Witam.
W moim mocno wysłużonym Clie TJ37 padła rolka. Pad charakteryzuje się prawdopodobnym oberwaniem konstrukcji rolki od styków na płycie. Skutkuje to tym, że w losowych momentach przywiera ona do płyty i powoduje momentalne zamulenie sprzętu (brak, lub powolna reakcja na guziki czy digitizer, widoczne odrysowywanie się elementów interfejsu, przycinanie muzyki (jeśli akurat gra). Poza tymi przypadkami rolka prawie działa. Prawie, bo czasem działa normalnie, czasem nie działa skrolowanie w dół a w górę działa, lub odwrotnie. Jest to mocno irytujące.
Po rozebraniu sprzętu okazało się, że własnymi siłami tego nie naprawię - całość jest mocno upakowana na płycie głównej palma, do tego wszystko jest położone w technologii SMT.
Wymyśliłem więc, że być może u kogoś wala się TJ37 z, na przykład, zbitym digitizerem, i chętnie by się go pozbył
Ewentualnie, może ktoś już przerabiał temat, i ma jakieś remedium na tę sytuację?