padł palmax z710/optipad300

zapraszam na spód wątku....

- czy ktokolwiek z Was zna możliwość dodania czegoś do menu "new"?
Edytowac i usuwac się da , i to wiem.
Patrząc na pokopaną strukturę całości menu new mam wątpliwości czy można coś więcej ,ale moze ktoś coś...

- Czy istnieje możliwość zabootowania jakiegokolwiek graficznego linuxa bez flashowania - kiosk mode, hklm/init override, cokolwiek, co nie wymaga flashowania?

słowa obijające mi się po głowie:

haret.exe, initrd....

pack do metody z haret.exe dla 2410?

-----------------------
kwestia dotyczy wyniku samodzielnych prób z tym tematem...

- Czy istnieje możliwość zabootowania jakiegokolwiek graficznego linuxa bez flashowania - kiosk mode, hklm/init override, cokolwiek, co nie wymaga flashowania?

słowa obijające mi się po głowie:

haret.exe, initrd....

pack do metody z haret.exe dla 2410?


update: spróbowałem boota z hareta..... stało się coś BARDZO dziwnego i mam cegłę....chyba omg


zabotowałem z paczki, jak była, zobaczyłem pingwina, termometr i czerwone oczy. stanęło. ok ,myślę, tak sie zdarza wielu userom z opisu wynika.

znalazłem inną wersję hareta, dograłem go, ale został ten stary I nowy z liczbą wersji na końcu nazwy.
zabootowałem z haret4xx.exe...zobaczyłem booting linux, na ekranie pojawiły się kolorowe linie, na które byłem przygotowany wedle opisu efektów przy boocie.
Nagle ekran zaczął się rozjaśniać... taki efekt miałem z  starym lapem ,gdy próbowałem na nim wymusić stery od vesy 2. jaśnieje jaśnieje po czym zaczął ciemnieć.....i stanęło. po 5ciu minutach zrobiłem hard reset....

no i stoi na logo.
normalnie na tym ekranie pojawia się jakby numer update wersji romu, po czym mam windę, teraz nie mam tego updateu, czyli staje przed nim....
wielokrotne HR-y nic nie dają.... Sr nic.

CO TERAZ?!
cholera, nigdzie nikt nie mówił, że progs grzebie w romie....

nie mogę go wyłączyć, sr daje mi ten sam screen tyle, że jest ciemniejszy... czyżbym właśnie zakończył rodział pt. ja i moja maszyna?

Hmm a da się u Ciebie wgrać ROM z karty pamięci?

no wlasnie - cegla to dopiero gdy maszyna nie reaguje na nic i nie zapala sie.
napewno jest jakas opcja serwisowa z bootloaderem i wgrywaniem z karty pamieci. problem tylko ze nie jest to zbyt popularna maszyna...

a no i to co pomoglo mojemu kiedys jak mial za duze napiecie na ladowarce - wyciagnac baterie i rozladowac backupowa - w praktyce zostawic na noc bez baterii oraz wyciagnac karte pamieci - pewnie to robiles ale mojemu pomoglo jak utknal na bootscreenie

czy opti byl brandowany prze jakiegos innego producenta? (mio?)

W mio do bootloadera się wchodzi trzymając joya w kierunku dolnym i sr... z tego co pamiętam.

opti to palmax z710, to nie ta linia MIO....nie czarny, srebrny.

joy w dół +sr nie działa.

chwilowo nie mam jak go rozkręcić, coby wyjąć baterię..chyba, że użyję krzyżaka na torxach...

maszyna ładuje się na ładowarce, to widzę..

nie da się wyłączyć,

staje na ekranie startowym, na którym widać logo palmax  i wersję romu, po czym po chwili powinien się pokazać inny numer, po czym start.

z racji, ze się nie da go wyłaczyć zostawiłem go  tak, jak był, gdy bateria opustoszała usłyszałem pierdzenie, ekran ściemniał i maszyna gone out.

