To nie jest takie proste.
A czy ja mowilem, ze to jest proste. Pisze tylko o tym, ze to jest jak najbardziej wykonalne.
Live działa tak że urządzenie klienta generuje co 2 min. zapytanie do serwerów TomTom podając w tym zapytaniu pewne dane (w tym przede wszystkim aktualna pozycje, wektor kierunku docelowego, odległość do celu,chwilową i uśrednioną prędkość, poziom uprawnień do usługi i kilka innych rzeczy które "karmią system Live"). Na tej podstawie serwery błyskawicznie generują paczkę informacji zwrotnej - odpowiedniej do zapytania. Więc dane otrzymane z Live mogą być (a w zasadzie zawsze są) znacznie wyższej jakości niż dane z TMC. Dane z Live są ograniczone do odpowiedniego obszaru, są za to dość precyzyjne).
No i co z tego wynika? Jesli serwery Live maja juz informacje o ruchu i "zdecyduja sie" ja przekazywac innym to dlaczego nie moga sie podzielic z uzytkownikami TMC?
Dane z TMC są ogólne są generowane dla bardzo dużego obszaru (np. cały kraj) bo muszą być uniwersalne. Dane Live przetwarzają bardzo wydajne systemy serwerowe odciążając w pewnym stopniu urządzenie klienta. W TMC całą paczkę informacji musi przetwarzać urządzenie klienta więc siłą rzeczy nie może to być zbyt duża porcja danych żeby nie "zamordować" klienta (pomijam już samą niewielką przepływność strumienia danych w TMC bo to kolejne ograniczenie).
Calkowicie mnie nie rozumiesz. Informacje o utrudnienu na drodze, jesli sa zbierane to mozna zakladajac filtr w prosty sposob przekazac dalej do TMC.
Przyklad? Targeo, pokazuje kolorami gdzie jest "najgorzej", dodatkowo majac informacje np. z GDDKiA mozna podac wiecej szczegolow zdarzenia niz tylko sucha informacje, ale i to by sie przydalo.
Jak się już teraz domyślasz konwersja danych z Live do TMC wcale nie jest taką prostą sprawą - bo nie jest to dokładnie "to samo". W dłuższej perspektywie czasowej (a może i wcale nie takiej długiej) TMC umrze śmiercią naturalną, więc nie ma się co dziwić że TT nie chce w to inwestować. Tym bardziej w PL ,gdzie liczba urządzeń z TMC z ich punktu widzenia jest symboliczna.
Po co wchodzić też w przestarzałą technologię.
Ta "przestarzala" technologia jest dostepna nadal nawet w takich urzadzeniach:
http://www3.konfigurator-vw.pl/info.php?el=wyposazenie&id=20110920_12774747_39&kod=R2Z/7QLJesli nadal uwazacie, ze ta technologia jest przestarzala to porozmawiajcie z innymi producentami.
Podalem tylko jednego. Na TomTomie swiat sie nie konczy.
Slusznie napisal Bankier, ze to odbilo by sie na sprzedazy urzadzen z Live, ale od czego jest marketing.
A teraz przyklad z piatku.
Jechalem autostrada w DE. Na 1km przed zjazdem z autstrady w okolicach Lipska, otrzymalem na swoim TOmku informacja poprzez TMC, ze utworzyl sie korek.
Poniewaz jechalem wieczorem (okolo 22:00) nie mialem ochoty zjezdzac z drogi, pomyslalem, ze to jakies roboty i po krzyku. Niestety okazalo sie, ze byl wypadek i calych ruch sie zatrzymal na 2 godziny. Kiedy po jakims czasie od zatrzymania sie w tym korku TomTom aktualoizowal inforamcje o narastajacym korku, zorientowalem sie, ze utknalem prawie w samym jego "czubie". Wypadek mial miejsce jakies 3 km wczesniej.
Zdajecie sobie sprawe, ze ten wypadek musial miec miejsce nie wiecej niz kilka minut wczesniej.
Oczywiscie informacja w TMC o nim byla pewnie z Policji lub Strazy, niemniej jednak ja mialem.
Nie wiem oczywiscie ilu uzytkownikow Live bylo dookola mnie, ale nie sadze, ze bez tej samej informacji byliby w lepszej sytuacji?
I co to dowodzi?
Tylko tyle, ze dzielenie sie informacjami a nie trzymanie ich "przy orderach" moze dac wymierne korzyscie wszystkim a nie tylko waskiej grupie.
I tyle w temacie.
Nadal bede uwazal, ze chciwosc w tym przypadku TomToma jest nie na miejscu. Prowadzili rozmowy z Destia o dostepie do informacji i nic z tego nie wyszlo.
Zbieraja dane tak samo jak Targeo, Google itp. i sie nimi nie dziela poprzez TMC to nie jest OK.
Pozdrowienia