Szukam właśnie jakiegoś "pakietu biurowego" pod Symbiana w wydaniu s60 v2 (Nokia 6630 - z tego co wyczytałem na
[PIRACTWO] niby QuickOffice powinien być zainstalowany fabrycznie, wygląda jednak na to, że poprzedni właściciel usunął...). Najpierw spróbowałem OfficeSuite - działa całkiem fajnie w trybie przeglądania dokumentów Worda, do edycji arkuszy kalkulacyjnych też nie mam zastrzeżeń. Niestety - wprowadzanie poprawek do dokumentów DOC przy użyciu T9 to na dłuższą metę męczarnia - widać odświeżanie tekstu. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale przy odrobinie wprawy naprawdę spowalnia i denerwuje. Najbardziej denerwujące jest to, że nieraz odświeża się nie tylko pisane słowo, ale cały tekst na ekranie!
Pomyślałem więc, że spróbuje QuickOfficea - tu tego błędu nie ma - pisze się naprawdę wygodnie. Problem w tym, że nie da się ZAPISAĆ zmian. Gdy włączam tryb edycji w przeglądanym dokumencie pojawia się komunikat: "Changes to native documents will be saved in a new file" po czym, aby przejść do edycji muszę dać "yes" i wpisać nazwę pliku, domyślnie stara nazwa z dwójką na końcu - mogę edytować... Kiedy jednak chcę wyjść z programu dostaję info "Copying file failed" i nie ma śladu to żadnych zmianach w samym pliku, nie ma również nigdzie tego nowego z dwójką na końcu... Ktoś wie, co jest grane?
Szkoda, że DocumentsToGo na symbiana jest tylko na UIQ...