no i teraz jestem w tej sytuacji - czy da się jakoś rozładować bat backupową bez rozkręcania? teraz nie mogę go włączyć, nie wsadzałem go na ładowarkę jeszcze po rozładowaniu,

sorki za błedy w tekście, piszę jedną ręką; drugą trzymam się za głowę........boże.

no i co teraz zrobić...

no i teraz jestem w tej sytuacji - czy da się jakoś rozładować bat backupową bez rozkręcania? teraz nie mogę go włączyć, nie wsadzałem go na ładowarkę jeszcze po rozładowaniu,

po prostu czekaj.... ta bateria na długo nie starczy...

no.. ale on pierdzi i się wyłącza.. więc rozłąduje się mimo to?

za cholerę nie mogę znaleźć trybu serwisowego klikam i klikam sr sr i nic...

no i czemu nie da się go wyłączyć.. nie rozumiem.

Gdy pocket nie chce się już włączyć z powodu rozładowanej baterii głównej to zazwyczaj ma jeszcze w niej (tj. baterii głównej) spory zapas energii, co pozwala mu na przeżycie jeszcze ok 1-3 dni (przynajmniej ja tak mam w hp h1915 po całkowitym rozładowaniu baterii i podłączeniu go do ładowarki na drugi dzień nie mam HR tylko normalnie się odpala, a nie ciągnie na pewno z backupowej bo ją mam padniętą na amen wystarczy na sekundę wyciągnąć główną i już HR) dopiero później zaczyna doić z baterii backupowej, tak więc jeśli nie możesz wyciągnąć baterii głównej to musisz cierpliwie poczekać.

Wyłączanie, włączanie (czy jak kto woli usypianie i wybudzanie), SR i HR są realizowane programowo, tak więc jeśli masz uwalone pliki w RAM'ie to zwykłą metodą nie uda ci się przeprowadzić żadnej z tych operacji, ale jak wiadomo po rozładowaniu baterii, RAM jest pusty i następuje samoczynny HR. Dlatego pocket nie chce ci się wyłączyć a HR nic nie daje. Dlatego również powinieneś spróbować rozładować pocketa.

jako, że niewiele mi pozostaje, tak też uczynię...
Dzięki, dobrzy ludzie, natenczas nie dociera do mnie fakt, że maszyna umarła....jeszcze.

Nothin: Ale nie lepiej zamiast rozładowywać główną baterię po prostu przełączyć ten niebieski przytryczek na dole odcinający baterię główną od płyty? Zresztą Optik nie ma baterii backupowej, tak jak każdy pocket z teoretycznie niewymienną baterią główną. Ja ci osobiście radzę żebyś przełączył ten pstryczek na dole i poczekał tak z 8 godzin, chyba tylko to ci zostaje. A że pocket nie wyłącza się podczas bootowania to normalka, w każdym tak jest.
Co do tego trybu serwisowego to owszem, jest taki. Ja znalazłem go przypadkiem podczas hard resetowania + wciskania przypadkowych kombinacji przycisków z przedniej obudowy. Na ekranie pojawia się jakiś tekst, coś w stylu "downloading image" lub coś z USB, nie pamiętam. Po hard resecie pocket wychodzi z tego trybu. Jednak co z tego, gdy na necie nie ma żadnego romu do pobrania, a jakby był to czym go wgrać?
Dodam tylko, że powyższy sposób odkryłem, gdy dla mnie padł Optik.   Ot tak sam z siebie padł, nic szczególnego na nim nie robiłem, potem się zresetował i zawieszał na logo startowym z numerkami wersji. Czasem jeszcze wstawał, jednak po kilku dniach umarł kompletnie, został tylko serwis i wymiana płyty głównej i około 1,5 miesiąca czekania.  

A niech to szlag, Xoen. Wiem jakie to uczucie, gdy pocket za niemałą kasę padnie, bardzo ci współczuję...

