...Masz oczywiście rację, tyle że UIQ (a tak nazywała się wersja Symbiana rozwijana przez Sony-Ericssona) została stworzona już dość dawno i nie jest rozwijana...
I znowu musze kolege wyprowadzic z bledu, Symbian to Symbian, a s60, czy UIQ to po prostu interfejsy uzytkownika.
Zgodze sie tylko z jednym, rzeczywiscie UIQ od kilku miesiecy nie jest juz oficjalnie rozwijany, a szkoda, bo moim zdaniem przyszlosc mogla byc calkiem ciekawa.
Może "od środka" są to tylko różne interfejsy użytkownika, ale z powodu wspomnianej "zamkniętości" poszczególnych wariantów/wersji/xxx Symbiana traktuje się je w praktyce jak osobne wersje/platformy.
A jak napisał marcinl jest tego trochę...
Symbian OS S60 5th Edition (z obsługą touch screen - na razie tylko Nokia 5800, ale wkrótce też N97),
Symbian OS 9.x based S60 3rd Edition phones (wszystkie telefony z serii E, N i niektóre 61xx),
Symbian OS 9.2 S60 3rd Edition based Communicator (na razie chyba tylko E90),
Symbian OS UIQ 3.x (aparaty Sony Ericsson)
oraz wcześniejsze wersje:
Symbian OS Series 80 Communicators,
Symbian OS 6.1-8.1 based S60 phones,
Symbian OS UIQ 2.x,
Symbian OS Series 90
(nazwy poszczególnych wersji zaczerpnąłem z forum My-Symbian.com)Napisane: Marzec 30, 2009, 21:43:52
Nikt tu chyba nie wspominał o certyfikatach w Symbianie
, oczywiście ma to i dobre strony (praktycznie brak wirusów na najnowsze wersje Symbiana), ale zawsze mnie to denerwowało
a złamanie symbiana może grozić utratą gwarancji.
To już podobno zostało złamane, czego skutkiem jest "wysyp" w pewnych kręgach lewego softu...
Chyba dzięki certyfikatom niższe są ceny programów na Symbiana (od kilku do kilkunastu dolków) w porównaniu z cenami programów na PPC/WM (z reguły od 20 w górę).