serwis

  • 13 Odpowiedzi
  • 22139 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline vacki

  • 41
serwis
« dnia: Maj 23, 2009, 19:06:16 »
Witam,
postanowiłem opisać moją sytuację z firmą samsung. Cóż sposób traktowania klientów przez tą firmę jest moim zdaniem dość tragiczny. Nie komentuje tutaj telefonów tylko sam serwis i obsługę klijenta ( jeżeli można to tak nazwać )
Zaczynając od początku. Oddałem do serwisu mojego Samsung i900 Omnia ponieważ odmówił posłuszeństwa ( błąd device.exe, nie włączający się moduł GSM itp ), tutaj ważna uwaga, iż telefon posiadał folię Invisible Shield która kosztuje około 80-90 zł. Oddałem telefon do serwisu ( punkty Ery gdzie go nabyłem - tutaj mała uwaga, iż na wyświetlaczu pojawiła mi się plama w lewy dolnym rogu ), jednak nie prosiłem o wymianę / naprawę wyświetlacza. Po tygodniu dostałem telefon, wyświetlacz był wymieniony ( koszt 260 zł ) folia była zdjęta w woreczku i niby problemy naprawione.
Błąd był taki, że znajomy go odebrał i zapłacił. ( nie było ciągłości naprawy ) Jednak następnego dnia ( w sumie chwile po uruchomieniu ) pojawił się ten sam problem. Zły oddałem telefon znów do serwisu, zaznaczając, że pragnę dostać rekompensatę za zniszczoną folię. Po przysługującym 2 tygodniowym okresie gwarancji poczekałem parę dni. Następnie napisałem do biura obsługi klijenta firmy samsung i tu zaczęły się problemy. Pytałem ile mogę czekać ponieważ przekroczyli 14 dni.
Odpowiedź: Mamy 14 dni
Grzecznie pytam: to wiem, ale co z faktem, że macie 14 dni ( które już minęły ) i to, że jest druga naprawa ( niestety nie liczy się jako naprawa ciągła bo telefon został odebrany ). Po drugie miałem pytania co z folią i faktem, że telefon musiałem odwieźć do serwisu ( na internecie znalazłem informację że gwarant ( samsung ) powinni mi zwrócić koszta )
Odpowiedź: Proszę o numer IMEI, co do foli nie ich problem
Ja: podałem numer IMEI i zapytałem po co przy wgrywaniu ROMu zdejmowali folię i naprawiali wyświetlacz bez mojej wiedzy:
Odpowiedź ( osoba pisząca to miała problem z językiem polskim - jeżeli wcześniej były to błędy sporadyczne tutaj co 4 słowo było z błędem - szacunek do klienta 0 ) że nie ich problem
zły napisałem do rzecznika praw konsumenta: dowiedziałem się że nie mieli prawa zdejmować foli ani dokonywać naprawy bez mojej wiedzy i obciążać mnie kosztami oraz, że maja tylko 14 dni
Napisałem to samsungowi: odpowiedź: Dziękujemy za współpracę ( znajomi którym pokazałem korespondencję długo się śmiali z tego )
jak widać czytanie ze zrozumieniem i rzetelna odpowiedź jest firmie samsung obca.
Odpuściłem ponieważ dostałem komórkę ( po około 2 miesiącach ). Śmieszne, że problem był z płyta główna, więc wymienili mi ekran za który musiałem zapłacić, po czym dostałem nową komórkę. Za pierwszym nie mogli musieli zarobić. Foli nie odzyskałem.

podsumowując: Firma samsung wie jak oskubać klijenta, szacunek wobec niego jest zerowy, bzdurne, nielogiczne odpowiedzi, nie umiejętność pisanie w języku polskim, po co miałem podać numer IMEI skoro nie napisali co i kiedy otrzymam telefon.
Szczerze chcecie kupcie samsunga, ale naprawcie go w domu.

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: serwis
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 26, 2009, 23:00:52 »
na priv daj mi numer imei i nazwisko konsultanta to ogarne sprawe i wybadam co i jak. pozdrawiam. zrobie co moge by dokladniej sie dowiedziec co i jak. po za tym nie licz naprawy od oddania do punktu ery, bo liczy sie czas od fizycznego dotarcia telefonu do serwisu. to zabezpieczenie jest ze wzgledu na to ze niektore punkty operatorow przetrzymuja telefony i wysylaja je dopiero wieksza partia. pozdrawiam jeszcze raz.
Napisane: Maj 26, 2009, 22:59:25
a i podaj od razu jaki serwis, rr czy ccs bo dwa serwisu obsluguja samsunga. odradzam oba. ;) ale powiem ze trwaja negocjacje z trzecim ze swietej trojcy (regenersis z janek)...
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

