Witam. Pisze na forum pierwszy raz i od razu z problemem ale do rzeczy. Kupilem na allegro jornade 680. Na pierwszy rzut oka wszystko cacy, dziala itp ale wzialem sie za sprawdzanie i wyszlo szydlo z worka. Mianowicie cos jest nie tak z klawiatura (domyslam sie ze byla zalana or sth). Pierwsze co zwrocilo moja uwage to to ze nie dziala escape ale okazalo sie ze nie dziala cala lewa strona klawiatury a raczej jej kawalek tj. gdy wciskam escape to wlacza sie program od poczty, tak samo jak jakbym wcisnal normalnie przycisk funkcyjny. To samo jest z klawiszami 1 i 2 - wcisne jedynke a na ekranie pokazuje sie "12" , to samo gdy wcisne dwojke. Analogicznie q i w - wciskam q albo w a na ekranie pojawia sie "qw" (bez nawiasow ofcourse

) , to samo z a i s , z i x , a tab nie dziala w ogole. Sprzet kupilem jak juz napisalem na allegro i byl oczywiscie "calkowicie sprawny" wiec w razie co bede sie klocil co do zwrotu kosztow, zreszta juz mialem podobna przygode z uzywanym laptopem z allegro ale odpuscilem sobie te sto paredziestiat zlociszy chociaz na pieniadzach nie spie. Ale tego juz nie mam zamiaru odpuszczac bo zaplacilem cale 300 talarkow i chcialbym zeby w koncu jakis sprzet z allegro dzialal

Na klawiszach widac troche slady czegos zaschnietego, wole sie nie domyslac co to

Podwazalem je co prawda zeby sprawdzic czy to nie jest jakies pobiezne zabrudzenie i da sie je szybko usunac ale nic takiego nie widac raczej a poza tym dziwny jest fakt ze nie dziala wlasnie ta cala lewa strona a raczej dziala tylko troche dziwnie.. da sie to obejsc bo zawsze moge sobie backspacem wykasowac pare znakow no ale chyba nie o to chodzi zeby pozniej poprawiac to co napisze.. Prosilbym o szybka odpowiedz co mam zrobic bo jesli to jest jakas powazniejsza sprawa to juz nie bede tak poblazliwy dla sprzedajacego jak w poprzednim przypadku. Do dobrych elektronikow mam co prawda dostep ale prosilbym o wstepna diagnoze co to moze byc i ile zachodu moze wymagac naprawa. Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam wszystkich forumowiczow.