to akurat dotyczy wszystkich dotykowców - a co ekranu ja nie mam żadnej rysy;)
tu się nie zgodzę. mam od ponad dwóch lat Wizarda, przeżył ze mną naprawdę wiele, od ponad roku robi wyłacznie za nawigację, prezkazywany z rąk do rąk, bez etui. jest cały porysowany, klawiatura nie blokuje się jak kiedyś, przeżył kąpiel błotną (zgrzyta przy otwieraniu), ale ekran jest "dziewiczy" w porównaniu do Samsunga. ten, mam wrażenie, rysuje się sam.
a i widoczność na ekranie Wizarda wg mnie jest o niebo lepsza.
no i przez kilka miesięcy używałem iPhone'a. fakt, ze to inna technologia, ale dowodzi,że da się zrobić powierzchnię czułą na dotyk, BARDZO odporną na zarysowania (nosiłem bez etui w kieszeni z kluczami. tył i chromowana obwódka mocno porysowana, przód dziewiczy).