Ochrona "aparatu"...

Tytuł tematu może trochę nietrafiony, ale mam pewne wątpliwości poważne.

Jak na razie, jedyną, poważniejszą wadą Omni jaką zauważyłem jest...tragicznie pomyślany sposób chronienia obiektywu kamery.

Zwykła, szklana(raczej) szybka, która w ogóle nie jest chroniona a co najgorsze raczej nie jest wymienna...jak się zabrudzi raz a dobrze, albo co gorsza(broń Boże!) porysuje to już po aparacie w Omni, a szkoda, bo jest niezły.

Nie ma ani żadnej zasuwki, szybka nie jest schowana, więc wystarczy mieć pecha podczas odkładania/podnoszenia urządzenia, nie ma szans też jej ewentualnie wymienić na nowa.

To mnie bardzo martwi.

Teraz pytanie do bardziej doświadczonych, znacie jakieś metody ochrony takiej szybki, nie chodzi mi tutaj o uważanie, niedotykanie jej i trzymanie telefonu z dala od ostrych rzeczy w pokrowcu, to wiem.

Myślałem jednak o jakiejś foli na ową szybkę, jest coś takiego, albo inne sposoby jej ochrony, jak sobie z tym radzicie?

jak dostanę omnię to pierwszą rzeczą będzie naklejenie kawałka folii poliwęglanowej na obiektyw

jak dostanę omnię to pierwszą rzeczą będzie naklejenie kawałka folii poliwęglanowej na obiektyw

Planujesz wyciąć kawałek? Masz jakis pomysł?

Tak się zastanawiam, czy na nowy dywan w domu też zakładasz folię ? Bez sensu.

nie wierzę w jedną rzecz - że naklejenie folii nie spowoduje pogorszenia jakości zdjęć

mysle ze tego szkielka nie tak latwo zarysowac i ogolnie jak cos nalepisz to i tak kicha bo folia napewno nie wplynie pozytywnie na jakosc fotek

wiec mozesz sprobowac  i opisac roznice w robionych fotkach jak juz zdecydujesz sie nalepic cos...

szkielko jest w dosc neutralnym miejscu wiec  miejmy nadzieje ze nie bedzie sie rysowalo

Jak na razie, jedyną, poważniejszą wadą Omni jaką zauważyłem jest...tragicznie pomyślany sposób chronienia obiektywu kamery.

Teraz pytanie do bardziej doświadczonych, znacie jakieś metody ochrony takiej szybki, nie chodzi mi tutaj o uważanie, niedotykanie jej i trzymanie telefonu z dala od ostrych rzeczy w pokrowcu, to wiem.

Myślałem jednak o jakiejś foli na ową szybkę, jest coś takiego, albo inne sposoby jej ochrony, jak sobie z tym radzicie?

Witaj. 
No to gratuluję, że tylko jedną wadę znalazłeś. 
Jak już pisali poprzednicy, jak cokolwiek nakleisz to jakość fotek (i tak nie najlepszych, ale niezłych jak na palfon)
na pewno pogorszy się. Noś w futerale i tyle.

omnię będę miał w czwartek lub w piątek( o ile plus nie zawiedzie) i przetestuję bo mam dużo nieużywanych skrawków. W e650 szkiełko było w dość dużym zagłębieniu i się wręcz starło na środku( jedna wielka rysa złożona z kilkudziesięciu mniejszych).

Szkielko mozna wypolerowac. Taka usluge powinien zrobic np. zegarmistrz. Nie powinno raczej wplynac to na jakosc zdjec.

nie martw się bo ta obudowa z tym szkiełkiem jest wymienna po prawej stronie masz klips na którym to się zatrzaskuje obudowa soczewki mały śrubokręt płaski i da się to zrobić

Tak się zastanawiam, czy na nowy dywan w domu też zakładasz folię ? Bez sensu.

heheheheheeeheh    leże i kwicze na dywanie............:PPP

Cytat: ccoopp w Wrzesień 29, 2008, 19:11:26

Tak się zastanawiam, czy na nowy dywan w domu też zakładasz folię ? Bez sensu.

heheheheheeeheh    leże i kwicze na dywanie............:PPP

Akurat takich wypowiedzi mogłeś sobie darowac...

Poważnie, to szkiełko jest wymienne?

Noszenie aparatu w kaburze, badz w fo]i przezroczystej i przeciw deszczowej