Witam
Cała noc pod ładowarką i nic!!!
Ale coś musi w tym być bo ładowarka i aku są "lekko" ciepłe
Czyli jest połączenie (tak mi się wydaje)
Czy to o czym pisał "jas_pik"
czasami potrzeba nawet potraktować brutalnymi spsobami - które bywają niebezpieczne
to chyba chodzi o potraktowanie aku ładowarką ze zmienną regulacją prądu, i wzbudzenie aku większym prądem-napięciem?!?!?!?
Dobrze to rozumuje?!?!?!
I tak takowej nie posiadam, więc zostaje serwis!!!
Chyba, że jeszcze da się coś zrobić?
Złożony jest raczej dobrze, sprawdzałem TRZY razy!!! Rozkręcając i składając!?!?!
Pomocy
Dzięki za zainteresowanie
Pozdrawiam