posiadłem Nokie 5800 i chętnie podzielę się spostrzeżeniami.
1. Miałem Iphona, ale miałem także nokie e71 z symbianem s60 v3
Nokia 5800 to dla mnie najlepsze połączenie: telefonu z dotykowym wyświetlaczem i funkcjonalnego niewielkiego (wąski, ale za to gruby) i lekkiego urządzenia.
zady i walety:
plusy:
+klawiatury ekranowe - każdy na pewno wybierze cos dla siebie - ja używam alfanumerycznej ze słownikiem T9 - smsy śmigają jedną ręką aż miło, nawet podczas jazdy samochodem
do tego delikatne wibracje sygnalizują wciśniecie danego klawisza - pisałem smsa bez patrzenia na ekranik i ku mojemu zdziwieniu (mimo że mam paluchy jak grabie) na ekranie przeczytałem tekst który chciałem napisać !
+głośność - gra naprawdę czysto i wyraźnie - głośny dzwonek usłyszałem w pokoju - piętro niżej, a głos rozmówcy w słuchawce jest głośny, lekko basowy, ale nie pozbawiony tych częstotliwości, które słyszymy najlepiej - czyli rozmowa w tramwaju na pewno nie sprawi mi problemu.
+symbian (jak na razie) - jest całkowicie pozbawiony zawieszek kilkunastosekundowych, w które bogata była e71 (np w e71 symbian wisiał przez ok 10-15 sec po rozłączeniu mojego połączenia przez rozmówce, lub przy odebraniu telefonu podczas odczytywania przez syntezator mowy kontaktu z książki telefonicznej), co ciekawe przy przechodzeniu ekranu w tryb landscape - 5800 robi to szybciej niż iPhone. 5800 jest pozbawiona płynności iphona, ale za to sprytnie ekranik się ściemnia i rozjaśnia w nowej pozycji co nie powoduje efektu tandety, a wszystko w ułamku sekundy.
+bluetooth, wifi, i połączenie z komputerem - wielka zaleta nokii - podłączasz ją do jakiegokolwiek komputera jako magazyn masowy i robisz z nim co chcesz.
minusy:
- aparat - fatalny - mimo tego że jest sporo opcji i obiektyw carl'a zeiss'a szum który jest na zdjęciach robionych w pomieszczeniach z lampą jest tak duży, że praktycznie całkowicie dyskwalifikuje zdjęcie, podobnie jest z filmami - zdjęcia iphona 2g są arcydziełem przy 5800 - sytuacja zmienia się troche na korzyść nokii przy dobrym oświetleniu - pojawia się ostrość i kolory zgodne z rzeczywistością przy stosunkowo niskim szumie.
-plastik - początkowo wydawało mi się, że jakość materiałów jest porządna, jednak podczas rozmowy przy mocniejszym dociśnięciu telefonu do ucha - pojawiają się lekkie trzeszczenia, które nie przeszkadzają, ale zdradzają jakość i wytrzymałość telefonu - aż strach co z niego zostanie przy upadku na ziemie - ale nie testowałem wiec nie wiem.
- bateria nie jest tak dobra jak wyczytałem w opiniach na innych portalach - ale 2 pełne dni wytrzyma przy normalnym użytkowaniu (i tak lepiej niż iPhone 2g)
- pewne niedociągnięcia w ustawieniu wyświetlacza - np zdarzyło się podczas pisania sms'a, że jakimś cudem wysłałem go przed ukończeniem (prawdopodobnie trafiłem palcem w ikonę koperty, która wysyła wiadomość natychmiastowo), no i oczywiście brak możliwości konfiguracji więcej niż 4 skrótów na ekranie głównym - w nokii n97 ten problem rozwiązano - ale przyznam że użytkowanie jest na tyle intuicyjne, że można się przyzwyczaić.
- ciężko zorientować się kiedy klikać na ikony raz, a kiedy 2 razy
- na razie nie ma za dużo programów i gier - symbian jest świeży i musi sporo wody w Wiśle upłynąć, zanim doczeka się dobrych aplikacji - no i te certyfikaty ! nawet cofnięcie daty nie działa (bardziej zaawansowani mogą podpisywać programy sami).
Dzisiaj miałem propozycje zamiany 5800 na iphona 3g - po długiej walce z samym sobą pozostałem przy nokii (po 2 latach użytkowania IP przyszedł czas na zmiany - ale jak znam samego siebie - wrócę do niego szybciej niż mi się wydaje
)
Tyle co nasunęło mi się po tygodniu użytkowania - jeżeli stwierdzicie że napisałem bzdury - to możecie usunąć tego posta
Pozdrawiam.