PS. Co do samego Hareta to niemożliwe, żeby on sam dobrał się do romu. Haret ma za zadanie udawanie bootloadera Linuxa, jednak jak wiele razy zostało to napisane nie tyka on romu i koniec. Haret niestety nie jest testowany na wszystkich maszynkach i może jednak coś gryzł się z twoim wbudowanym bootloaderem. Zresztą i tak to już nie ważne.

potwierdzasz to ,co mówił mi Angler22..

przy czym:
- zostawiłem go na 10 godzin na HR i nic.
wyładował się ile chciał i zgasł. Potrzymam go jeszcze trochę bez ładowania...

Pocket był za małą relatywnie "kasę", tyle, że to i tak było ponad moje mozliwości...
Będzie ciężko, bo nawet naprawa nie wchodzi w grę - nie stac mnie po prostu.

Jeśli nikt z rosjan mi nie odpisze.. to mogiła.

haret musiał uwalić ten update, który ładuje się, co widać na ekranie "tytułowym", przy boocie, jest numerek wersji , po czym na białym tle jest inny numerek, po czym jest winda. teraz nie ma drugiego numerku, i stoi...
musze się zdrzemnąc chyba, bo przez to zawaliłem noc... zmęczony już jestem tym.
Wypadam z tematu, bo na emulatorze działał NIE będę.

kurde szukalem romu i nigdzie nic niema - ani tematow o zmianie jezyka, ani o backupie ani o wgrywaniu jakiegos updatu. nic - nawet na temat bootloadera :/

pozostaje znalezc jakiegos znajomego w serwisie optimusa - moze jeszcze maja gdzies romy...

dzięki, bern.

poszukiwania w necie nic nie dały i mi.
rozładuję go moze jakoś, bo ciągle ma prąd, albo po zdobyciu śrubala rozkręcę go, i wyjmę tą baterię jak nic, to  wybiorę się do optimusa.
włączyć się da tylko przez kabel ... buttony w ogole umarły.,,

Nie no niekoniecznie znajomego. Ładnie poprosić to może przyśla. Ja tak do nieszczęsnego Mediona zdobyłem angielskiego ROMa tzn poprosiłem ładnie pana z polskiego serwisu Mediona

elaborat humorystyczny.

...w akcie desperacji rozebrałem maszynkę na kawałki. Po około dwóch zawałach  złożyłem... i nic nowego... stoi jak stał..

Chyba odpada idea rozładowania... choć nie wiem, ile trzebaby trzymac maszynę bez baterii, ale skoro zdołałem w międzyczasie rozłożyć wszystko... no to wiecej chyba naprawdę nie trzeba...

Zadziwiające wnętrze, szkoda, ze nie mam cyfraka pod ręką..juz wiem czemu to się nazywa niewymienialna bateria..., lol ;/ to płaski worek z jakby żelem, przyklejony do kawałka plastiku, nawet nie obudowy, małe mam wyobrażenie o elektronice i pokrewnych radosnych dziedzinach, ale faktycznie to wygląda na low cost.. Za to sama elektronika mnie zaskoczyła pozytywnie.... pamięci samsunga, a proc, hm proc jest..mały. i nie w tym miejscu, w ktorym bym się go spodziewał.

Ok, składam i kwękam...

btw, śruby bez problemu dało się odkręcić zwykłym małym śrubokrętem, nie wiem skąd wziął mi się w głowie pomysł, że potrzebuję torxów...echhh...

update: cholera jasna, czy to możliwe, zeby bateria UROSŁA!? nie mogę pomieścić jej teraz w obudowie...nosz... Oo

update.. pomijając baterię... znalazłem tryb serwisowy!
..skrajne + HR  ...czyzby tak, jak w ipaq 3xxx? lol...
no zobaczmy, co tu mamy.,..

menu wygląda tak:

diagnostics manager
-----------------------
Keyboard check
USB cable detect
Processor
Flash
(i tu po teście mam:
Mfg_ID 0x89 Dev_ID 0x8802
Mfg_ID 0x89 Dev_ID 0x8802
FashRom size(MB) 32
Checksum 0xe1a7
===diagnostics passed== )
Potem na liście jest:
Memory
PIC
Ac97
Flash Lock Status
Lock Flash
Unlock Flash
------------------------
testy:
continous
once

i pod spodem oznaczenia buttonów..+ licznik passów.
przechodzi wszystkie testy...
przy kliknięciu testlock status mam all blocks locked.

