Witam wszystkich.
Jakiś czas temu prosilem tutaj o pomoc we wlutowniu gniazda ładowania (konkretnie od jakiejś nokii bo tak zażyczył )bo orginalne wyrwał.
Wlutowałem mu to gniazdo, mio ładował się normalnie- tylko, że strasznie się grzał w okolicach chyba modułu od gps - ta łytka gdzie się podłącza wtyczke od anteny.
Grzał się ale ładował i MIO działał normalnie - nie wiem jak GPS bo nie było akurat żadnego oprogramowania by sprawdzić.
Moje pytanie, czy mogło się to stać po wyrwaniu tego gniazda?
Nie sądzę bym źle podłączył to dodatkowe gniazdo ładowania- mio się ładował i działał ale grzał się ten gps.
Czemu tak mogło być? wykluczam jakiekolwiek zwarcie po moim lutowaniu gniazda i montażu.
Po wlutowaniu tego gniazda na chwilę podłączyłem ładowarkę od nokii (ktos tu napisał że można) i tez ładował.
Obecnie sprzet włacza sie na chwilę i zaraz wyłącza- dioda ładowania świeci.
pozdr i proszę o pomoc.