PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Samsung => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => SGH-i900 (Omnia) => Wątek zaczęty przez: Dominn82 w Czerwiec 29, 2009, 17:45:23
-
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Jakieś dwa tyg. temu telefon po całkowitym rozładowaniu podpiąłem do ładowarki sieciowej i zostawiłem na noc do ładowania. Rano okazało się że telefon ani się nie ładuje ani nie ma możliwości włączenia go. Po ściągnięciu pokrywy bateri czuć było zapach spalenizny. W tym samym dniu zaniosłem do serwisu, Panowie stwierdzili że telefon jest spalony i muszą wysłać do W-wy do CCS. W CCS po trwającym 13 dniowym procesie serwisowym stwierdzili: STWIERDZONO USZKODZENIE MECHANICZNE ZŁACZA SYSTEMOWEGO.. ZGODNIE Z POSTANOWIENIAMI KARTY GWARANCYJNEJ, SERWIS ODMAWIA PRZEPROWADZENIA NAPRAWY GWARANCYJNEJ.
Do opisu załączyli stosowne zdjęcia które szanowni Forumowicze pokaże i Wam. Sytuacja bardzo mnie dziwi ponieważ telefon nigdy nie upadł podczas ładowania nigdy nie "zawisł" na kablu itp.
Moja prośba i pytanie brzmi: Jakie mam teraz możliwości odwołania się od tej decyzji?? Co mogę zrobić w tej sytuacji? Proszę także o ocenę zdjęc które załączam (mnie niewiele mówią bo się poprostu na tym nie znam)
Zdjęcia:
(http://i651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/th_1829676.jpg) (http://s651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/?action=view¤t=1829676.jpg)
(http://i651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/th_1829676a.jpg) (http://s651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/?action=view¤t=1829676a.jpg)
(http://i651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/th_1829676b.jpg) (http://s651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/?action=view¤t=1829676b.jpg)
(http://i651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/th_1829676c.jpg) (http://s651.photobucket.com/albums/uu236/Dominn82/?action=view¤t=1829676c.jpg)
Pozdrawiam wszystkich!
-
niefart i tyle.
Serwis Ci raczej tego nie naprawi, musisz szukać płyty głównej na własną rękę. Uszkodziło Ci się złącze i telefon pierdyknął.
Swoją drogą jakość tych zdjęć.. jak by na komórce je robili.
-
jesteś 1 właścicielem???
zdjęcie 1 i 3 faktycznie pokazuja oderwane piny ale prawde mówiac takiego uszkodzenia jeszcze nie widziałem. Tak jak by amator majsterkowicz to robił... natomiast kwestia samego uszkodzenia-jeśli by było uszkodzone tak jak to opisałeś wyrwane by były uchwyty mocujące (4 wlutowane w płyte) a nie piny ze ścieżek. Czyli albo feler fabryczny albo ktoś grzebał.
-
tylko 3 fotka ukazuje jak by urwaną ścieżke.. reszta zdjec faktycznie nie mowi nic.
mozna by dac komus kto sie bawi w takie rzeczy.. (nieautoryzowany serwis) aby tam sprawdzil poproostu kazdy styk lacza ewentualnie poprawil jakis lut np. ten z fotki 3... sciezka odstaje od pola... moze tylko tam sie przepalila i omnia jest do uratowania...
-
można spróbować-jakiś sprytny kolo z lutownicą grotową mógłby "pyknąć" każdy lut pinów ze ścieżka. Dobry serwis nie autoryzowany na pewno by to zrobił-nie wiem z jakim skutkiem. Tak nawiasem mówiąc skoro jak podaje CSS jest uszkodzenie mechaniczne gniazda to wymiana gniazda powinna załatwić sprawę. Zawsze to taniej niz wymiana płyty głównej.
-
mam pytanko
telefon masz z drugiej ręki z ty go kupiłeś w salonie?
-
ewidetnie wyrwany pin z polem lutowniczym, sam bym anulowal gwarancje jakbym ten telefon dostal... pozostaje serwis/komis pogwarancyjny... ze zdjec wyglada nie najgorzej... i mysle ze da rade to naprawic... sama wymiana gniazda nic nie da... trzeba uzupelnic druk plyty głównej. ale mysle ze do zrobienia...
