wizard uwalone gniazdo słuchawek ?

no to jest tak zawsze słuchałem muzyki z pda
przez przejściówkę 2,5 na 3,5 i po pewnym czasie wizard
nieraz nie łapała po prostu że wyjmuje wtyczkę kilka razy musiałem wkładać i wykładać żeby mi załapał że nie mam już słuchawek włożonych no to sobie odpuściłem słuchanie muzy z wizarda i teraz mam takie coś że samo się załancza że mam słuchawki i jak ktoś dzwoni to go nie słyszę i on mnie  i muzykę z głośników nie idzie
aha jeszcze po pewnym czasie w ogóle jak włożę przejściówka to mi nie chce grać tak jakby mi sie przejściówka rozwaliła sprawdzałem na dobrej tak samo...
co z tym zrobić ? może wymienić te gniazdo ?

dajcie jakąś odp. albo powiecie jak gniazdo wykrywa żę jest tam wtyczka to jakoś to zrobię
a jakby odlutować wtyczkę da coś ?

mam ten sam problem aby "odblokowac" dzwiek trzeba mocno dmuchnac (kilka prob do skutku) w wejscie gniazda sluchawkowego

przyczyna jest wyrobiona blaszka ktora nie wraca na swoja pierwotna pozycje po wyjeciu jacka ze sluchawek przez co palm mysli ze sluchawki sa nadal podlaczone.

Trzeba wymienic port sluchwakowy. Niestety na chwile obecna nie wiem gdzie zdobyc zamiennik a do janek nie pali mi sie jechac. jak ktos ma jakis cynk gdzie dostac zamiennik albo zna jakis punkt w wawie ktory to naprawi za oprzywzoite pieniadze niech da znac plz.