Serwis HTC: CRC / Regenersis Warsaw - muszę się wyżalić

nie mam najmniejszego zamiaru nikogo tutaj obrażać w zadnym wypadku jezeli ktos sie poczul urazony z mojej winy to przepraszam gdyz zrobilem to napewno nie umyslnie. nie odpowiadam tutaj za wszystkich ludzi naprawiajacych tam telefony czy jakiekolwiek urzadzenia, przedstawilem swoj punkt widzenia na ta sytuacje a Ty swoj . Serwis na pewno ma wady , to jest oczywiste bo pracuja tam ludzie, jeden sie stara drugi moze faktycznie odwalac krzywe akcje , ja napisalem z czym sam sie spotkalem,

Ja posiwecam urzadzeniom ktore naprawiam cala swoja uwage. Traktuje je jak wlasne to znaczy traktuje je tak jakbym to ja oddal do naprawy i naprawiam tak jak sam bym chcial dostac naprawiony, ja wkładam w swoja prace cala swoja energie, czesto zdaza sie tak ze wymieniam cos tylko dlatego ze jest brzydkie i porysowane i mimo ze nie musze lub czasem nie powinienem czegos wymienic to jednak to robie zeby sie klient ucieszyl ze oddal telefon na niedzialajacy klawisz i mu jeszcze panele i lcd wymienili na nowki zafoliowane jeszcze bo po prostu byly porysowane . Teraz Ty kolego sie zastanow bo to Ty obrazasz mnie i to co robie kpiac sobie z mojej pracy i tego jak to nazwales "pozal sie boze" serwisu. Otoz crc nie ma monopolu w polsce na serwis takich urzadzen ja sam znam co najmniej 3 serwisy w okolicach warszawy i dwa jeszce wieksze niz crc w Polsce ( Wroclaw na przykład) . Nie podoba sie to bardzo mi przykro , zlozyc mozesz zazalenie, Crc jest audytowane z zewnatrz przez pracowników z htc na przyklad z korei, wiec powiedz mi jak to jest, oni czasem maja zastrzezenia odnosnie rzeczy o ktorych Ty pojecia nie masz ale ogolnie sa zadowoleni skoro crc nie traci autoryzacji tylko zwiekszane zostaja dostawy i podpisuje sie nowe kontrakty .

Jakie iso, jakie kary, jaka jakosc kolego w jakim Ty swiecie zyjesz. w serwisie w tym co pracuje czy w takim ktorym wczesniej pracowalem jest kilka zasad, ktorymi serwis sie kieruje.
 odrzruc gwary jezeli to mozliwe, poniewaz gwarant firma macierzysta xxx placi tylko za czesc czasu jaki poswieca sie na naprawe i czesto odrzuca reklamacje, ktore uwzglednilem wiec nasza firma w takim wypadku jest w plecy. dla przykladu sprzet gwarancyjny jest oplacany tylko za 30 minut czasu mimo ze pracowalem przy nim 1h wiec po ca mam sie spuszczac za darmo.
myslisze, ze ile czasu poswiecam na naprawe, testowanie sprzetu xxx skoro od kazdej naprawy mam prowizje np. 10% od kasy jaka zwija firma. matematyka jest prosta. podstawa pesji plus 10% od kazdej wypracowanej sumy. znasz kogos kto bedzie testowal sprzet przez 0,5 h gdy w tym czasie moze zarobic nastepna prowizje. przy takim liczeniu takie pierdolki kosztuja Ciebie ponad kilkaset zloty miesiecznie. zamiast odebrac 5000 odbierasz 4000 wiec kto bedzie to testowal. odsteek sprzetu ktory wraca jest w granicach bledu, nawet jak tu czy gdzie indziej zalozycie topa, ze serwis xxx to lipa bo moj fon byl tam 5 razy to nie ma znacznia przy naprawianej ilosci

no ja czekam na plyte glowna .... ciekawe ile poczekam :/

Powiem tyle
Wysłany 11.05
Zarejestrowany w bazie CRC 13.05
Dzisiaj mamy 29.05 (13 dzień roboczy) - cały czas czekają na części  

Klikanaście telefonów, odpowiedź zawsze taka sama czekają na części, producent nie jest zobowiązani do podania terminu... Normalnie jak bym z automatami tam rozmawiał. Normalnie masakra   Co gorsza nie ma nikogo kto mógłby skutecznie na nich wpłynąć.

