spv c600 nie żyje? biały ekran... :(

witam. zakupiłem dziś okazyjnie spvałke za 40zł. Nie włączała się. Wróciłem. Kabla mini usb brak :/ więc ładujemy moją taczową ładowarką. Świeci tylko czerwona dioda. Nic sie nie naładowało. Tera czas na patent z kablami. Naładowałem baterię prawie na fulla. Po włożeniu i wciśnięciu powera też tylko świeci czewona dioda... ale... moim oczom ukazuje się nagle widok nagiej.. bieli. Zaświecił. Zgasł. Znowu zaświecił. Ponaciskałem guziki. Zgasł. I zaraz znowu zaświecił po kolejnej porcji stuknięć w klawisze. Zostawiłem go w takim stanie. Nagrzał się jak patelnia. Co jest grane? wiecie może, co można tu zrobić? pomocy!!

może padła płyta główna, może ktoś go zabił zmieniając bootoader, trudno ocenić. Skontaktuj sie z poprzednim włascicielem i dowiedz sie co sie stało. Łatwiej będzie szukać.

nie znam. inne pomysły?

Jak nie masz podstawowej wiedzy o elektronice to po co się pakujesz w zepsuty telefon?
Rozbierz go sprawdź dokładnie, być może jest jakieś zwarcie na płycie głównej.
Poza tym, wyciągnij baterię i podepnij go do ładowarki, opisz jak wygląda reakcja.
Biały ekran może wskazywać na brak łączności tasiemki lcd z płytą główną, jednakże jeśli po podłączeniu ładowarki świeci się czerwona dioda może to oznaczać uwaloną płytę główną.

Rozbierz i looknij czy na plycie nie wytworzyla sie elektroliza (efekt zalania)

nie