No i najważniejsze..gdybym tak chciał wgrać rom przez usb... usba jest wykrywana... ale gdzie jest update z karty....

update: znalazłem tryb wgrywania romu...
dwa wewnętrzne + HR, ciekawe, czy są inne kombinacje...
Ukazuje się komunikat:
Wait to Download Image...
Czy to dobra oznaka?Download image?

teraz się zastanawiam, czy mogłoby być tak, ze ROM jest na płycie od pocketa? nie ma zielonego pojęcia, gdzie ją mam, ale nurtuje mnie to z zasadniczego powodu....

nic nie rozumiem, CZEMU to padło..czemu, jakim cudem ;/

no i zagadka najciekawsza...
przy teście klawiatury testuje buttony, ale za nic nie mogłem określić, CO TO JEST ROCK KEY...lol. Kazał mi nacisnąc ROCK KEY, wyobraźcie sobie...to kompletnie nieistotne, ale wywołało kretyńską radośc...desperata.

sumarycznie:

KRÓLESTWO ZA ROM...jesli to w ogole moze pomóc....

aktualnie na ekranie mam wersję 1.01.0409, szkoda, ze nie pamiętam numerka, który powinien się pojaiwć w tym samym miejscu dalej przy boocie...

i pytanie... czym mógłby się skończyć HR przy "flash unlocked"?

pociesza mnie wynikowo jedno: jeśli uda się go przywrócić do życia... to oznacza powrót do eksperymentów z linuxem...

hmm, pytanie nooba zupełnie: czy da się edytowac wnętrze pliku z romem? da się np. zmienić sobie bootscreen?

update... zzzz...
http://www.palmax.pl/
szkoda, że jest niedziela... ;/

...kolejne pytanie... jak zrobić dump tego, co teraz jest w romie...

Zapodałem zapytanie o dump na rosyjskim forum, te maszynki tam były sprzedawane, moze...coś.

i ciekawe, choć nic nie znaczące odkrycie:
SR + power budzi pocketa w max jasności ekranu...czy coś oprócz tego..nie wiem.

dzięki, panowie.
zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Może wynikowo to prozaiczny, zwyczajowy pad romu do uratowania, martwi mnie tylko ten "update" przy boocie..co to było.

cholerny mail do palmaxa nie działa....

u mnie to samo
SMTP error from remote mail server after RCPT TO:<biuro@palmax.pl>:
    host mail.palmax.pl [83.19.91.154]: 554 <biuro@palmax.pl>:
    Relay access denied

O ROM mozesz spytac na mailing-liscie familiara, chociaz ciezko bedzie znalesc bo chyba te palmtopy tylko w polsce byly ?

zwraca mi maile..coby nie robić...

Tu wykryłem że to może być podobne do Toshiba e400:
http://www.mobile-review.com/pda/review/palmax-z710-en.shtml
a pewne programy do zrzutu ROM-u masz tutaj:
http://home.scarlet.be/lataupe/

gdybym wiedział, ze nie zbrickuję na amen opti, sprawdzałbym WSZYSTKO, co popadnie...

Genealogicznie maszyna ma jakieś luźne powiązania z Roverem raczej.. .z drugiej strony ten wątek z toshibą to ciekawa sprawa, w poszukiwaniu romu po wersji wyskakuje mi jeszcze tośka e800 często..
Dzięx za wpis, doceniam pomoc.

wieści brak. maszyna leży.

i jak nothin? udało Ci sie coś zdziałać? ...bo już chwilę nie piszesz jak Twoja maszynka powraca do życia... a może na razie nie bardzo chce wrócić? stanęło na poszukiwaniach ROMu?

