PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => TomTom => Wątek zaczęty przez: ctxpl w Marzec 25, 2006, 18:03:37
-
witam gdzie mozna pobrac najbardziej aktualne mapy do tomtoma, i gdzie czeba wpisac klucz produktu aby wszystko bylo legalne.
-
www.tomtom.com oczywiście bez płącenia się nie obejdzie.
www.ttcode.com tu wpisujesz klucze
-
Aktualizacja map TomToma jest zawsze płatna.
-
dokładniej pod którym adresem moge je pobrać .....czyli aby pobrac aktualizacje map czeba zapłacić ..... dziadostwo
-
Co znaczy dziadostwo? Ze znanych mi programów NAVI jedynie AM daje darmowe aktualizacje map. Za każdą nową wersję GPMapy, CSE (Garmin), TT, DigiMap itd itp płaci się. Na stronie DigiMap wyraźnie piszą że skoro za każdą aktualizację płacą Navteq'owi SŁONE PIENIĄDZE to raczej nie są w stanie rozdawać ich za darmo
-
A komu GPMapa płaci SŁONE PIENIĄDZE?
-
Swoim KARTOGRAFOM! Równie dobrze można zapytać za co Navteq czy TA bierze kasę. Część firm korzysta z map dostarczonych przez podwykonawców - CO KOSZTUJE. Część robi to sama i to również kosztuje.
-
Więc jaki wniosek? Tylko AutoMapę update nic nie kosztuje?
I dlaczego wspomniany Navteq robi update co kwartał?
-
AM ten suport pewnie sporo kosztuje. Przecież każda poprawka wymaga rozpoznania w terenie (osobiście nie sądze żeby to odbywało się jedynie na sugestie użytkowników). Co do GPmampy to w tym wypadku pewnie decyduje efekt monopolisty (odbiorniki Garmina z autoroutingiem) Zresztą wystarczy popatrzeć na ceny AM to już niewielkie pieniądze (spadek o połowę) a konkurencja stabilnie trzyma cenę. A tak z innej beczki - jaki jest klucz umieszczania POI. Dlaczego jedne hotele restauracje, itd są, inne nie. Czy firma płaci za umieszczenie info w bazie, bo jeżeli tak to upgrade powinien być raczej darmową (lub za symboliczną złotówkę) reklamówką
-
Update map AM kosztuje pewnie porównywalne pieniądze, jak update map dowolnego innego kraju w dowolnej innej aplikacji. Bo niby dlaczego miałby się koszt różnić?
Monopol garminowski GPMapy niebawem się skończy, bo już jest mapa Europy Wschodniej dla Garminów, a następnym krokiem musi być włączenie PL do CityNavigatora.
Cena zaś GPMapy jest wynikiem polityki cenowej Garmina, nie samego Imagisu. Ta mapa kosztuje z odbiornikiem Garmina 300 PLN z okładem, a bez niego już 700 PLN z okładem. Imagis byłby niespełna rozumu, gdyby sam ustalił takie warunki. Chyba, że czerpie zyski ze sprzedaży odbiorników Garmina, w co wątpię...
POI w polskich programach to jedno wielkie nieporozumienie. Struktura rodzajowa tych zbiorów trzyma się chyba tylko teorii chaosu.
Gdyby doszukiwać się sponsoringu przy wprowadzaniu punktów, to wyszłoby, że GPMapa prawdopodobnie jest subsydiowana przez jakieś lobby farmaceutyczne, co jest głupotą. Lecz gdyby miało to być prawdą, to GPMapa powinna być całkiem darmowa. Bo koncerny farmaceutyczne są "nieco" bardziej zasobne od sieci hotelowych w Polsce...
-
Dlaczego zapytałem o POI. Dlatego że obserwowałem kolejne wydania R66 i tam raz hotel był a w następnej aktualizacji już go brakowało (oczywiście na mapie) jeżeli POI ginie to jedynym dla mnie wytłumaczeniem było że nie zapłacili haraczu za następny rok. W końcu na mapie i tak był zaznaczony max co 2 hotel (np Chioggia) A ilość POI z dość zasobnej finansowo grupy Farmacji chyba potwierdza przypuszczenia że odnośnik kosztuje. Przecież dla kierowcy to informacja drugo czy trzecioplanowa
-
Ja myślę, że POI jest piętą Achillesową wszystkich europejskich programów nawigacyjnych. Jedynie Francja, mniej Niemcy i w pewnych zbiorach Benelux odbiegają in plus. Wydaje się, że to jakiś defekt genetyczny programistów wywodzących się z opracowywania aplikacji dla ubogich w pamięć odbiorników outdoorowych. Tam trzeba było ważyć każdy kilobajt. A to wszak już historia.
Myślę również, że USA wyznaczają tu trend, ze swoimi prawie 9-milionowymi zasobami POI. I, prędzej czy później, Europa musi dobić do tego poziomu nasycenia map punktami. Wszystkimi potencjalnie przydatnymi kierowcy.
Czy występuje tu wspomniany sponsoring? Pewnie się tego nie dowiemy. Występowanie tylko pojedynczych marek w pewnych kategoriach jest bardzo zastanawiające, lecz nie jest dowodem. Wbrew temu co się mówi, także na tym Forum, firmy piszące aplikacje nawigacyjne dla PDA/PNA wcale nie przędą dobrze. Duopol Garmin/TomTom jest tu wyjątkiem. Dotyczy to również firm "czysto mapowych". Nie dziwiłbym się, gdyby firmy te sięgnęły po dodatkowe źródła dochodów w postaci opłat za umieszczenie punktów w bazie POI. Ale nigdy nie powinno się to odbywać kosztem równowagi strukturalnej zbioru POI, której utrata uderzyłaby przecież wyłącznie w użytkownika.
Moja konstatacja całego wywodu o POI jest krótka: burdel, panie. I tyle...