zalany wizard - wyswietlacz

kolejny wątek pod takim tytulem:) dzisaj po zalalem moje cudenko:( w sumie to dokladnie utopilem. byl przez 15 minut na glebokosci ok 1 m. szanse sa marne wiem:( bateria wyjeta po tym czasei zostala i pod dwoch godzinach go rozkrecilem i zaczalem suszyc. teraz jest suchy ale w rogu wyswietlacza jest kropla wody. gdy sie mocniej podgrzeje to robi sie mgielka ale nie wiem czy ma miejsce zeby ujsc:( suszylem jakies 30 minut suszarka. mysle czy by nie pozyczyc od dziadka naczyn prozniowych i wysuszyc. czy te pixele nie wybuchna? naprawde bardzo mi zalezy zeby go naprawic.

pozdrawiam

byl przez 15 minut na glebokosci ok 1 m...

masz nowy przycisk do papieru....

ps.kupie tylną klapkę bez "plecków" 

suszenie suszarką chyba nie było zbyt dobrym pomysłem
jeśli masz gdzies w okolicy dostęp do wanienki ultradźwiękowej to mozesz sprawdzić czy to coś da ale po 15min w wodzie to są raczej marne szanse

Nie rób nic w sztucznej próżni, LCD jest zbyt delikatne na takie zabawy.

Po 15 minutach z baterią w wodzie szanse są marne, ale przecież było już na forum Mio a701 które wpadło do górskiego strumyka i trochę tam poleżało, a działa.

lcd odloz sam wyschnie.jedyna twoja szansa to wspomniane juz wczesniej ultradzwieki.
czytalem takze ze zalany LCD jak juz sprzet ruszyl pozostawano wlaczony przez dobe-dwie podpiety pod kompa/ladowarke i sie osuszal.

Pod żadnym pozorem nie włączaj do prądu  - może ktoś gdzieś słyszał - ale na zasadzie Radia Erewań. Jeśli nie masz dostępu do wannienki ultradźwiękowej skorzystaj z usług serwisu - lub możesz to zrobić sam wykorzystując specjalne środki higroskopowe ( ostatecznie wypełnienie damskich podpasek) , do suszenia nie wykorzystuj suszarki - już lepszy jest wentylator - przewiewanie urządzenia .
Poczytaj opisy - nie tobie pierwszemu się to zdarzyło .

wiem, że wątek jest ostro przeterminowany ale właśnie się na niego natknąłem. Chciałem tylko powiedzieć jak wytrzymały to był sprzęt. Po zalaniu wysuszyłem go suszarką w stanie dokładnie rozłożonym. Działał jeszcze ponad rok, zepsuł się bo taśma się porwała.

Dzieki wizard:)

To rzeczywiście twardziel, skoro wytrzymał suszenie suszarka. Tego się nie robi.