PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: kleczu w Grudzień 08, 2005, 21:20:05

Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: kleczu w Grudzień 08, 2005, 21:20:05
Witam,
No i stało się :) Szybka w moim HP w niezrozumiały dla mnie do teraz sposób została uszkodzona, mam pęknięcie wzdłuż wyświetlacza. Wyświetlacz LCD działa, pda nie reaguje na dotyk. Przeszukłem allegro i znalazłem oto takieo użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=1476314 . Oferuje on naprawy pda właśnie w tym zakresie (http://allegro.pl/show_user.php?uid=1476314). Czy ktoś korzystał już z jego usług, jeśli tak to proszę o jakieś szczegóły, czy naprawa trwała długo a może lepiej samemu sobie wymienić wyświetlacz. Nie uodziłem się z lutownicą w ręce ale byćmoże wymiania jest prosta więc nawet taki newbie jak ja da sobie radę ?
Pozdrawiam
Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: pimpus sadelko w Grudzień 08, 2005, 22:14:22
to znalazles ciekawego osobnika :D
http://www.pdaclub.pl/forum/profil.php?fn=pokaz&user=6250
Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: adzios w Grudzień 08, 2005, 23:55:03
znam tego typa!  codziennie widuje go w łazience  w lustrze ;)

oj no naprawiam ludziom trochę tego... :) jest parę (paręnaście?) osób na tym forum którym coś naprawiłem więc jeśli się obawiasz to raczej nie masz czego :))

ile naprawa trwa? w tym przypadku było by to 1 dzień  i paczka już była by w drodze do Ciebie.

jeśli chcesz to sam naprawić to nie wiem czy Ci się uda... na pewno nie "lutownicą" od rzeźnika - grot grubości 1cm (do zlutowania 4 piny o łącznej szerokości 5-7mm), jedna temperatura lutowania, a nawet jeśli to uszkodzi się matryca od temperatury lutownicy (lutować trzeb a praktycznie na matrycy). Aha jeszcze jeden problem, przy zdejmowaniu starego panelu dotykowego łatwo nieodwracalnie uszkodzić styki na taśmie od LCD ( łatwo je wyrwać razem z taśmą od panelu)

jeśli się obawiasz o swojego ipaq to wysłać możesz sam LCD, dla mnie nawet to wygodniej będzie.

Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: wojo w Grudzień 09, 2005, 01:41:06
:) co do tego lutowania - to potwierdzam, lepiej się samemu za to nie brać, bo można sobie większego bigosu narobić :), ja próbowałem sobie sam tą taśmę naprawić :) wkońcu to tylko cztery łączenia... skończyło się serwisem :)
Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: kleczu w Grudzień 10, 2005, 14:53:02
Dziękuję wszystkim za pomoc :D, skorzystam z oferty Adama. Ciąg dalszy  poszedł na priva.

Pozdrawiam
Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: Tengu w Styczeń 02, 2006, 13:31:20
Cytat: "adzios"
znam tego typa!  codziennie widuje go w łazience  w lustrze ;)

oj no naprawiam ludziom trochę tego... :) jest parę (paręnaście?) osób na tym forum którym coś naprawiłem


To może i mnie pomożesz?
Otóż stało się. Mój ładny, w miarę nowy hp 6300 poważnie zachorował. Diagnoza wykazała nieodwracalne uszkodzenie wyświetlacza. Szukam lekarza który byłby wstanie postawić go na nogi. Służba zdrowia HP stwierdziła, że polisa (mimo iż nie upłynął jeszcze rok od zakupu) nie obejmuje tego typu uszkodzeń (pęknięcie wewnętrzne i konieczna wymiana) i chciała mi za leczenie wystawić wariacki rachunek. Grzecznie podziękowałem i zabrałem pacjenta do domu. Tyle tylko, że leży teraz bezużyteczny. Dasz radę coś zrobić?

Pozdrawiam.
Tytuł: IPAQ 1940 - uszkodzony wyświetlacz (nie reaguje na dotyk)
Wiadomość wysłana przez: adzios w Styczeń 03, 2006, 02:25:24
dam dam... ja BYM NIE DAŁ? ;) , dryndnij o ile chcesz go wyleczyć jeszcze :)
509067224