Pomijam fakt, że jeszcze nie wiadomo w jakim stanie wróci. Aż strach się bać.

15.06 dzwonię do serwisu ( znowu rozmawiam z jakimś automatem) czekają na części...

a po ilu dniach naprawy urzadzenie jest wymieniane na nowe? tylko pilnowac gnoi i tyle. pilnowalem w ccs gnojkow i dostalem nowy telefon. na koszt serwisu, bo naprawa nie byla trudna, a ze wzgledu na niedotrzymanie terminu. 31 dzien wybil, pisemko i za 4 dni telefon czy reflektuje na dany model... w htc jest zapis w karcie gwarancyjnej?

tylko pilnowac gnoi i tyle....  pilnowalem w ccs gnojkow

Weź trochę na wstrzymanie i ogranicz bluzgi. Co innego nawet ostra ocena pracy, a co innego epitety.

Pozdrawiam

A ja powiem coś całkiem sprzecznego do powyższych komentarzy.
Sam zepsułem swojego HTC Touch  HD, oddałem na gwarancji do naprawy (w PLAY)
Oddałem 29 maja (piątek) koło godz. 20.00
Tak jak pisało wyżej dzwoniłem do Regenersis z pytaniami co i jak z moim telefonem.
Otrzymałem standardową odpowiedź; Czekamy na części. (spoko) pomyślałem
12 czerwca (piątek) koło godz. 17.00 odebrałem swojego HDka w salonie PLAY
Telefon naprawiony i wszystko działa jak należy.

Pozdrawiam wszystkich zdesperowanych.

witam 

beju69   nie napalaj sie tak na wymiane telefonu bo prawdopodobnie guzikz tego bedzie  gdyz zmienila sie ustawa odnosnie napraw gwarancyjnych  i nie ma juz  czegos  takiegpo jak 31dni   teraz jest   zapis   "w mozliwie najkrotszym czasie "  ....  a to chyba  zmienia  postac  rzeczy 

pozdrawiam 

Dzisiaj dotarł domnie HTC Raphael po prawie dwóch miesiącach z serwisu i co ??
Wymienili wszystko co było dobre a usterki nie naprawili -dalej luzy na zawiasach.
Mam tego dosyć. Telefon zakupiłem 12lutego 2009 a miałem go w rękach przez max 2tyg od tamego czasu! SZCZYT!

Osoby które mają problem z CRC prosze o kontakt -chcę sprawę kierować do sądu.

czy ktos ma "deklaracje ograniczonej gwarancji"? czy jest  tam zapis jaki czas na naprawe ma gwarant ?

Znajomy kupil w orange touch hd ,od nowosci nie dzialal mikrofon ,wyslal do serwisu ,ktos to odebral ,serwis twierdzi ze taki ktos nie pracuje u nich a paczki nie ma ,i teraz ani telefonu ani kasy

Znajomy kupil w orange touch hd ,od nowosci nie dzialal mikrofon ,wyslal do serwisu ,ktos to odebral ,serwis twierdzi ze taki ktos nie pracuje u nich a paczki nie ma ,i teraz ani telefonu ani kasy

Jak wysylal kurirem to nie  powinno byc problemu  poniewaz ma  po pierwsze  list nadania    a po drugie  standartowo paczka jest ubezpieczona   do 2500zł  .... wiec  tylko kwestia ustalenia  po numerze  listu  kto co gdzie i kiedy 

witam 

beju69   nie napalaj sie tak na wymiane telefonu bo prawdopodobnie guzikz tego bedzie  gdyz zmienila sie ustawa odnosnie napraw gwarancyjnych  i nie ma juz  czegos  takiegpo jak 31dni   teraz jest   zapis   "w mozliwie najkrotszym czasie "  ....  a to chyba  zmienia  postac  rzeczy 

pozdrawiam 

psikus : każdy producent ma inną określoną datę na naprawę.