-
jesteś 1 właścicielem???
zdjęcie 1 i 3 faktycznie pokazuja oderwane piny ale prawde mówiac takiego uszkodzenia jeszcze nie widziałem. Tak jak by amator majsterkowicz to robił... natomiast kwestia samego uszkodzenia-jeśli by było uszkodzone tak jak to opisałeś wyrwane by były uchwyty mocujące (4 wlutowane w płyte) a nie piny ze ścieżek. Czyli albo feler fabryczny albo ktoś grzebał.
Jestem pierwszym właścicielem, telefon kupiłem pod koniec marca tego roku w Plusie. Nigdy nie był naprawiany i nie rozkręcany. Jak już napisałem w pierwszym postcie nie upadł nigdy a tym bardziej jak był podpięty do ładowania stąd też zdziwiony jestem taką diagnozą...
-
włąśnie ze względu na brak druku na płytce dałem wymiane... oryginalne gniazdo piny ma ciutkę dłuższe niż to wlutowane...juz to przerabiałem w HTC Nike ale tam gniazdo ma bodajże 5 pinów (o ile pamiętam) a tutaj znacznie wiecej :O
podam Ci taki przykład jaki miałem sprzed 4 czy 5 lat. Wizard, kupiony w salonie w Jankach, nóweczka. Po miesiacu problemy z baterią-po odłączeniu z ładowarki znikało 40% w 3 sekundy. Serwis, diagnoza padła płyta główna-powód ingerencja w system. Szok przeżyłem bo jeszcze nie zdążyłem przeflashować Wizarda, poza tym był G4 a na tamte czasy tylko imeiczk był. Po miesiącach reklamacji, skarg...itp się okazało, że Wizard wcale nie taki nowy..płyta była wzięta z jakiegoś uszkodzonego Wizarda bo ten nie chciał odpalić na starcie to go na miejscu naprawili. Wniosek. Niby nowe ale stare.
-
Dlatego pytam bo Tomwil już opisał o co chodzi
fon może być po naprawie serwisowej nieudolnie wykonanej
-
Wydaje mi sie ze to była jakaś wada fabryczna, tylko jak im to teraz udowodnić?? Gość w serwisie autoryzowanym do którego oddawałem tel. i z którego to wysłali go do CCS stwierdził ze moge spróbować wysłać go do Tele Office i może oni wydadzą jakąś inną opinię lub próbować walczyć przez rzecznika UOKiK. Sam zesztą stwierdził że widział różne rzeczy i raczej mało prawdopodobne jest żeby była to moja wina bo inaczej wyrwałbym gniazdo z miejsc w których jest przylutowane do płyty głównej...
-
spróbuj przez rzecznika ale sprawa będzie ciężka
-
dokładnie o to mi chodziło-gdyby to było uszkodzenie po przez wyrwanie- uszkodzonie ny było w innym miejscu nie na ścieżce.. piny są z cieniutkiego i delikatnego materiału i one by szlag trafił szybciej niż wyrwanie ze ścieżki. W gruncie rzeczy nie tak łatwo wyrwać pina ze ścieżki nie odrywając przy okazji kawałka druku z płytki...
-
tomwil... a nieprawda... naprawialem juz takie gniazda samsunga (totalny nie wypal ten typ gniazda) wyrwane z dokladnie wszystkimi padami na plycie... a gniazdo jak nowka... niestety tak to jest jak sie robi gniazdo do wszystkiedo (ladowanie, sluchawki, komunikacja)... dobrze ze w omni pro bedzie micro usb + wejscie na Jack hf
-
Ryrzy-przyznaje ze w szajsungu nie grzebałem..jedynie HTC z PDA :proud: i powiem Ci że te gniazda miniUSB + jacek to był dobty pomysł....każdy kto nie miał 2 lewych rączek mógł naprawić :mrgreen: no ale producenci idą nam przecież na rekę i ciągle wymyślają coś, aby się szybciej zepsuło, abyśmy mogli nasze kochane pieniążki u nich zostawiać, jak najczęściej :grin:
-
Nie wiem co zrobie ale nie odpusze skurw.... a nie mam zamiaru za płyte do tego SZAJSU wywalić 800 zł. :mad:
-
:grin: ja cie w pelni rozumiem :) 3mam kciuki za walke z wiatrakami ...
