jak i paru innych). Nie wnikam w Wasze polemiki na temat crackowania programow, ale rzeczywiscie crack do 6.000 byl to "one-byte crack".

Bo to byla beta...
Ludzie na forum zglaszali rozne klopoty, ktorych przyczyna byl krakowany soft (czy TomTom, czy Automapa), a sami programisci nie sa idiotami, zeby zostawiac zabezpieczenia na samym wierzchu zeby je byle nastolatek z komputerem zlamal (no chyba ze to sa bety programow - w sumie az dziwne ze byla w ogole zabezpieczona :"P).
Sam nie krakuje programow, wiec nie bede sie stylizowal na znawce - wystarczajaco dobrze znam sie jednak z (dobrymi) programistami, by wiedziec ze zabezpieczenia to bardzo rzadko kwestia "kilku bitow".

Cytat: "lukjod"

Kolego jakbys troszeczke wiedzial o naturze zmian w programie potrzebnych do jego nieautoryzowanego uruchomienia...

Kolego, jakbys mial blade pojecie o hackerstwie, to nie pisalbys takich bzdur jak powyzej. Jak wytlumaczycz klopoty z pirackimi wersjami AM, TomToma (w tym wersji 6, ktora po skrackowaniu - jak wiesc gminna niesie - traci glos) czy wielu innymi "krakowanymi" programami?

Pewnie to fajtlapy jakies krakowaly... :"P

Te klika bitow jest zwykle dobrze zaszyfrowane i "zaszyte" na tyle, by nie dalo sie ich zmienic bez ingerencji w owe "pozostale 99% programu".
Masz programistow od zabezpieczen za idiotow?
Oczywiscie, z perspektywy "erotomana-gawedziarza" wszystko jest proste i oczywiste - wystarczy zmienic kilka bitow...

Podobno trzeba zmienic nazwe jakiegos dll i wszystko ma powrocic do normy

Bo to byla beta...
Ludzie na forum zglaszali rozne klopoty, ktorych przyczyna byl krakowany soft (czy TomTom, czy Automapa), a sami programisci nie sa idiotami, zeby zostawiac zabezpieczenia na samym wierzchu zeby je byle nastolatek z komputerem zlamal (no chyba ze to sa bety programow - w sumie az dziwne ze byla w ogole zabezpieczona :"P).
Sam nie krakuje programow, wiec nie bede sie stylizowal na znawce - wystarczajaco dobrze znam sie jednak z (dobrymi) programistami, by wiedziec ze zabezpieczenia to bardzo rzadko kwestia "kilku bitow".

kwieto, szanuje kazdego forumowicza, Ciebie znam z forum od dluzszego czasu, nie mam 20 lat i kiedys napisalem jeden program, nie wdaje sie w Wasze dywagacje o latwosci czy trudnosci crackowania programow, mowie Ci ze wina dzwieku nie wynikala z cracka tylko bledu w programie (prosty test, uruchamiasz oryginalnego exeka, zaprojektuj trase na guam czy canary i wlacz prezentacje), to w pierwszej kwestii, co do zabezpieczania wersji beta, z tego co ja wiem o procesie tworzenia softu, to bety sa to wlasciwie wersje retail w ktorych duza ilosc testerow (zwykle zewnetrznych) na roznych konfiguracjach sprzetowych testuje finalny program (wlacznie z zabezpieczeniami), co do programistow to sie zgadzam ze zabezpieczenia nie sa kwestia kilku bitow, ale cracker jest w nieporownanie latwiejszej sytuacji poniewaz on nie uklada tego domina ... a tylko znajduje jego slaby punkt (czasem jeden, czasem wiecej), i wtedy jest to kilka bitow (8? ... 0x90). Co do stylizowania to polecam S-Ice'a i IDA.

pozdr
Sebastian

 

Moja wypowiedz byla bardziej pod adresem Lukjoda, nie Twoim - to w koncu on upiera sie ze wystarczy podmienic kilka bitow (co nie ma w jego opinii zadnego (sic!) wplywu na pozostala czesc programu).
Co do bet - pewnie kazda firma ma swoja polityke. Ja akurat lubie czasem testowac bety programow i stosunkowo czesto natrafiam na wersje bez zadnych zabezpieczen (za to np. z ograniczeniem czasowym) - kiedy pojawia sie wersja finalna, jest oczywiscie "zahaslowana".
Co do uruchamiania exec'ow - niestety (albo na szczescie) nie mam WM tylko Palm OS, i to co sciagnalem sobie zeby podpatrzec nowy soft dziala bez najmniejszych oporow (chodza zarejestrowane mapy z piatki). Natomiast na forum byly opinie, ze - cytuje: "gubienie glosu przez TT po skrakowaniu to wina 'witaminki' " - zalozylem wiec ze krakowano finalna wersje.
Zdarzylo mi sie natomiast uzywac pirackiej wersji 5-ki, ktora tez miala swoje narowy (np. "smieciowe" punkty w planie podrozy) - po zainstalowaniu wersji legalnej problem zniknal jak zdmuchniety.

Proponuję zakończyć OT - przestac pisać o technikach i sposobach łamania zabezpieczeń, oraz ile % oryginału trzeba zmienić aby otrzymać lewą wersję - to nie dotyczy tematu
powoli robi się tu śmietnik...