W dziale "Mitac i jego klony" pisalem,ale nie otrzymalem konkretnej odpowiedzi.Mianowicie:kupilem MIO P550 i karte PQI 4 GM.W trakcie zabawy rozladowala sie bateria do maxa,podlaczylem do ladowarki w celu formatu.Rano chce wlaczyc palmtopa i nic.Dopiero sie zalaczyl jak wyjalem karte z MIO.Wtedy stwierdzilem,ze ani palmtop,ani laptop z czytnikiem kart,juz karty 4 GB nie widzi.Wymienilem karte na gwarancji.Po okolo 2 tygodniach,druga karta padla,tez jej nie widzial ani laptop,ani palmtop.Mialem jeszcze 512 kingstona,ktora zalozylem do palmtopa i ani razu jej nie wyciagalem z palma,tez padla.Oddalem P550 na serwis i dzis sie dowiedzialem,ze wraca z serwisu,ze jest OK.To co ja robie zle,albo jak oni moga sprawdzic w ciagu 2,3 dni palmtopa czy jest OK.Podejrzewam czytnik kart w MIO,moze za duzy prad na karty podaje...nie wiem,nie znam sie az tak.Poradzcie cos.