Witam. Po trzech latach użytkowania padł mi moduł GPS albo antena, albo nie wiem co, bo zero satelitów widzi. Czy opłaca się to robić? czy w ogóle da się to naprawić? czy ktoś kto naprawia telefony jest w stanie to naprawić? jaki może być koszt naprawy? Czy możliwe, że po małym wstrząsie puściły zimne luty, czy coś podobnego?