Ogólnie mam wrażenie, że support TT na Polskę jest bo musi być, jednak mimo swojego entuzjazmu i chęci pomocy nie mogą zastąpić rzetelną wiedzą.
Ostatnio, gdy wreszcie pojawiła się możliwość aktualizacji map w ramach Gwarancji Najnowszych Map, nie mogłem zaktualizować swojej nawigacji GO live 1000. Ciągle pojawiał się błąd na urządzeniu "Coś poszło nie tak...". Mimo, że czekałem na aktualizację pół roku, przez środę i czwartek gdy support walczył z moim problemem nie mogłem już tego zdzierżyć. Zauważyłem, że problem pojawił się po zgłoszeniu braku możliwości do zalogowania się do usług LIVE, który miał się rozwiązać po resecie mojego konta przez centralę. W swoich postach wskazywałem że może to być przyczyna moich kłopotów z aktualizacją map. Mimo to support nie odniósł się do tego, a ciągle kazał resetować urządzenie, lub czyścić pamięć cache MyTomTom. Samodzielnie domyśliłem się aby przypisać urządzenie do nowego konta. Ruszyło! Zainstalowało poprawkę, aktualne mapy.
Wstyd, że support nie potrafił mi pomóc, a użytkownik musiał sam sobie poradzić. Jak do tej pory nie dostałem informacji wyjaśniającej, przeprosin, choć opisałem im tę sytuację.
Dalej nie mam mozliwości zalogowania się do usług LIVE na terenie Polski, choć od października do początków marca taka możliwość istniała, "dzięki" temu nie mam aktualnej bazy radarów, wyszukiwania Google, choć mam dwuletnią subskrypcję tej usługi.