PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Serwisowanie => Wątek zaczęty przez: qba_rozpruwacz w Sierpień 23, 2007, 11:27:15
-
Witam!!! chciałbym przedstawić wam sposób regeneracji akumulatorów.
1. Wymontuj akumulator.
2. Naładuj go do 100% aktualnej pojemności.
3. Zawiń go bibułą tudzież innym papierem/materiałem dobrze absorbującym wodę.
4. Włóż do foliowego woreczka, wyciśnij powietrze i zawiń.
5. Włóż do lodówki/zamrażarki (-5 - 5 st. C) na:
12h - NiCd
10h - NiMh
2-5h - LiIon
*Bibuła wciągnie wodę skraplającą się z powietrza, co zabezpieczy przed dostaniem jej do wnętrza baterii.
6. Wyciągamy, rozpakowujemy i zostawiamy na kilka godzin w temperaturze pokojowej.
7. Używamy tak długo, żeby rozładować.
8. Przeprowadzamy ładowanie formujące.
9. Bateria powinna być o 5 - 30% sprawniejsza!
UWAGA!!! Opisana procedura może w niektórych modelach baterii nie spowodować pożądanego rezultatu!
W niektórych warunkach możesz w ten sposób uszkodzić baterię! Regenerację przeprowadzasz na własne życzenie.
Testowałem to na kilku akumulatorkach NiMh oraz jednej baterii Li-Ion z telefonu kom. Motorola C205 - rezultat pozytywny.
Osoby które przeprowadziły tą regenerację proszę o kontakt.
-
zawsze pisali ze aku ma byc rozladowane z tego co pamietam
-
Ja czytałem że w naładowanym się jakieś jony robią, a w rozładowanym może napięcie spaść jeszcze niżej i aku do piachu... Ja robiłem z naładowanymi i dało efekt. Ostatnio robiłem z AA 600mAh z lampki ogrodowej słonecznej to dało około 145-150% w stosunku do tego przed regeneracją - ale jak na rozładowarce kumpel zmierzył to wyszło mu przed regenerację koło 300mAh... i tak nie odzyskały 100% sprawności.
-
taki sam dobry sposób jak leczenie grypy wsadzeniem chorego na trzy zdrowaśki do pieca.
-
Nie wiem, który sposób jest lepszy.
Ja testowałem ten z naładowanymi i działał - może z rozładowanymi da lepszy efekt.
Sprawdzę i napiszę.
-
Rok temu odratowałem tą metodą akumulator (chyba) li-ion w laptopie. Bateria była oczywiście rozładowana do zera a zamrażania miało jeszcze bardziej wyssać z niej soczek :D Akumulator po tym zabiegu zatrybił i służy mi do dziś. Jednak z początku był on jak zapewniał sprzedawca "powystawowy" i nie dało się go ładować (kilka sekund i koniec), a tamten zabieg mu pomógł (a może raczej rozruszał w nim elektornike ;) ). Jednak dla baterii intensywnie używanej sposób ten wogóle nie pomógł, nawet o 1%.
No i nie polecam testować tego na akumulatorkach pda, chyba, że mamy zewnętrzną ładowarkę do naszej baterii.
-
Właśnie jestem po sprawdzeniu sposobu z NAŁADOWANYM AKUMULATORKIEM - działa, zdecydowanie widać, że aku ma więcej mocy :ok: