Witam, mam problem, w moim wizardzie zdaje sie padł ekran. Nie wiem do końca czy to jest to, bo co kilka dni jak go włacze to ekran działa na kilka minut i potem znow pada. Podłączylem go do kompa i odpalilem program (ten co na monitorze wyświetlany jest ekran z palmtopa) i normalnie wszystko działa. zrobiłem nawet HR. Dodam jeszcze, że żadna z diód sie nie pali nigdy, nawet jak go podłącze do ładowania. Niedawno wg. instrukcji z forum rozebrałem go i nakleiłem tą folie na płyte łączącą ekran z płytą ale też nic nie dało. Wie ktoś o co chodzi? i czy wgl naprawa jest opłacalna... Proszę o pomoc!