Odp: serwis
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 15, 2009, 19:24:59 »
Witam,

niestety mam podobne doświadczenia z Samsungiem i jednym z autoryzowanych serwisów. Oby Wasze telefony były bezawaryjne. Kontakt i poziom obługi na infolinii jest dla mnie całkowitym zaskoczeniem. I jeśli tak dalej pójdzie - a jestem już po ustaleniach z serwisem, że poszedł wyświatlacz i czekają na cześci od producenta, zaś w Samsungu uznali ,że czekać nikt nie powinien tylko powina już dawo zostac ropoczate procdura wymiany - skończę z nimi w sądzie. Bo to chyba jedyny sposób, żeby konsultant na infolinii przestał mówić "proszę sie uzbroić w cierpliwosc". Cóz termin to termin, na całym świciecie, za opóźnienia sie płaci a Ci tego nie widzą.
Nieporozumienie i porażka.

p. artur

p.s. czekam już ponad 3 tygodnie żeby tylko ktoś się określił  w jakim terminei mogę się spodziewać naprawy, wymiany, tyllko po to żeby wiedzieć czy jest sens w tym czekaniu.

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: serwis
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 25, 2009, 22:48:30 »
Kurcze no. Pamietaj o 2 rzeczach: 1. Termin na naprawe to 14 dni, na wymiane nie ma okreslonego czasu (mozesz i pol roku czekac). 2. Konsultanci nie sa osobami decyzyjnymi, nie mozemy (tak, pracuje tam) podejmowac decyzji kiedy i dlaczego. Obowiazuja nas procedury.

A teraz powiem jako klubowicz - ile masz pieniedzy na dobrego prawnika? Bo samsung ma bardzo duzo.
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

Odp: serwis
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 26, 2009, 17:31:03 »

A teraz powiem jako klubowicz - ile masz pieniędzy na dobrego prawnika? Bo samsung ma bardzo dużo.
zdaje sobie sprawę, ze infolinia służy innym celom i nawet nie oczekiwałem, że ktoś podejmie decyzję nie widząc telefonu i nie znając sprawy, tylko tą sprawę ruszy z miejsca. Wiesz z drugiej strony nie widać procedur. Pewnie są i są rozsądne, ja widze tylko termin i jak ten upłynie to jednak wierze, że nawet Samsung szuka rozwiązania żeby wywiązać się ze swoich zobowiązań. Z tym terminem nie jest tak że S. ma wolną rękę. Jest jeszcze Kc, który wchodzi w grę tam gdzie dokument gwarancji nic nie mówi. A zobowiązanie rzeczowe spełnia się niezwłocznie. W tym wypadku przyjąłbym, że tydzień czasu jest w zupełności wystarczający. Choć może i to jest za dużo.  Skąd tydzień? zdrowy rozsądek, przecież chyba nie jest tak że S. Polska nie dysponuje telefonem na wymianę i dopiero musi go wyprodukować - w to raczej  żaden sąd nie uwierzy patrząc na to co jest na rynku. i to raczej problem S. żeby znalazł sie egzemplarz na wymianę. Trudno też byłoby mi sobie wyobrazić żeby producent, który udziela gwarancji zobowiazując sie do wymiany egzemplarza na nowy, w ogóle nie zabezpieczył sie na taką okoliczność. Bynajmniej nie spotkałem się z tym przy produkcie seryjnym. To nie jest przecież samochód - choć i tu sa wyjatki - który jest produkowany na Twoje indywidulane zamówienie ze specjalnie zaprojektowanym kokpitem.
:) hm... nie zamierzam poświęcić na to złotówki:) myślę że dam sobie radę, w końcu to mój zawód zaś sprawa jest od tej strony banalnie prosta i student sobie z tym poradzi:) i dlatego mam nadzieję ludzie w S. mają tez rozum. Wiesz tutaj nie ma wątpliwości czy faktycznie powinna zostać dokonana naprawa - serwis już to stwierdził, nie ma wątpliowości w jakich terminach oddałem telefon do naprawy i jaki termin mamy dziś. Tu naprawdę nie ma spornych okoliczności. Tu każdy prawnik niewiele pomoże S. a jeśli pomoże to tylko odchudzić ich konto:) Każdy też powie że w tych okolicznościach S. będzie się "kopał z koniem" a to nie tyle jest drogie co nie po prostu bez sensu. Pomijam PR ale jeśli uważasz, że S. stać na taki krok będe wdzieczny za info:)   
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2009, 01:56:36 wysłana przez awewk »

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: serwis
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 27, 2009, 11:47:07 »
A zobowiązanie rzeczowe spełnia się niezwłocznie.

nie ma terminu określonego terminu na "niezwłocznie"...

daj numer IMEI (pw) to sprawdzę co i jak, chyba że masz już numer wniosku na wymianę.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2009, 11:49:05 wysłana przez beju »
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