-
:grin: ja cie w pelni rozumiem :) 3mam kciuki za walke z wiatrakami ...
Dzięki, będę walczył w zasadzie nie mam nic do stracenia. O wyniku poinformuje napewno na forum. Pozdrawiam.
-
witam
idzie to naprawić z tego co widać płyta może być uszkodzona poprzez złe włożenie lub wyjmowanie wtyczki
gdyż z tego co rozumiem do dnia usterki wszystko było ok wiec nie można tego uznać za usterkę z winy
producenta i z tego co wiem masz marne szanse na uznanie gwarancji raczej zerowe w serwisie zrobią ci odpłatnie
naprawę i dadzą gwarancje na płytę a w komisie raczej nie choć przyznam ze w serwisie będzie drożej
napisalem ci wiadomość prywatna zastanów się
pozdrawiam
-
Witam
Mam identyczną usterkę w swojej Omni .
Serwis również anulował gwarancję .
W moim mieście wymiana takiego gniazda kosztuje ok 80zł , na Allegro samo gniazdo kosztuje 4.99zł (wystarczy wklepać : złącze systemowe omnia )
Na razie dałem sobie spokój , bo mi ładuje telefon ,ale nie działają mi słuchawki , TV out i synchronizacja :(
Myslę że to może być jakaś wada fabryczna tego modelu .
-
nie tego modelu tylko wszystkich samsungow z takim gniazdem
-
Mam uszkodzone gniazdo systemowe i nie mogę połączyć się z komputerem .
Czy istnieje jakaś wersja romu , którą można wgrać z karty pamięci ?
-
nie ma takiej
-
Witam Panowie!
Udałem się dzisiaj do serwisu po moją Omnie. To co zastałem wprawiło mnie w osłupienie a następnie w "dziką" furię. Gniazdo systemowe wróciło z jak myślałem "porządnego" serwisu w stanie opłakanym!!! Powyginane w taki sposób że w zasadzie włożenie wtyczki było nie możliwe. Przy oddawaniu do serwisu gniazdo wizualnie nie nosiło śladów uszkodzenia wtyczka wchodziła "gładko" co zresztą sprawdzał Pan przyjmujący telefon w serwisie w Krakowie. Nie odebrałem telefonu co jest oczywistym. Jeżeli telefon nie wróci naprawiony lub wymieniony na nowy sprawę kieruję do Sądu Konsumenckiego bo poprostu to co zrobili w CCS w Warszawie przeszło moje najśmielsze oczekiwania :kill: :kill: :kill:
-
czy napewno do ccsu oddawales ten tel ? bo jakos nigdy z tym serwisem nie mialem problemow... moze Twoj telefon trafil na jakiegos nowego serwisanta ktory spieprzyl sprawe... porazka... powodzenia zycze...
-
czy napewno do ccsu oddawales ten tel ? bo jakos nigdy z tym serwisem nie mialem problemow... moze Twoj telefon trafil na jakiegos nowego serwisanta ktory spieprzyl sprawe... porazka... powodzenia zycze...
Witam!
Oddałem go do firmy W&K w Krakowie który jest Autoryzowanym Punktem Serwisowo-Sprzedażowym CCS-u. Kilka spraw mnie zastanawia a mianowice to że oddałem go do W&K 16.06 na statusie naprawy on-line CCS-u podali że przyjęto do naprawy 17.06 po czym za jakiś czas w info on-line zmieniło się że przyjęto do naprawy 19.06. Następnie potrzebowali czasu aż do 29.06 żeby stwierdzić że jest uszkodzenie mechaniczne gniazda.
