Platforma programowa:
WM 6.5 (u mnie ROM Ryrzego 28005 z M2D Classic).
Najświeższe wydanie XTRA.
Włączona w Manilce zakładka "Lokalizacja".
Oczywiście poprawna konfiguracja systemowego GPS oraz w programi Nawigacyjnym (u mnie AM 6.5d PL)
Czynności:
Przed wyjściem z domu:
1. przechodze do zakładki "Lokalizacja"
2. Uruchamiam przyciskiem "Mapa" GoogleMaps (Omnia połączona z netem via USB lub WiFi - może być GPRS)
3. Na mapie klikam "Moja lokalizację" i Google Maps pokazuje mi gdzie jestem. Bez łączenia się z GPS z tolerancją od 100 do 1100 metrów.
4. Zamykam GoogleMaps, rozłączam z kompem (lub netem) Omnie i wychodzę z domu.
W samochodzie zimnego fixa mam w góra 12 sekund.

Metoda ta skróciła też łapanie fixa po wyjściu z pracy (czyli minimum 8h później) do ok 30 sekund (wcześniej potrafiło być kilka minut).

Cały pic
podejrzewam polega na uzyskaniu informacji o położeniu geograficznym urządzenia przed łapaniem fixa.
Wtedy urządzenie "wie" których satelitów ma szukać. Może jakiś spec się wypowie, czy ta teoria się kupy trzyma.

Podobnie było kilka miesięcy temu, kiedy miałem inny rom Ryrzego 28230 z Manilką 2D 2. Wtedy aktualizacja tej informacji via GoogleMaps odbywała się podczas pobierania danych o pogodzie do pogody na ToDay'u. I było ok zamin nie zainstalowałem "fixa do pogody". który powodował aktualizację pogody z zakładki "Pogoda" a nie z netu.