SAMSUNG SGH-I780
Wstępzacznę od suchych parametrów, które oczywiście należy poznać przed zakupem palmtopa. zaczerpnięte ze strony
pdadb.netwymiary: | 61.3 x 115.9 x 12.9 millimetrów |
waga: | 120 gramów z baterią |
domyślny sustem: | |
taktowanie procesora: | 624 MHz |
model procesora: | Marvell PXA310 |
pamięć ROM: | 256 MB (dostępne 146.4 MB) |
pamięć RAM: | 128 MB (dostępne 108.2 MB) |
typ ekranu: | TFT, 65k kolorów |
przekątna ekranu: | 2,5" |
rozdzielczość ekranu: | 320x320 pikseli, SQVGA |
częstotliwości pracy: | GSM900, GSM1800, GSM1900, UMTS2100 |
protokoły pracy: | CSD, GPRS, EDGE, UMTS, HSDPA |
klawiatura: | qwerty w układzie blackberry |
urządzenia pozycjonujące: | touchpad i ekran dotykowy |
gniazdo rozrzeżeń: | microSD |
połączenie z komputerem: | USB 2.0, 12 Mbit/s |
Bluetooth: | Bluetooth 2.0 |
sieć bezprzewodowa: | 802.11b, 802.11g |
moduł GPS: | wbudowany, z funkcją XTRA |
kamera główna: | 2.0 mpx |
kamera do wideo rozmów: | VGA |
Domyślna bateria: | 1300 mAh |
Guma Arabska i Fortepian.
Pierwsze co rzuca się w oczy po wyjęciu z pudełka to bryła telefonu. Jako że miałem i600 wcześniej, spodziewałem się że następca będzie z racji większego wyświetlacza większy. Niespodzianę sprawił rozmiar - jest niewiele większy niż i600. Materiał z którego wykonano telefon charakteryzuje się dobrą wytrzymałością - kilkukrotnie mi upadł, nie widać odprysków farby ani uszczerbków na lakierze. Przód telefonu jest wykonany z plastiku, wykończony na fortepianową czerń, polerowaną na wysoki połysk. niestety zostają na nim odciski palców, więc jest to dość mało komfortowe wykończenie. Tył został wykonany ze znanego już z i600 materiału, gumopodobnego plastiku, jest to rozwiązanie o tyle komfortowe że nie trzeba się martwić o zarysowania i wytarcia gdyż one praktycznie nie występują. Boczki telefonu są wykonane ze srebnego plastiku, który doskonale się komponuje z czernią obudowy. Na prawym boku aparatu znajdziemy klawisz spustu migawki w aparacie, oraz dwie zaślepki: gniazda ładowania/synchronizacji i gniazda micro SD. zaślepki siedzą pewnie, nie zauważyłem żadnych uchybień w związku z ich działaniem. Na górnej krawędzi telefonu znajduje się guzik power, silos rysika oraz mocowanie na smycz. Mocowania nie testowałem, ciężko mi powiedzieć o odporności. Na lewej krawędzi znajdziemy klawisz podgłaśniania i miejsce na reset. I tu jest pierwsze zastrzeżenie - w moim modelu (nie jest nowy) nie czuć wyraźnego skoku przycisku reset. Trzeba pogrzebać rysikiem by zresetować urządzenie. Pierwszy, choć nieznaczący minus.
QWERTYUIOP czyli klawiatura
Klawiatura jest w układzie QWERTY, w stylu blackberry, podobnie jak w modelu i600. I tu rozpocznę od minusu. Po długim i owocnym użytkowaniu i600 czekał mnie niemiły zawód. Klawiatura i780 posiada odmienny lay-out klawiszy niż i600. Klawisze literowe są oczywiście na swoim miejscu, różni się natomiast rozkład znaków po wciśnięciu klawisza FN (tutaj klawisz biało-czarny). Analogicznie: i600 - symbol @ był pod klawiszem fn+R a w i780 jest pod klawiszem fn+p. i wszystkie pozostałe klawisze też są przemapowane. Dla użytkownika i600 (o zgrozo jednoczesnego użytkownika i600 i i780) przestawienie się na nową klawiaturę zajmie trochę czasu. Tak jak przyzwyczajenie sie do nowego rozmiaru klawiszy. Klawisze są mniejsze niż w i600, choć zachowują jeszcze rozmiar komfortowy. Po nauce pisze się lepiej niż na nie jednej, "pełnowymiarowej" klawiaturze typu slide-out. Pod ekranem są klawisze funkcyjne: lewy, prawy softkey, klawisze zielonej i czerwonej słuchawki, klawisze OK i "Windows". pomiędzy klawiszami OK i Windows połyskuje czarne COŚ, co będzie omówione w następnym akapicie...
Czuły czarny kamień czyli touchpad
Touchpad. Podszedłem do niego dość sceptycznie. Wykonany jest z tego samego materiału co obudowa, jest pod światło półprzezroczysty, w ciemnym pomieszczeniu jest "śmiertelnie" czarny. Umieszczony jest między dwoma klawiszami, OK i Windows. Myślałem że optymalnym urządzeniem wskazującym jest D-pad, czterokierunkowy z akceptacją po wciśnięciu. Po krótkiej chwili i pobuszowaniu po ustawieniach, dowiadujemy się że może pracować on w dwóch trybach: klasycznym, działającym jak d-pad, prawo-lewo, góra-dół a po wciśnięciu (nie działa jak w laptopach na tapnięcie, trzeba wcisnąć) działa jako akceptacja. Zależnie od prędkości i długości "muśnięcia" kciuka po touchpadzie, przesuwa się on