Ale uwierz mi Ryrzy że jak to zobaczyłem dzisiaj to mi się nogi ugięły... Koleś przyjmujący telefon na zgłoszeniu opisywał co jest nie tak z tel. czy jest porysowany czy ma jakieś zewnętrzne uszkodzenia itd. Spodziewam się że napisałby na zgłoszeniu że np. gniazdo uszkodzone zgniecione itp bo teraz to widać gołym okiem i nie trzeba specjalisty do tego. Także ktoś ewidentnie spierd... sprawe i zwalił poprsotu na mnie... Szkoda gadać!!!
-
czy napewno do ccsu oddawales ten tel ? bo jakos nigdy z tym serwisem nie mialem problemow... moze Twoj telefon trafil na jakiegos nowego serwisanta ktory spieprzyl sprawe... porazka... powodzenia zycze...
Witam!
Oddałem go do firmy W&K w Krakowie który jest Autoryzowanym Punktem Serwisowo-Sprzedażowym CCS-u. Kilka spraw mnie zastanawia a mianowice to że oddałem go do W&K 16.06 na statusie naprawy on-line CCS-u podali że przyjęto do naprawy 17.06 po czym za jakiś czas w info on-line zmieniło się że przyjęto do naprawy 19.06. Następnie potrzebowali czasu aż do 29.06 żeby stwierdzić że jest uszkodzenie mechaniczne gniazda.
Ale uwierz mi Ryrzy że jak to zobaczyłem dzisiaj to mi się nogi ugięły... Koleś przyjmujący telefon na zgłoszeniu opisywał co jest nie tak z tel. czy jest porysowany czy ma jakieś zewnętrzne uszkodzenia itd. Spodziewam się że napisałby na zgłoszeniu że np. gniazdo uszkodzone zgniecione itp bo teraz to widać gołym okiem i nie trzeba specjalisty do tego. Także ktoś ewidentnie spierd... sprawe i zwalił poprsotu na mnie... Szkoda gadać!!!
myślę, że jak chłoptaś z obsługi co ci przyjmował telefon jest uczciwy to poręczy za ciebie.
Serwisy gwarancyjne w polsce to komedia ;] myśla, ze jak maja certyfikat i autoryzacje to wszystko im wolno. Wystarczy spojrzec na serwis htc/SE/nokia (nie pamietam nazwy ale z warszawy).
Nie dość, że banda baranow nie naprawia tylko wymienia to jeszcze niszczy.
-
Chłopaki z W&K widziałem że patrzyli z delikatnym zdziwieniem na to gniazdo. Powiedzieli żebym jutro przedzwonił, oni po skontaktowaniu się z CCS mieli dzisiaj napisać maila do nich i jutro ma być jakaś odpowiedź. Kolesie wogóle tu w Krakowie po oglądnięciu zdjęć z CCS-u trochę się dziwili odnośnie diagnozy. Zobaczymy... ale tak jak napisałem wczesniej nie odpuszcze, jak myślą że trafili na frajera to sie pomylili :grin:
-
walcz i nie odpuszczaj bo ja ci powiem ze pomimo iz moja omnia byla juz 2 razy w ccs i nie moge powiedziec bardzo zlego slowa na nich to powiem tylko złe.. nadmienie tylko ze omnia zawsze wracala sprawna ale po 2 razie na tylnej klapce zauwazylem 2 ryski.. nie bylo ich tam jak oddawalem a gdy odbieralem byla naklejona folia ochronna wiec nie mialem podstaw aby nie odbierac telefonu, gdy opuscilem serwis autoryzowany w krakowie.. postanowilem oderwac folijke i na sloncu ku mojemu przerazeniu zobaczylem te rysy... no troche mnie to zniesmaczylo.. ale twoj przypadek jest tylko potwierdzeniem ze dla nich to poprostu dodatkowa robota ktorej sie migaja jak ognia...
-
mnie dziwi jedno - że nie było tu jeszcze beja :worried:
~javman~ czy to ten klubowicz ktory w skutek zniszczenia pda przez serwis postanowił zglosic sprawe do rzecznika praw konsumenta czy jakos tak ?