u mnie było inaczej, reklamowałem u sprzedawcy za niezgodność, prosiłem o doprowadzenie do zgodności lub o wymianę na nowy.

i to jest najlepszy sposób by dostać (ba! wymusić!) nowy aparat.



sam pracuję w obsłudze przy serwisowej i nie rzadko widuje kwiatki typu "telefon w serwisie od lutego i nie mam żadnych informacji"....

człowieku, przy naprawie gwarancyjnej nie miałbym żadnej litości - stosowałbym bezwzględny zamordyzm.
wiesz co to jest wartość dodana? taką wartością jest gwarancja. a zgodnie z zapisami w większości kart gwarancyjnych sprzęt po przekroczeniu czasu na naprawę jest wymieniany na nowy.

_tu nie ma dyskusji_ , w gwarancjach różnych producentów są różne zapisy.

Tak tylko, że odkąd ja pamiętam to HTC wogóle nie daje kart gwarancyjnych

Ja również się wyżalę...Hermes, niedziałający touchscreen, zdiagnozowana przez CRC usterka mechaniczna z winy użytkownika (a przestał działać z dnia na dzień, przy zwykłym użytkowaniu), naprawa wyceniona na 400 pln, po mojej odmowie już miesiąc czekam na zwrot telefonu...DRAMAT gorszy niż przy serwisowaniu COMPALA

Tak tylko, że odkąd ja pamiętam to HTC wogóle nie daje kart gwarancyjnych

to tylko świadczy o jakości produktów i podejściu dystrybutora do klientów...

......DRAMAT gorszy niż przy serwisowaniu COMPALA

Apropo Compala problem raczej wynikał iz   byly to same   kadlubki i  trzeba je bylo rozbierac do statu  "pierwotnego" a pozniej odsylac do dystrybutora  a ten z kolei  do fabryki naprawczej  ...... oj pamietam  ile sie tego narozbieralem cholerstwa  ....
choc musze przyznac   ze gdyby COMPAL mial  lepiej wykonany  kadlubek ( czytaj obudowa)  to w sumie nie bylby taki  zly sprzecik  ... bo ogladajac  plyte  glowna   oraz czasem ja  naprawiajac    jakosc  wykonania  (polaczenia lutowaneo oraz  laminat) wcale nie byl taki zly  ....



pozdrawiam

dzisaj otrzymalem artemisa, wyslalem 6.06 na razie wsio smiga, wymieniona plyta glowna, wszytskie moduly dzialaja, na razie ok .

Wysłany 11.05 dzisiaj wrócił czyli 25.06 - telefon nie łapie zasięgu   masakra
26.06 telefon wraca do serwisu. 

Wysłany 11.05 dzisiaj wrócił czyli 25.06 - telefon nie łapie zasięgu   masakra
26.06 telefon wraca do serwisu. 

Mam dokładnie te same objawy i też zwrócono mi telefon nienaprawiony. Mój telefon do Regenersis odebrała jakaś nieprzyjemna panienka, z którą nawet nie było co dyskutować, telefon zwróciłem do salonu z reklamacją  naprawy i bardzo nieprzyjemnym pismem, które, jak sądzę, wyląduje w koszu zaraz po otwarciu u nich przesyłki.

A mnie Regenersis zaskoczył pozytywnie. 24.06. przesyłkę nadałem w DHL-u, 25-go koło południa pojawił się status naprawy ("przyjęto"), 26-go rano status był "przygotowana do wysłania". Wczoraj rano kurier przywiózł mojego TP do domu i dzisiaj zaczynam testy. Póki co wszystko działa.

Mam digitizer do wymiany, czekam  juz ponad 2 tyg (status nn), po wykonaniu do nich telefonu okazalo sie ze 'oczekuja na czesci'...



nie wiem czy bylo (nie przegladalem calego watka) polecam wypelnienie ankiety na stronie htc:
http://survey.htc.com/qms/global/qms_online_survey.aspx?qms_header_id=1a0ec104ca8571c2

No i ponownie dostałem mój telefon nienaprawiony ale w piśmie zasugerowali, że telefon jest zablokowany przez operatora. Jest to dziwne bo zablokować można na wniosek właściciela poparty zgłoszeniem na Policji a jedyny oryginał zakupu mam ja.
Pytanie takie, czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem, że operator z jakichś niejasnych powodów blokuje IMEI, bo np. używa się w nim karty obcego operatora?

