PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: Siara87 w Listopad 01, 2007, 23:13:45
-
Witam
tak jak w temacie od jakiegos czasu mam taki problem z aparatem wczesniej to sie zdazalo ale zaraz przechodzilo a teraz juz nie znika... :S
tzn. wlanczam aparat i zamiast normalnego obrazu widze zielony czasem fioletowy obraz obraz sie zmienia gdy przesowam aparat na inne obiekty wiec teoretycznie "cos" tam lapie ale na zielono? aha i cos tak jakby "lata" w srodku slychac taki szelest jak potrzase nim pewnie cos odpadlo? Telefon jest jeszcze na gwarancji tylko ze ma zbita szybke od aparatu (to sie stalo jeszcze jak aparat byl sprawny wiec to napewno nie ejst tego powodem) i obawiam sie iz ten fakt jak rowniez to iz cos w srodku "lata" moga uznac za uszkodzenie mechaniczne niepodlegajace gwarancji co o tym myslicie?
I jeszcze jedna sprawa, jestem jego drugim właścicielem i nie mam podpisu nabywcy na karcie gwarancyjnej, moje pytanie brzmi czy moge sam sie pod nia podpisac czy moze maja to jakos nie wiem w systemie zapisane kto nabyl ten telefon?
P.S.
gdzie byl by najlepszy serwis gwarancyjny HTC? (obecnie mieszkam w gdansku) telefon zostal zakupiony palmtop experts i gwarancja jest od nich czyli to oni zajmuja sie naprawa czy i tak wysylaja gdzies do serwisu HTC?
-
z tego co się orientuje to wysyłaja to zapewne do Janek pod Warszawa ale tam poza gwarancja zedra z ciebie pieniadze na maxa
aczkolwiek mogę sie mylić z tym gdzie są obecnie wysyłane urzadzenia HTC
a na ten aparat nie pomaga np. HR?
jeśli mozesz to rozbierz tytna i sprawdź co tam lata
-
sry ze odsiwerzam, ale juz dawno to roziwazalem i moze sie komus przyda?
poprosttu w tym moim tytynku aparat po upadku (anwet niewielkim lub czasem bez tego) lubial sie odpinac od plyty glownej, wtedy wystarczylo rozkrecic tel i docisnac aparat.