Problem z dotykiem [naprawiłem]

W mojej Toshibie zmieniłem folię, jako ciecz użyłem alkoholu propylowego (bo nieszkodliwy dla elektroniki, dobrze czyści i paruje bardzo szybko) i odrobina dostała się do warstwy dotykowej, skutecznie zmniejszając jej użyteczność do zera W innych urządzeniach nawet spora ilość tego nie przeszkadzała i zawsze wszystko odparowywało, a tutaj nie :/ Wysycha tak wolno, że nie wysycha.
Zanim sprobuję zdjąć digitizer, wolę się dowiedzieć, czy jest jakiś lepszy sposób i czy da się póżniej go założyć dużych problemów.
Wymiana wyświetlacza/digitizera raczej nie - ze względu na koszta większe niż wartość urządzenia (~200zł).

EDIT:
spora część alkoholu odparowała samoistnie. Chciałem go rozkręcać i najpierw zdjąłem folię ochronną. To był świetny pomysł, bo wtedy warstwa dotykowa jest lekko odciągana od LCD i szybciej wyparowało. Co więcej, po tym zalaniu i wyschnięciu, dotyk jest czulszy i nie przerywa przy rysowaniu dłuższych linii (a zdarzało się to wcześniej, bo nie naciskam zbyt mocno). Pozostaje tylko problem z lekkim zabrudzeniem podświetlenia zabrudzeniami rozpuszczonymi przez alkohol, ale jeśli LCD w PDA jest podobnie skonstruowane jak w laptopach, to wyczyszczę to za jakiś czas.
Podsumowując - działa bez rozkręcania:D

Co tu dużo mówić...
Uwaliłeś dotyk.
Żadnych środków chemicznych, żadnych środków czyszczących, nie używaj nawet preparatów do czyszczenia ekranów.
Pozdro

nie wiem czy zdjecie digitalizera pomoze, jest on przyklejony bardzo mocno, na 90% peka przy zdejmowaniu
wymiana - 150 zl, nie widze innej opcji

spora część alkoholu odparowała samoistnie. Chciałem go rozkręcać i najpierw zdjąłem folię ochronną. To był świetny pomysł, bo wtedy warstwa dotykowa jest lekko odciągana od LCD i szybciej wyparowało. Co więcej, po tym zalaniu i wyschnięciu, dotyk jest czulszy i nie przerywa przy rysowaniu dłuższych linii (a zdarzało się to wcześniej, bo nie naciskam zbyt mocno). Pozostaje tylko problem z lekkim zabrudzeniem podświetlenia zabrudzeniami rozpuszczonymi przez alkohol, ale jeśli LCD w PDA jest podobnie skonstruowane jak w laptopach, to wyczyszczę to za jakiś czas.
Podsumowując - działa bez rozkręcania:D

nie prawda, że digitizery łamią się lub się uszkadzają. odkleiłem 4 i do tej pory odeszły sprawnie.

w wolej chili rzucę artykuł/posta o zmianie digitizera od zupełnie innego modelu,

pozdro..


nie dajcie się oszukać, że jest to trudne lub się łamią. są naprawdę giętkie jak na taki kawałek szkła i plastiku.

hehe zalezy od jakich LCD je odklejales, 4 to niewiele - sam zrobilem juz ponad 70 szt. w roznych modelach i na podstawie mojego doswiadczenia wiem ze szklo peka. Nie wiem na jakiej podstawie piszesz ze szklo jest gietkie, bo na tak malej powierzchni nie ma mozliwosci jakiegokolwiek zauwazalnego odksztalcenia szkla. No chyba ze wymieniales digitalizer w Universalu - ale tam to juz calkowicie inna historia.
Podsumowujac - jesli LCD jest oryginalnie zrobiony (tzn nie mial juz wczesniej wymienianego digitalizera) jest bardzo duze prawdopodobienstwo uszkodzenia go przy sciaganiu.

Jesli uwazasz ze digitalizery naprawde latwo sie sciaga - moze sciagniesz go z LCD od Magiciana ?

nie prawda, że digitizery łamią się lub się uszkadzają. odkleiłem 4 i do tej pory odeszły sprawnie.
w wolej chili rzucę artykuł/posta o zmianie digitizera od zupełnie innego modelu,
pozdro..
nie dajcie się oszukać, że jest to trudne lub się łamią. są naprawdę giętkie jak na taki kawałek szkła i plastiku.

ja bym tam się z azmo / Lukasz / szymtech.pl nie sprzeczał. Ostatnio mi pomógł w kwestii wyświetlacza do Propheta-- dzięki azmo

w hp ściągałem i zeszły pięknie. z metalową ramką i bez niej (samo szkło)
nożyk i podcinam klej i gra.
p-m

w hp ściągałem i zeszły pięknie. z metalową ramką i bez niej (samo szkło)
nożyk i podcinam klej i gra.
p-m

ok, gratulacje
a co z artykulem/postem jak obiecales wczesniej ?

nie udało się zrobić dokumentacji zdjęciowej. więc nie wiem czy jest sens.
ale coś naskrobię bo kupiłem digitizery 2 za 20zł i jest ich jeszcze może ze 20 sprawnych na wymianę.

ludziska kochane, fotoporadnik wymiany digitizera byłby ekstremalnie przydatny :-)
(Nie wiem czy w moim Prophecie ściągać tylko szkło czy również metalową ramkę...)