PS: Cały czas trzymam kciuki... bo chyba więcej zrobić nie mogę niestety... :-(

nothin
Mowisz ROVER masz : http://ca.briefcase.yahoo.com/york-university

dudes, folder's empty...albo bez logowania nie da rady.

Postępów brak, szczerze mówiąc zastanawiam się, co się stanie, gdy  wgram zły rom, brick czy po prostu powrót na start?

no i czemu nie mogę odzyskać romu lub tego, co z niego zostało poprzez mtty, wszystko ustawiam jak trzeba, zabijam activesync w pececie, mtty zapodaje mi port, i gdy już ma się połączyć mam biały ekran w programie.. klikam enter i nic, chcę coś wpisać i nic. Żadnego statusu.
Na rosyjskim forum ktoś próbuję namierzyć człowieka z taką maszyną, ale jak na razie nic.
Wiem, wiem, niektórzy powiedzą, że chyba da się łatwiej... ale muszę czekać. Na PW.

dzięki za Wasz czas.

BTW, gdzie można ściągnąc Emulator wm03 bez cholernego Genuine......,.,.,.,. ,.,.,. ,.,... ?

BTW, gdzie można ściągnąc Emulator wm03 bez cholernego Genuine......,.,.,.,. ,.,.,. ,.,... ?

W downloadzie PDAClub.pl Ja mam stamtąd i śmiga aż miło

nothin - miałem dokładnie takie same przygody z mtty... i skapitulowałem uznawszy że to chyba jakaś podpucha z tym programikiem... u mnie też "w ząb" nie reagował na nic. Ja przy padzie mojego PDA miałem więcej szczęścia niż mogło by się wydawać - pomogło wyjęcie baterii głównej na jakieś 24h... ale Ty już tego próbowałeś. ...a z rom'em - radzę ostrożność, co prawda obszar danych można ładnie odtworzyć ale obszar bootloadera w romie to już chyba tylko serwisanci umieli by przywrócić.

no i myślę po lekturze kilku artów, ze generalnie mogę dać spokój z zabawą.
Ten numer romu, który mi się pokazuje, to jedno, ale to, co zniknęło, to zupelnie stracona kwestia.

Koniec stresu przynajmniej.

Zostawię go w pudle bez baterii.

nothin
Jeśli nie widzisz nic w mtty to musisz zmienić status na echo On/back aby widzieć/wyświetlać ( komenda to chyba ATE1) .
Dopóki masz dostęp do ROM-u nic nie jest stracone - możesz brnąć dalej w stronę linux-a lub próbować wrócić do WM( chociaż bez obrazu rom-u nie ma jak).

Arczi: to poprawne zachowanie wszelkich terminali ze nie wyswietlaja tego co sie wpisuje

Arczi: to poprawne zachowanie wszelkich terminali ze nie wyswietlaja tego co sie wpisuje

huh? Przecież wyraźnie napisane jest w opisie metody, że ma się pojawić prompt
usb>
czy coś mnie omija?

jas_pik linuch wymaga wywalenia samego bootloadera, więc raczej nie mając o tym pojęcia, nie bede nawet próbował...
to, czym zabiłem pocketa miało być nieinwazyjną w ROM metodą, więc naprawdę, nie chce mi się już bawić.

btw "echo on" nie pomaga, inne zmiany też nie, sam program powoduje zmianę napisu w pockecie, więc albo to wynik wykrycia samego połączenia usb, albo program w jakimś tam stopniu ma komunikację z pocketem..

właśnie... prompt usb> nie było u mnie... więc albo wszystkie opisy mtty coś przekręcają... albo ja nie umiałem...

nothin - pokombinuj może faktycznie z tym linuxem skoro nie masz ROMu w WM.

...a tak przy okazji... nothin - ten Twój z710 nie jest przypadkiem wnętrzem podobny do modeli Toshiby z serii e3xx: http://pdasmart.zftp.com/instructions/Toshiba_E3xx_disassembly_29.pdf
...może łatwiej było by ROM to takiej Toshiby??? ...heh... ale dla z710 faktycznie nic znaleźć nie mogę.... :-(

Pozdr.