Z tego co pisza na Modaco, to to byla wina qualcomma i softu na 6.1 - powodowalo ze jakakolwiek karta SD sie krzaczyla po pewnym czasie. 6.5 mial to poprawic, nawet z supportu takie wiesci byly. Ja sformatowalem swoja oryginalna i aparatem, i kamera cyfrowa, i panasoniciem, i dopiero ten ostatni pomogl troche 5gb na karte zajelo godzine z kawalkiem. Class 4 kingstona zajal o wiele krocej, bez formatowania. Zreszta to i tak formatuje na fat32, tylko z dziwaczna wielkoscia alokacji.