PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: looser w Kwiecień 13, 2007, 21:00:29
-
Witam serdecznie
Lany poniedziałek skończył się tragicznie dla mojego PDA. Córka psiknęła na mnie wodą z psikawki i kropelka wylądowała na ekranie. Wylądowała tak pechowo, że na samym rogu i od razu złośliwie wniknęła pod szybkę matrycy LCD. PDA działa, natomiast ekran dotykowy od tego czasu milczy jak zaklęty. Woda ładnie się rozprowadziła pod szybką, wczoraj zniknęła po tym jak leżakował zgodnie z zaleceniami na ciepłym kaloryferze, ale ekran jak padł tak dalej milczy. Wychodzi na to, że coś się upaliło w matrycy albo w jej okolicy - tylko pytanie co i jak sobie z tym poradzić albo dokąd z tym się wybrać i czy w ogóle jest sens? PDA samo w sobie uruchamia się, ładnie się resetuje, świeci się normalnie, tylko nie reaguje na rysik.
Za kilka dni będę w Warszawie - jeśli ktoś zna konkretną osobę, która potrafi odczarować ekran to byłbym wdzięczny za namiary. Nie muszę pisać, że po kilku latach gdy zawsze miałem PDA w pobliżu czuję się bez niego jak bez ręki a na nowe cacko jakoś niezbyt mam fundusze :'(
Pozdrawiam
-
Może tu coś znajdziesz:
http://pdaclub.pl/forum/index.php?board=70.0
-
Że też nie zauważyłem tego działu lol.
Wysłałem maila do adziosa i mam nadzieję, że ożywi ekran mojego PDA.
Temat do skasowania albo przeniesienia.
Krzysiek dziękuję za podpowiedź
-
Witam,
Ekran naprawiony, dzięki niezawodnemu adziosowi ;D tylko nie chce zaskoczyć bateria, nie wiem może padła w międzyczasie?
Objaw jest taki, że gdy siedzi w stacji dokującej mruga lampka ładowania, ale wskaźnik ładowania cały czas stoi na 0%. Wyjęcie ze stacji powoduje wyłączenie się PDA, wciskając przycisk zasilania zaczyna się właczać po to żeby natychmiast po odpaleniu systemu z powrotem się wyłączyć.
Pytanie jest takie: czy to objaw definitywnego padnięcia baterii czy da się w jakiś sposób jeszcze reanimować?
Z góry dziękuję za ewentualną odpowiedź i pozdrawiam
Piotr
No i poszło - ale siedział w stacji ponad 2h zanim wskaźnik ruszył z 0% - wniosek jest taki, że to pewnie było grubo minus xx% ;D
Nic to, ważne, że się naładował i działa na medal.
Piotr