Informacje zaczerpnięte z innej stronki:
http://pl.engadget.com/2009/03/01/10-powodow-dla-ktorych-windows-mobile-6-5-rozczarowuje/''10 powodów, dla których Windows Mobile 6.5 rozczarowuje:
1. Wersja 6.5 to tak naprawdę to samo co 6, a może nawet 5
Nowy WinMo ma te same wnętrzności co Windows CE 5. Oczywiście jest parę kosmetycznych usprawnień i kilka nowych opcji, ale dotyczą one głównie wyglądu, a w środku mamy dobrze znane, przedpotopowe rozwiązania. To tak jakby dodać efekty Aero do Millennium i reklamować go jako Windows 7.
2. Nowy interfejs jest ciągle daleki od doskonałości
Z daleka wszystko wygląda pięknie i nowatorsko, ale przyjrzyjcie się bliżej i od razu zmienicie zdanie. Gesty odpowiedzialne za przewijanie i przełączanie są niezbyt wygodne (co możecie zobaczyć na filmie poniżej), wręcz można by powiedzieć, że działają całkowicie odwrotnie niż podpowiadałby nam to intuicja. Menu w kształcie "plastra miodu" robi wrażenie, ale gubi całą wygodę klasycznego układu nie dając praktycznie nic w zamian.
3. Inne firmy już dawno wypracowały bardziej efektywne nakładki na interfejs
Dlaczego Microsoft po prostu nie kupił rozwiązań SPB? Najnowsza wersja SPB Mobile Shell nie dość, że oferuje naprawdę innowacyjne i interesujące opcje to jeszcze można ją uruchomić nawet na starszym sprzęcie (na filmie Shell3 na Touch Diamond)
Podczas gdy czynności typu przewijanie w WinMo 6.5 sprawiają problemy nawet w telefonach najnowszej generacji, Mobile Shell pracuje płynnie na o wiele słabszych urządzeniach.
Poza tym firmy takie jak HTC czy LG włożyły dużo pracy i pieniędzy w swoje wersje interfejsów, więc mogą nie być tak bardzo skore do wymiany ich na produkt Microsoftu. Nie zdziwcie się gdy WinMo 6.5 będzie dostępny tylko w niektórych modelach z najwyższej półki.
4. Nie obsługuje pojemnościowych ekranów dotykowych
6.5 wspiera tylko rezystancyjne panele (przynajmniej oficjalnie), które są mniej dokładne i bardziej frustrujące w użytkowaniu od pojemnościowych (pojemnościowe ekrany mają zarówno iPhone jak i G1). Jakoś trudno nam zrozumieć dlaczego Microsoft nie chce wspierać lepszej technologii. Nie ważne jak super w końcu dopracują swój interfejs skoro budowa wyświetlacza i tak będzie nas zmuszać do używania rysika.
5. Nie wiadomo kiedy się ukaże
Microsoft w Barcelonie mówił, że WinMo 6.5 powinien pojawić się w tym roku, ale wygląda na to, że będzie to raczej jego koniec niż połowa. Nowe telefony z tym systemem pojawia się w sprzedaży pewnie dopiero w 2010 r, a to już szmat czasu i nie wiadomo czy jeszcze kogoś będą wtedy obchodziły pomysły firmy z Redmond.
6. Prawdopodobnie nie będzie się dało aktualizować starszych firmware
Jeśli zapragniecie mieć nowego Windowsa w swoim telefonie.... to niestety musicie sobie kupić nową komórkę. Według Microsoftu, żaden starszy sprzęt nie będzie zdolny do aktualizacji. Ani Touch Pro, ani Diamond, Xperia X1 czy Shadow.
7. Nie ma integracji z Zune czy nawet nowej wersji Windows Media Playera
Ciekawe jak Microsoft chce konkurować w sferze multimediów np. z Apple skoro nie potrafi swojego systemu zintegrować w jakiś sposób z serwisem Zune. Nie chciało im się nawet przygotowac nowej skórki dla odtwarzacza muzyki.
8. Klawiatura na której nie da się pisać
Większość telefonów przedstawionych na tegorocznym MWC nie miała fizycznej klawiatury. Zobaczcie na zdjęciu jak wygląda jej wirtualna wersja made in Microsoft i wyobraźcie sobie że musicie za jej pomocą napisać maila. Więcej dodawać chyba nie trzeba.
9. Ciągle kulawa przeglądarka www
Chłopaki z Redmond bardzo się starali żeby usprawnić mobilnego IE ale efektów jak na razie nie widać. Przewijanie czy powiększanie dalekie jest od wygody znanej z konkurencyjnych systemów. Nic dziwnego, że firmy takie jak HTC wola promować Operę Mobile. Z tak niewygodnym Explorerem trudno zdobyć serca użytkowników.
10. Brak jakiejkolwiek innowacyjności
Tak naprawdę najbardziej przeszkadza nam nie niedostatek opcji czy wygląd interfejsu, a kompletny brak nowatorskich rozwiązań. Zamiast pójść krok naprzód, próbuje nam się sprzedać ten sam, staromodny system, ubrany w nowe szaty. Podczas gdy wszyscy stają na głowie, żeby wymyślić coś co zmieni świat telefonii komórkowej, Microsoft idzie po linii najmniejszego oporu i ma do zaoferowania jedynie nowe kolory i ikonki.''