martwy iPAQ

  • 7 Odpowiedzi
  • 634 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
martwy iPAQ
« dnia: Maj 20, 2008, 13:36:44 »
Podczas zmiany ROMu z 6.1 na 6.1 (nowszy build) urządzenie umarło. Już go niestety nie potrafię obudzić żadnymi znanymi sposobami. Nie da się wejść w bootloader, nie ma możliwości uruchomienia urządzenia. Czy znacie jakiś sposób jak wskrzesić takiego iPAQa (rw 6828)?
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline jas_pik:: Janusz Piwiński

  • ******
  • 7793
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://www.facebook.com/mediapik/
  • Sprzęt: Athena &amp iPhone
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 20, 2008, 14:24:56 »
Zacznij od naładowania akumulatora poza urządzeniem  - wtedy jest szansa że wstanie do BL-a .
Jesli nie - to ryzykowana próba podpięcia pod zasilanie bez akumulatora - wraz z jednoczesnym podawaniem napiecia stablizowanego 4,2 V na zaciski zasilania .
Jest wtedy szansa na wzbudzenie - ale bardzo ryzykowna
potrzebna zgoda

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 20, 2008, 14:31:34 »
aku jest naładowane, poza tym urządzenie się ładuje.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline malys

  • ****
  • 959
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 20, 2008, 14:52:04 »
Pewnie jedyna droga prowadzi przez JTAGA, albo wymienienie płyty głównej lub jej elementów.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 20, 2008, 15:04:37 »
u Adziosa cena naprawy to około 150PLN...
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline malys

  • ****
  • 959
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 20, 2008, 16:30:37 »
Z drugiej strony samemu byłoby to trudno wykonać...

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 20, 2008, 16:37:20 »
chyba będzie trzeba skorzystać.  :(
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: martwy iPAQ
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 04, 2008, 09:08:47 »
no więc iPAQ odbył tygodniowy pobyt u Adziosa i nic się nie udało zdziałać. Jak był martwy tak jest martwy nadal. Czy ktoś zna może kogoś kto potrafi ratować martwe sztuki z padniętym bootloaderem? Najlepiej Wawa i okolice?
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...