PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => TG01 => Wątek zaczęty przez: mic43 w Czerwiec 14, 2010, 13:57:57

Tytuł: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: mic43 w Czerwiec 14, 2010, 13:57:57
Witam wszystkich. Planuje kupno ww. telefonu. Na allegro pojawiła się aukcja z uszkodzoną Tośką - ktoś uwalił podczas flashowania bo wypadła mu bateria. Czy jest możliwa naprawa? Czy ktoś się orientuje ile to może kosztować? Może wystarczy ponownie wgrać ROM?
Tutaj link do aukcji: ]http://allegro.pl/show_item.php?item=1079524738]  (http://allegro.pl/show_item.php?item=1079524738)
Tytuł: Odp: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: don.kamillo w Czerwiec 14, 2010, 14:02:28
Naprawa jest niemożliwa.
Tytuł: Odp: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: nicus w Czerwiec 14, 2010, 16:02:02
Mozna by naladowac zewnetrznie baterie (w innej Tosi etc ) i sprobowac ratowac TG Downloaderem ale moze sie okazac ze to powazniejsza awaria i wtedy nic nie pomoze :(
Tytuł: Odp: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: mic43 w Czerwiec 15, 2010, 16:04:02
No właśnie pisali coś o tym na xda developers....
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?p=6818139&posted=1#post6818139 (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?p=6818139&posted=1#post6818139)
Co o tym sądzicie?
Tytuł: Odp: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: piotrkovski w Czerwiec 15, 2010, 16:07:53
odpowiedz sobie na pytanie, co ty byś zrobił gdybyś w ten sposób uwalił taki sprzęt?? Sprzedał za bezcen na allegro, czy może jednak powalczył o nią wszelkimi metodami...
Tytuł: Odp: Uwalona TG01 - da się naprawić?
Wiadomość wysłana przez: xander122 w Czerwiec 15, 2010, 21:42:00
odpowiedz sobie na pytanie, co ty byś zrobił gdybyś w ten sposób uwalił taki sprzęt?? Sprzedał za bezcen na allegro, czy może jednak powalczył o nią wszelkimi metodami...
wiesz nie kazdy zna się na rzeczy