Czyli nie jest to stała równośc?
Tzn. wiem, że ładowarki są różne [USB mają stałe napięcie], ale miałem nadzieję, że ktoś mi powie czy zawsze tak jest że np. z ładowarki sieciowej szybciej ładuje.
Jakby tego syfu było mało to jeszcze mam nieoryginalną baterię :/
Ktoś coś pisał kiedyś że z USB NIE może lądować na wyłączonym PPC, dlatego go ciągle włącza a ładowarka sieciowa może. Ja wyłączyłem kompa, żeby PPC był ładowany tym drugim kablem z kontaktu i było to samo.
Potem podłączyłem pod "normalną" ładowarkę sieciową i nic się nie działo tylko czerwona dioda się świeciła w PPC a na ładowarce...<lol> zielona!
Normalnie nie lubię ładować ładowarką tej dziwnej baterii, ale biorę ją zawsze w podróż, bo przeciez nie będę "bazy" rozkładał

Normalnie działa tak: jak podłącze ładowarkę do włączonego PPC to nic się nie dzieje, ale jak podłącze najpierw ładowarkę do kontaktu, potem wyłączę PPC i wtedy połączę PPC z ładowarką to ładuje. I normalnie zostawiłbym na sieciowej, bo świeciła czerwona dioda [a nie migała], PPC się nie włączał podczas ładowania i wydawało się że bedzie spokój... ale ta zielona dioda na ładowarce... Oznacza niepodłączony, albo naładowany :/
W stacji dokującej mam ładowarkę do baterii i myślałem że to jest to! Jednak próbowałem już ładowac nią baterię i nic się nie działo

Wyciągam baterię wkładam ją do ładowarki i nagle cud! Dioda nad napisem AUX BATTERY zapala się na pomarańczowo. Po chwili, cały podjadany, że oto znalazło się rozwiązanie problemu wsadziłem ją do PPC. Tym razem też się nawet nie zdążył włączyć, ale zdążyło sie zapalić podświetlenie i chodził kilka sekund dłużej!
Jednak kiedy znów wyjąłem baterię i wsadziłem do ładowarki... lipa :/ Upragniona dioda aux battery mnie olała i się nie przyznaje do baterii :/