W okresie gdy nie mialem ryczaltu na GPRS i w razie koniecznosci korzystalem z GPRS, wtedy kontrolowalem te polaczenia w taki sposob, ze po zakonczeniu pobierania danych, wchodzilem na ikonke E,G,3G i wybieralem rozlacz.
Kazda proba ponownego pobrania emaila, wejscia w wwww itp wywolywala ekran o polaczeniu z GPRS i wiedzialem co sie dzieje.
Poza tym co jakis czas SMS z trescia "N" na 2601, zwraca stan konta.
I to wszystko, nie ma co demonizowac.