roznica TT pomieczy PPC a Symbianem

witam,

zastanawiam sie nad pewnym rozwiazaniem i chcialbym zasiegnac opinii osob ktore uzywaly TT na PPC i telefonie z symbianem jakie sa roznice w funkcjonalnosci pomiedzy tymi dwiema edycjami czy:
- sa komunikaty glosowe (po polsku),
- czy wygodne jest operowanie bez ekranu dotykowego (nie mam SE P910
- jaka jest predkosc dzialania,
- czy nie ma problemow z BT?

dzieki i pozdr
S

TTMobile to praktycznie to samo co TTNavigator. Sama uzytecznosc obu pragramow jest taka sama wiec:
-tak komunikaty glosowe po Polsku mozna wgrac
-operuje sie prosto bo do funkcji w meny przypisano skroty klawiszowe (np klawisz 1 odpowiada JEDZ DO itd) wiec po "chwili" uzytkowania pamieta sie juz skroty na pamiec.
-hmm....nie zauwazylem roznicy jesli mowimy o trybie nawigowania. Pewnie gdy przegladasz sobie mape to trza dluzej czekac az komorka ja narysuje...ale roznice sa niewielkie
-ja testowalem na N6600 i smigalo jak ta lala (na bluetooth)

Jedyna znaczaca wada/roznica w nawigowaniu na komorce to wielkosc ekranu w telefonie. Wiadomo ze jest on duzo mniejszy niz w PDA wiec trzeba sie bardziej wpatrywac. Ja osobiscie uzywam PDA do nawigacji tylko na dluzszych trasach. Do "krecenie" sie po okolicy uzywam komorki. Bardzo czesto mi sie przydaje, bo np do jezdzenie po Londynie nie potrzebuje juz tradycyjnego planu miasta.

Różnic jest trochę więcej, ale to raczej kosmetyka związana właśnie ze znacznie mniejszymi rozmiarami ekranu.
TTMobile w wersji do 5.2 miał problem z głosami innymi niż standardowe. Problem wynikał z tego że próbkowanie sampli w dodatkowych językach było wyższe niż w standardowych i o ile wersja PPC radziła sobie z nimi bez problemu, to symbianowa nie.
Testowane także na N6600

Na P910i śmiga aż miło:)

Na Nokii 6680 też. Czasem przycina się głos na pierwszej sylabie ("Po..o 300 metrach...")