[Kraków] lekko przycinający się klawisz w i600

Kupiłem ostatnio wspomnianego smartphone'a i po jakimś czasie zauważyłem pewien objaw - klawisz "y" się lekko przycina/blokuje. Przy czym nie przybiera to jakichś dramatycznych rozmiarów. Nie dzieje się nagminnie, a jedynie co jakiś czas. Nie ma też objawu "wpadającego" klawisza, który blokowałby się w pozycji wciśniętej. Jedynie co jakiś czas czuć większy opór podczas wciskania i wchodzi on z takim hmm... "chrupnięciem" (nie wiem jak to nazwać, żeby właściwie oddawało sytuację). Może nie powoduje to jakiegoś wielkiego problemu, ale jest swoistą "rysą na szkle", której wolałbym się pozbyć. Stąd moje pytania:

1) Istnieje szansa, że się sam "wyrobi" a może powinienem oddać do serwisu? Jeśli jednak to drugie, to:
2) Z jakiego serwisu powinienem skorzystać? Jakikolwiek punkt napraw GSM będzie w porządku? Macie jakieś sprawdzone adresy w Krakowie, które moglibyście polecić?
3) Orientacyjnie jakiego kosztu naprawy powinienem się spodziewać?

Jeżeli się nie boisz to sam go rozkręć . Rozłożysz, przetrzesz go dokładnie, złożysz i pewnie będzie wszystko ok, teraz pewnie jakieś paprochy masz, klawiatura często się brudzi - wiadomo.

Hmm... Sam nad tym myślałem, ale po pierwsze musiałbym najpierw zamówić komplet śrubokrętów, po drugie jednak nie chcę grzebać w dopiero co kupionym sprzęcie i oddać go w ręce kogoś, kto się tym zajmuje na co dzień i ma z tego tytułu większe doświadczenie. Nawet jeśli chodzi o taką głupotę.
Chyba nie powinno wyjść za drogo i trwać bardzo długo?