w tym trybie o odpowiednią ilość rzędów, kolumn, linków etc. Wolne przesuwanie powoduje precyzyjną pracę a szybkie powoduje wzrost prędkości przesuwania. Drugi tryb w jakim może pracować, to tryb optycznej myszy. Po włączeniu tej opcji pojawia się na ekranie znany z komputerów kursor. Działanie jest bardzo podobne co na komputerze, po nakierowaniu kursora na element wystarczy wcisnąć touchpad by zasymulować działanie rysika... co do symulacji: od kąd używam i780, rysik wyjmuję tylko i wyłącznie gdy muszę wykonać operacje kopiowania, zaznaczania wielu elementów etc. W codziennym użyciu całkowicie wystarcza touchpad jako zamiennik dla rysika. Komfort pracy w trybie myszy jest nieporównywalny, w większości codziennych czynności można całkowicie zastąpić rysik touchpadem. Minus delikatny za brak obsługi "długiego wciśnięcia rysika" przez touchpad.
Co gdzie widać i jak widać czyli ekran
Pierwsze co się rzuca w oczy po odpakowaniu pudełka i spojrzeniu na ekran to jego proporcje: idealny kwadrat. szokujące acz prawdziwe. ekran jest w nietypowej rozdzielczości, 320x320 pikseli. Przękątna ekranu nie jest liczbą podzielną przez trzy i bynajmniej nie sprawia problemów z użytkowaniem. Ekran tworzy z obudową, jest pozbawiony krawędzi. Nie gromadzi się brud przy krawędzi digitizera co jest niewątpliwie zaletą (wkurza mnie to potwornie w x1...). Czułość jest na zadowalającym poziomie, choć czuć różnicę przy krawędziach i rogach ekranu. Po wgraniu realvga widzi się rzeczywiście dużo więcej niż u głównego konkurenta - HTC Kaiser. Kolory są żywe, nasycone. Plamka piksela jest stosunkowo mała, krawędzie są ostre, czcionki nawet bez włączonego clear type wyglądają rewelacyjnie. Przyglądając się dokładniej, można odnieść wrażenie że sam wyświetlacz jest zagłębiony do środka urządzenia, często używając urządzenia pod kątem (>45 stopni) zdaża się nie trafić rysikiem w dokładnie to co chcieliśmy. Wrażenia estetyczne z obrazów na wyświetlaczu bardzo dobre, choć oczywiście część programów nie działa jak potrzeba, ale o tym w kolejnym akapicie.
Co i jak to umi czyli OEM Rom
Rom podstawowy, wersja 6.0 (build 18547.0.7.3) nosi wewnętrzy symbol samsunga CBHA1. W domyślnym oprogramowaniu, oprócz nieśmiertelnych kulek i pasjansa znajduje się kilka mniej lub bardziej przydatnych aplikacji. Pierwszą, bardzo przydatną aplikacją jest Opera browser. Jest to wersja 8.65 czyli pozbawiona jeszcze fajerwerków w postaci graficznych pasków itp. jest to pełna wersja, zainstalowana OEM na urządzeniu. ku mojej wielkiej radości jest bardzo wydajna, niczego jej nie brakuje (no prócz filmów przez web na flash). z pozostałych aplikacji użytecznych w miare to rss reader i podcasty. oba służa do natychmiastowego uzyskiwania informacji ze świata i z podwórka.
Bezprzewodowo
Moduły bezprzewodowe bez uchybień. WI-Fi rzadko używam, nie mogę za dużo nim powiedzieć. Moduł GSM sprawuje się znakomicie. prędkość transmisji i jakość rozmów bez żadnych zastrzeżeń. Godna uwagi jest możliwość wyłączenia HSDPA z poziomu telefonu, można wybrać samo 3G czy też 3G/HSDPA co znacząco potrafi zahamować zużycie baterii podczas używania i780 jako modem. Radio Rom jest na tyle dopracowany że nie zdazyły się rozłączenia bez powodu, problemy technicze podczas rozmów. wszystko pierwsza klasa.
Jak to tak naprawde z nim jest? - zakończenie
Uzytkowanie i780 dostarcza wielu wrażeń z użytkowania. do klawiatury typu blackberry trzeba się przyzwyczaić. Do kwadratowego ekranu trzeba się przyzwyczaić. Do touchpada trzeba się przyzwyczaić. Ale gdy człowiek się już przyzwyczai to pocket w wydaniu i780 da się lubić bez problemu. Człowiek dowiaduje się że pocket wcale nie musi wyglądać jak rozsuwany na bok slider by móc być komfortowym w użytkowaniu pełnym qwerty. Uzytkowanie 624 z 128 mb ramu pozwala naprawdę komfortowo użytkować każdej aplikacji i każdego filmu. Polecam każdemu niezdecydowanemu - pod jednym warunkiem - nieprzeszkadza ci nietypowa, dość niska rozdzielczość ekranu - to palfon dla Ciebie
i tym optymistycznym akcentem zakończę moje wypociny

pozdrawiam wszystkich

oceny specjalnie nie podam, bo nie warto, każdy inaczej oceni co i jak w samsungu. IMHO 9/10

ekran powinien być co najmniej 480x480 i 3 cale

zastrzegam iż nie zezwalam na kopiowanie całości ani części tekstu mojego autorstwa.
jest on wynikiem tylko i wyłącznie mojej pracy intelektualnej więc stanowi moją własność.