Mój Zire zaczął dziwnie się zachowywać; po uruchomieniu dowlnej aplikacji zawieszał się z komunikatem błędu pamięci - dokładnie nie pamiętam jaki, ale coś w rodzaju memory alloc error, z opcją resetu. czasem wystarczało tapnięcie, ale czasem trzeba było resetować szpilką.
Następnie przy każdym resecie się zawieszał, i pomagał warm reset - jak się miało szczęście, przez dłuższy czas się nie zawiesił
Jak podłączyłem do kompa i robiłem backup danych, to pod koniec za każdym razem się zawieszał - ale (chyba) większość danych przerzuciłem do palm desktopa.
Następnego dnia już nie reagował na klawisze ani na reset (także hard) - umarł
Kto ze specjalistów może pomóc określić co mu się stało i jak mocno może mnie to pociagnąć po kieszeni?
Pozdrawiam - Virek