ja niestety miałem nieprzyjemne spotkanie z serwisem (choć nie wiem do końca czy to Regenersis (CRC w każdym razie)
padł mi dotyk w Kaiserze, bardzo długo czekałem na jakąkolwiek odpowiedź, po 2 tygodniach (w zasadzie 4 - ale w tym 2 tygodnie nie było mnie w kraju i nie odbierałem telefonu od Orange) dopiero dostałem informację o kosztach... okazało się, że przez "nieautoryzowany soft" gwarancja nie obejmuje naprawy... koszt wycenili na 1309 zł - wymiana płyty głównej... oczywiście z naprawy zrezygnowałem, ale do tej pory jeszcze nie odesłali mi sprzętu (minął już ponad tydzień)
mam teraz dylemat, bo za kwotę, którą miałbym dać za naprawę kupiłem Raphaela... i niestety też chyba będę musiał skorzystać z usług serwisu - są problemy z przyciskami, a raczej z dotykową warstwą tych przycisków (nie działa też czujnik rysika, ale to już mniejszy problem)
co prawda w sofcie nie było nic grzebane, ja tym razem wolałem póki co też nic nie zmieniać (człowiek się uczy na błędach podobno) - martwię się tylko ile czasu tym razem to zajmie...