PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => TomTom => Wątek zaczęty przez: Tytusdj w Marzec 10, 2007, 11:44:58
-
zapodałem trasę, najszybsza, policzył, pokazał, uśmiałem się nieźle, bardziej pokopanej drogi nie widziałem
ale dorzeczy, podsumowanie 7,8km 16 min
zapodaję swoją wersję, dodając punkt "przez" wynik 6,9 km i 14 min...
oj źle z Tobą TT...
-
No i dobrze policzył. Bo wybiera drogi od najlepszej do najgorszej. Jak wstawiłeś punkt "poprzez" to zmusiłeś go do wyboru drogi gorszej (może tej, której nigdy by nie wybrał).
Zrób inny test. Wybierz drogę najkrótszą. Jak znajdziesz krótszą, to znaczy, że TT nie radzi sobie.
Ja zrobiłem testy i faktycznie znalazłem krótszą drogę dodając punk "poprzez".
Może w takim przypadku wybiera drogi średniej klasy?! Może...
-
No i dobrze policzył. Bo wybiera drogi od najlepszej do najgorszej. Jak wstawiłeś punkt "poprzez" to zmusiłeś go do wyboru drogi gorszej (może tej, której nigdy by nie wybrał).
Zrób inny test. Wybierz drogę najkrótszą. Jak znajdziesz krótszą, to znaczy, że TT nie radzi sobie.
Ja zrobiłem testy i faktycznie znalazłem krótszą drogę dodając punk "poprzez".
Może w takim przypadku wybiera drogi średniej klasy?! Może...
wierz mi, to nie była droga najszybsza, nie ma takiej możliwości by przez osiedla było szybciej jak drogami głównymi...
poza tym ostatnio zapodałem mu trasę do Polski i wybrał mi "najszybszą" trasę gdzie musiałem przeskoczyć 30 km zwykłą droga między dwoma autostradami, jak znowu zapodałem mu drogę raptem 2 km dłuższą ale wyłącznie po autostradzie wyliczył mi, że będzie się nią jechać dłużej o 2 minuty, bez sensu...
-
tak bo soft nie bierze pod uwage dopuszczalna predkosc na danej trasie talko czyste kilometry
-
tak bo soft nie bierze pod uwage dopuszczalna predkosc na danej trasie talko czyste kilometry
mylisz się i to bardzo, TT bierze wszystko, dlatego na trasie 1350 km dojeżdżam do celu z dokładnością do 10 minut w stosunku do tego co wstępnie założył, ma bardzo przemyślany system wyliczania trasy, tylko czasami się myli
za to AM liczy na głupa, dlatego jak włączyłem ją 350 km przed Warszawą (TT pokazywał mi na początku 19.06) a AM z głupich 350 km pokazał 23.50, AM liczy na podstawie suchych danych chwilowych, nic nie bierze pod uwagę, TT musi zakładać m.in. ile można jechać daną drogą, jest dużo precyzyjniejszy