W czym e90 jest gorsza od na przykład N95? (patrząc oczywiście pod kontem nawigacji).
Po pierwsze E-seria znana jest z kiepskich odbiorników GPS (choć rekompensuje to innymi zaletami).
N95 8GB ma dobry odbiornik, który nawet przy wyłączonym wspomaganiu śmiga.
Po drugie, nie jest ważny wyłącznie rozmiar ekranu, ale
proporcje.
W E90, jak jedziesz na ekranie wewnętrznym, to widzisz czy po bokach jest trawka, park, lasek, czy staw...., ale nie widzisz tego co jest w oddali przed tobą.
Może ci się to wydawać bez znaczenia, ale ja np. mając Garmin na iPAQu 214 (4 cale) i na Nokii E90 (4 cale), odczuwałem wręcz kolosalną różnicę na korzyść iPAQa.
Na iPAQu po prostu widziałem 2 skrzyżowania do przodu, a to tuż przede mną bardzo wyraźnie (bardzo wyraźny układ dróg, czy skomplikowanego ronda, co przydawało się w dużych miastach). Słowem, wszystko było wygodnie i komfortowo.
Trzeba się przejechać, żeby samemu się przekonać.
Na E90 ten ekran się kompletnie nie nadaje do nawigacji - niby duży, ale wszystko małe na nim było.
Myślałem, czy by go jakoś nie ustawić w pionie, ale to też chyba nie wypali - byłby cienki jak pasek, a i uchwyt nie bardzo do tego przystosowany.
Uważam, że do nawigacji najlepsze są PNA, a jeśli już telefon to taki, który ma wyświetlacz nie tylko w miarę duży (minimum 2.8" - im większy tym lepiej), ale w miarę zbliżony do kwadratu.