PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: MaciejK w Maj 28, 2007, 15:14:00
Tytuł: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: MaciejK w Maj 28, 2007, 15:14:00
Wiec Zamienilem Mda compact 2 za M5000 jednak wiedzialem ze telefon ten ma problemy z ladowaniem. Zauwazylem ze styki od baterii sa polutowane i wychodza z nich 2 przewody :-/ prowadzily do polutowanego portu mini usb (Po rozkreceniu dopiero to sobie uswiadomilem) Wiec rozkrecam telefon i strasznie sie przerazilem :) Gdyz Okolice portu mini usb byly ''Zawalone kalafonia'' Wszystko jakies tluste... A co mniejsza port usb odlecial i wisial na polutowanych kabelkach. W prawdzie mam joz kogos kto mi to zrobi i robil mi joz m3000. Wogule nie widac sciezek ani wyprowadzen wszystko wyglada tragicznie. Prosze powiedzccie czy da rady to jeszcze zrobic. Czy zostaje mi tylko wymiana Mother Board (Płyty Głownej):
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: Adamerso w Maj 28, 2007, 18:34:31
OMG! ktoś go nieźle skrzywdził ::) Ale chyba wymycie tego paskudztwa w spirytusie (albo takim płynem do czyszczenia PCB... zapomniałem nazwy teraz... ) powinno wystarczyć :) a potem dać komuś znającemu się na rzeczy do zlutowania :)
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: ziele w Maj 29, 2007, 01:14:47
O rety ale masakra. Takiego to jeszcze nie widziałem. Te diody pod gniazdem wyglądają na ukruszone... albo mi się wydaje. Pól lutowniczych nie ma ale może gdzieś dalej zostały resztki.
Mógłbym podjąć się naprawy 8)
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: azmo w Maj 30, 2007, 11:06:17
kiedys wczesniej w Palm'ie przerabialem podobny problem - musialem szukac przjsc na plycie glownej, zeby podlaczyc gniazdo bo ktos kto je wczesniej odlutowal - zerwal pola lutownicze... Ale gniazdo dalo sie zrobic - przyklejone klejem + kabelki do plyty, tu widze ze gniazdo mozna przymocowac do plyty tymi 4 polami po bokach wiec z tym nie bedzie problemu, dwa pola lutownicze - odpowiedzialne za sygnaly sa, 3 nie ma i trzeba bedzie szukac przejsc po plycie glownej, ale powinno sie udac :)
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: alex1205 w Maj 31, 2007, 22:24:02
polecam usera azmo dalem mu juz moja m3000 do naprawy poszlo bez problemu polecam go powiedz ze jestes z pda club i polecilem ci go a bedziesz mial znizke
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: MaciejK w Czerwiec 02, 2007, 17:07:04
Tak... Rowniez polecam uzytkownika Azmo ;] Joz zrobil mi telefonik wiec joz mu wyslalem ;] PZDR
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: narqotic w Czerwiec 03, 2007, 15:09:45
MaciejK błagam... zaglądaj czasem do słownika ortograficznego.
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: MaciejK w Czerwiec 08, 2007, 19:04:44
... Wiec Uni dziala synchronizuje laduje , wszystko pieknie zrobione ;]... Dzis wyglada tak, a wszystko to zasluga usera AZMO Bardzo szybko zrobil i praktycznie za grosze :)
To na pewno fotka tego samego pda? Na tej widać że pola lutownicze są, a przecież były zerwane 8) ;D
oczywiscie ze nie :) MaciejK wkleil fotke do "czystego" wycinka plyty glownej Uni ktora mialem jako przyklad - zebym wiedzial gdzie mam przejscia zrobic :) byloby zbyt pieknie gdyby to tak wygladalo :) No ale najwazniejsze jest ze juz dziala :) musze jeszcze tylko troszke reset poprawic (strasznie malo miejsca na grot przez to wielkie gniazdo sluchawek) i bedzie cacy :)
Tytuł: Odp: M5000 tragedia...Mini USb
Wiadomość wysłana przez: MaciejK w Czerwiec 09, 2007, 14:54:18
Myslalem ze foto bedace na ftp lukasza to moj uni :D