PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: nie_kto_inny w Wrzesień 12, 2007, 09:19:46
-
Zrobiłem to, czego zrobić nie powinienem: kupiłem wizarda na allegro. Wpakowałem w niego resztki moich oszczędności, które skrzętnie chowałem na tę okazję. Po miesiącu okazało się że palm był zalany i wysiadł. Właśnie pani w serwisie powiedziała mi, że robili wszystko, aby go uratować, ale jedyną szansą dla mojego biednego przyjaciela jest przeszczep płyty głównej( czy czegoś takiego)...
Ile taki element kosztuje?
Za ile ewentualnie można by go sprzedać na części?( reszta jest w stanie prawie jak z pudełka)?
Czy ktoś może mi załatwić taki element, którego potrzebuję? ( bo przyznam się szczerze, że nawet nie bardzo wiem gdzie to kupić) proszę o odpowiedź na prv.
-
ciekawi mnie że wysiadł dopiero po miesiącu...
-
Wymiana płyty głównej w autoryzowanym serwisie - około 1100 złotych.
To jak lokata.
-
dzięki... to było pocieszajace, ale masz rację- to jak lokata. a za ile mogę ewentualnie sprzedać wyświetlacz, bądź palma w takim stanie?
-
I nie palma. Nie dałoby rady dodać coś na ten temat (palmy, pockety itd.) co musiałby przeczytać użyszkodnik przed rejestracją? Bo ciągłe tłumaczenie jest już nudne...
-
Cena jest taka jaka ktos moze zaplacic. Najlepiej wystaw go na alledrogo ;-) POWODZENIA
-
ciekawi mnie że wysiadł dopiero po miesiącu...
Tak sie czesto dzieje, jak po "kapieli" (jesli ktos samodzielnie suszy sprzet) urzadzenie nie wyladuje w wanience ultradzwiekowej. Kilka telefonow u mnie w domu mialo juz kontakt z woda (niektore nawet po kilka razy) i tylko jeden dzialal az do smierci (zbity wyswietlacz i peknieta plyta glowna -> po upadku). We wszystkich widac bylo zasniedziale sciezki lub w okolicach roznych elementow na plycie glownej. Najdluzej pozyla N8310 (jakies 3 miesiace od ostatniego zalania, a bylo ich kilka).
-
heh spv dziala zakupilem za 250zł ...