Wiesz, to wcale nie jest takie głupie. Mam Taba już od kilku tygodni, a jakoś do tej pory nie kupiłem mu osobnej karty SIM do Internetu. W końcu to zrobię, ale jak na razie nie odczuwam naglącej potrzeby - w kieszeni zawsze mam Desire, który w ciągu kilku sekund może się zmienić w bezprzewodowy router, gdybym akurat chciał coś przeglądać na większym ekranie.
Poza tym nie dla wszystkich mobilny Internet może być zastosowaniem numer jeden. Niektórzy mogą używać tabletu raczej jako odtwarzacza filmów, czytnika ksiażek (tak, wiem - Kindle z papierem elektronicznym nie ma sobie tutaj równych), czegoś w rodzaju konsolki itp.
Nie wspomnę już o takim drobnym fakcie jak to, że jeszcze kilka lat temu nikt nie narzekał na brak modułu GSM w Nokii n800, iPaqu hx4700 czy rozmaitych Dellach Aximach.
W chwili obecnej jest to już drobna niedogodność, ale nie dyskwalifikowałbym z tego powodu sprzętu. Zwłaszcza, że jeszcze nie każdy może sobie pozwolić na równoległe opłacanie kilku rachunków za mobilny Internet i jedynym rozwiązaniem pozostaje udostępnianie tabletowi, netbookowi czy laptopowi połączenia ze smartfona... Kiedy wreszcie ci operatorzy pójdą po rozum do głowy i udostępnią multilogowanie?
(Tak - wiem, że w T-Mobile jest dostępna oferta "Tandem", ale to nie jest multilogowanie).