PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: Alberto_Eco w Listopad 07, 2008, 20:36:17

Tytuł: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Alberto_Eco w Listopad 07, 2008, 20:36:17
Witam!

Kupilem 'okazyjnie' iPaq'a 3955. Ma on kilka problemów:
- padnięta bateria (problem się rozwiąże, bo mam drugą)
- brak dźwięku (dokładniej poniżej)
- brak polskiego :(

Więc tak:
Brak dźwięku objawia się tym, że palmtop wydaje z głośniczka tylko takie cichutkie buczenie i w tym momencie się przywiesza. Jak skończy 'odtwarzać' dźwięk (np kliknięcie przy otwieraniu listy rozwijanej), to się odwiesza i chodzi normalnie. Był PPC2002 ver. 1.00. Myślę sobie - leciwa już trochę - wgramy PPC2003. Trochę doświadczenia mam z tą zabawką, bo miałem wcześniej HTC Wizarda, więc wiem jak to się robi. ROM wgrany bez problemu, elegacko się uruchomił itd. jednak dźwięku nadal nie ma! wykonałem próbne nagranie i puściłem przez Wizarda i... cisza. Wogóle, to nie ma gniada słuchawkowego - zostala po nim tylko dziura... Pytanie: czy jest możliwe, że przez brak gniazdka coś mu się miesza? czy to raczej coś innego?

a teraz druga sprawa - w Wizardzie mialem rom angielski i nakładkę spolszczającą. Czy taka nakładka jest również dla iPaq'a?

z góry dzięki za info
pozdrawiam
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Alberto_Eco w Listopad 09, 2008, 21:18:42
Widzę, że nikt nie pomoże... :(

Język polski już rozwiązałem - kupiłem polską lokalizację (LEng). ale problem dźwięku pozostaje nadal...
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Kapitan Pazur w Listopad 09, 2008, 21:27:40
ale jak niby mamy pomóc skoro to jakaś sprzętowa usterka?
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Alberto_Eco w Listopad 10, 2008, 01:27:44
ale jak niby mamy pomóc skoro to jakaś sprzętowa usterka?

no właśnie mi nieświadomie pomogłeś  :P  nie jestem alfą i omegą, więc nie wiedziałem, czy to sprzętowe uszkodzenie, czy coś z softem...

pytanie tylko jest takie: czy ktoś może spotkał się z podobnym przypadkiem i co to ewentualnie może być uszkodzone?

bo nie chcę oddawać do serwisu bez punktu zaczepienia, bo zaraz mnie skasują jak za trzy takie urządzenia nowe...
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Kapitan Pazur w Listopad 10, 2008, 01:49:39
jeśli dobrze rozumiem, zmieniłeś system i nie pomogło
a więc soft można wykluczyć
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Alberto_Eco w Listopad 10, 2008, 02:22:28
no świetnie. tyle już wywnioskowałem sam. po 1. przez zmianę systemu, a po 2. przez Twój poprzedni post :)

teraz pytanie natury technicznej: czy takie złącze będzie pasowało do Ipaq'a? http://www.allegro.pl/item461086413_gniazdo_jack_3_5_mm_4_stykowe_do_druku_3317.html

a 2. czy taki objaw, jak w moim pierwszym poście może wiązać się z uszkodzeniem procesora dźwięku? albo jakiegoś opornika na płycie?

wogóle ten ipaq to jakaś rzeźba... rozkręciłem go. złącze słuchawek zostało wylutowane. a kabel '-' od głośniczka jest ucięty i zlutowany. nawet bez izolacji... :/ porażka
Napisane: Listopad 10, 2008, 02:05:42
dzięki za przeniesienie tematu. :)
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: ziele w Listopad 10, 2008, 12:38:19
Gniazda słuchawkowe przeważnie mają styk rozwierany w momencie wkładania wtyczki słuchawek. Jeśli nie ma gniazda to jest ono jakby cały czas rozwarte ;). Pda prawdopodobnie myśli że pracuje ze słuchawkami. Z drugiej strony wtedy na głośniku nie powinno być żadnych dźwięków, a mówisz że coś tam buczy.
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Listopad 10, 2008, 18:44:26
Może kolega podzieli się dokładnymi zdjęciami płyty głównej...
Tytuł: Odp: HP/Compaq iPaq 3955 i kilka problemów
Wiadomość wysłana przez: Alberto_Eco w Sierpień 24, 2009, 12:25:13
Drodzy koledzy!

Przez jakiś czas sprawa dźwięku w moim ipaku leżała, bo nie miałem czasu. Wczoraj się wkurzyłem, rozebrałem ustrojstwo, wziąłem lupę do ręki i taki oto obrazek ujrzałem:

oprócz wylutowanego gniazda słuchawkowego, jeden z kondensatorów był zlutowany (zmostkowany). dodatkowo mostek był na jakimś rezystorze. trochę mnie to ździwiło. Jak pisałem w pierwszym poście tego tematu: nie było dźwięku, tylko buczenie z głośniczka, w dodatku jak palmtop próbował odtwarzać jakieś dźwięki, to się zawieszał.

Zarówno kondensator, jak i opornik zostały rozmostkowane. Efekt? PDA przestało nawet buczeć. Byłem już prawie załamany, kiedy zorientowałem się, że przestał się zawieszać (?). Ździwiłem się dość mocno i poszedłem tym tropem. Na Forum znalazłem fotkę podobnego urządzenia (płyty gł.) i zobaczyłem jak jest zamontowane gniazdo słuchawek. Okazało się, że pin 2, to + lewy, pin 3, to + prawy, a pin 4, to masa. w związku z tym, oraz po przeczytaniu jednego z wcześniejszych postów doszedłem do wnisku, że po zmostkowaniu pinu 1 z pinem 4 powinno zaśpiewać. I tak się stało!! Więc teraz cieszę się wreszcie śpiewającym ipakiem :)

Pozostał jeden problem tylko: Chcę zamontować gniazdo słuchawek. problem tylko jest taki, że nie wiem jaki to model tego gniazdka powinien być, żeby pasowało :) Ktoś może wie coś na ten temat? Bo widziałem w sklepach internetowych za grosze takie gniazdka, ale nie wiem dokładnie jakie oznaczenie powinno mieć.

Każda pomoc mile widziana :) Stawiam piwo :D