Operator po IMEI moze zablokowactylko na wniosek wlasciciela po zgloszeniu na policji kradziezy... Nigdy nie slyszalem, zeby blokowali, chyba, ze ktos soe pomylil i niechcacy zablokowal, ale przeciez napisales, ze dziala, wiec wynika z tego, ze nie jest zablokowany.

Tzn. działa ale połowicznie. Nie może zalogować się do żadnego operatora a więc wykonywać rozmów i wysyłać smsów nie można ale bez problemu działa np. GPRS we wszystkich sieciach, w jakich sprawdzałem. Przeszedłem się do salonu operatora i panienka uprzejmie poinformowała mnie, że telefon jest zablokowany przez "używanie go niezgodnie z przeznaczeniem". Cokolwiek to znaczy. Na Policji sprawdziłem i nie figuruje w rejestrze skradzionych. Po rozmowie telefonicznej z BOK mam udać się z odpowiednim pismem - prośbą o odblokowanie a wtedy oni to rozpatrzą. No zobaczymy, co z tego wyniknie. Generalnie bardzo wkurzająca sytuacja.
Napiszę, co uda mi się załatwić, bo może komuś się to przyda.

A nie wpychałeś czasem do niego wynalazków omijających SIMlocka ?

A nie wpychałeś czasem do niego wynalazków omijających SIMlocka ?

Ale przy takich wynalazkach blokuja karty SIM a nie urzadzenia, chyba, ze cos sie zmienilo. Poza tym co oznacza "uzywanie niezgodnie z przeznaczeniem". Ja bym natychmiast zarządał odblokowania urządzenia w przeciwnym razie zwrócić się do federacji konsumentów.

Wyjaśniło się, ale nie do końca. Otóż IMEI został zablokowany ponieważ Orange ma roszczenia wobec firmy, która pierwotnie ten telefon nabyła. Ponieważ nie jestem w stanie udowodnić legalności sprzedaży, mimo, że dysponuję oryginalną fakturą (wystawioną na tą firmę) i gwarancją więc w świetle prawa nie jestem jego właścicielem. Mówiąc fachowo telefon ma wadę prawną a sprzedawca z Allegro nie chce współpracować i udostępnić faktury/paragonu z transakcji sprzedaży jemu tego telefonu przez pierwotną firmę. Podejrzewam, że albo firma ta nie płaci rachunków albo sprzedawca z Allegro nie miał prawa mi go sprzedać bo zdobył go w jakiś szemrany sposób.
Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym operator może zablokować świadczenie usług łącznie z zablokowaniem terminala końcowego.
Orange odmówiło mi podania przyczyny blokady telefonu więc powyższe to moje przypuszczenia. Zasłaniali się ustawą o ochronie danych osobowych (sic!) a przecież sprawa dotyczy firmy. Generalnie nie chcieli ze mną rozmawiać bo nie jestem przecież właścicielem tego telefonu a kontakt z pierwotnym nabywcą jest niemożliwy.
Sprawę kieruję zatem do wyższych instancji i jeśli się uda, to wystąpię o zwrot kosztów do Allegro.

witam

 Nie  Widze problemu   by IMEI  zmienic    badz  dla odczepnego zrobic  "nieczytelny "   - przy wywołaniu  pojawi sie monit I/O error   

witam

 Nie  Widze problemu   by IMEI  zmienic    badz  dla odczepnego zrobic  "nieczytelny "   - przy wywołaniu  pojawi sie monit I/O error   

Nawet w żartach nie pisz takich rzeczy

A może lepiej potraktować zapalarką do gazu (?!!!) i uczciwie wysłać do serwisu z opsem: "Telefon był zostawiony pod ładoarką na noc a rano już nie działał albo wyświetlacz był już pęknięty." - te wasze "clubowe" sztuczki ...