Odp: serwis
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 28, 2009, 00:29:05 »
Nie, nie ma :) Choć kiedyś widziałem taki wyrok SN gdzie stało niezwłocznie oznacza 14 dni:) Tak na dobrą sprawę to oczywiście zależy od okoliczności sprawy i w każdym przypadku jest inna miara tego terminu. W tym wypadku, domyślam się, że sprawa nie powinna zająć dłużej niż 7 dni, przy założeniu oczywiście, że procedury działają sprawnie, towar nadal jest w obrocie itd. Wiesz inaczej bywa z samochodami - ba, nawet tymi seryjnymi, które wcześniej przytaczałem, tu niestety potrzebny jest czas na produkcję, dostawę - bo co do zasady w salonie od ręki możesz dostać folder.
Poczekam jeszcze chwilę i wielkie dzięki za pomoc. Nie ukrywam, że chce przebrnąć sprawę do końca bo rozważałem zakup laptopa S. A tu niestety prócz kawałka elektroniki kupuje się też serwis. I to chyba on jest ważniejszy. Obecnie korzystam ze sprzętu na warunkach NBD - innej firmy. I jak na razie się nie zawiodłem. Stąd jestem ciekaw jak zakończy mi się sprawa z telefonem.

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: serwis
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 28, 2009, 10:12:36 »
No ale czekam na info od ciebie o imei i nr wniosku wymiany, wtedy bede mogl ponaglic sprawe juz u osob odpowiedzialnych.
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

Odp: serwis
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 09, 2009, 17:23:04 »
W końcu się udało. Całość zajela przeszło 2 miesiące.  To całkeim sporo biorac pod uwagę, że na ten czas nie przewidziano telefonu zastępczego. Oj z tą gwarancją to bedziecie musieli popracować tak z serwicesm jak i czasem i standardem uslugi.

p. artur

*

Offline wikiri

  • *
  • 52
  • Płeć: Mężczyzna
  • Najlepszy tel-zabawka i8000
  • Sprzęt: Samsung i8000
Odp: serwis
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 19, 2009, 10:42:46 »
I co w tym dziwnego? Przecież mieszkamy w Polsce.

Tutaj każda gwarancja zgłaszana firmie traktowana jest jak atak na "uczciwą firmę" a klient traktowany jako najgorszy wróg.

To nic nowego, i takie sprawy należy bardzo skrupulatnie kontrolować. Najlepiej porobić bardzo szczegółowe zdjęcia aparatu z opisem najdrobniejszej ryski i uszkodzenia. Spisać numery seryjne, zaznaczyć co jest na telefonie i jaki jest stan techniczny. Kazać podpisać, osobie przyjmującej w punkcje gsm, zgodność ze stanem faktycznym.
Na każdą wysyłkę mieć potwierdzenie, spisywać daty, magazynować maile i listy i co najważniejsze, nagrywać rozmowy telefoniczne z nazwiskami osób prowadzących rozmowę.

Miałem kilka przypadków reklamacji (nie będę szczegółowo ich wypisywał) i wiem, że im większa firma tym gorsze traktowanie klienta. Małe sklepiki bardziej szanują kupującego.
Samsung zlewa z ludzi, HP wypiera się gwarancji, Panasonic nie reaguje a Canon drwi, ale naprawia.
firma komputerowa PECET odwraca kota ogonem i krzyczy na klienta że to jego wina, tak mnie traktowali w serwisie.
Wszyscy łoją na tym sporą kasę i nie życzą sobie aby klient miał rację. Takie jest Polskie podejście do sprawy.

Należy się tego nauczyć i robić wszystko aby nie dochodziło do reklamacji ani sporów gwarancyjnych, a jeśli jest już to koniecznością postępujmy logicznie, mając wszystko udokumentowane i NIGDY nie dajmy się ponosić emocjom bo to nie wychodzi na dobre nikomu.
Phone: i780 -> i900 omnia 8GB -> i8910 HD -> OMNIA 2
SanDisk 4gb

Odp: serwis CCS
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 21, 2010, 18:24:15 »
Witam.
Jako nieszczęśliwy posiadacz chyba największego badziewia w historii telekomunikacji - telefonu szajsung Omnia racze przedstawić moje wrażenia z serwisu CCS.
Historia choroby wygląda następująco: 1) telefon "zjadał" baterię w ciągu jednego dnia - w serwisie poradzono mi abym zrobił sobie upgrade ROM-u na nowszy albo oni to zrobią za odpowiednia opłatą. Jako absolwent uczelni technicznej o specjalności elektronik informatyk postanowiłem samemu dokonać tej operacji.  Zadziałało  :ok: ku mojemu zdziwieniu - jednaj pojawił się problem przegrzewania. Szczególnie podczas oglądania filmów bądź korzystania z nawigacji. Taka sytuacja zbytnio mi nie przeszkadzała - do czasu.
2) telefon rozgrzał się któregoś popołudnia do bardzo wysokiej temperatury  i "umarł". Z początku sądziłem, że to bateria gdyż jej po otworzeniu telefonu nie dawało się dotknąć (słynne pożary baterii sony w laptopach itp. sprawy). Jako, że telefon jest na gwarancji postanowiłem oddać go do serwisu.  Z tamta został odesłany do CCS i już po tygodniu mogłem odebrać telefon. To właśnie dzisiejszy dzień  :] Jakie było moje zdziwienie gdy otrzymałem zwrot- to jest treść opisu <STWIERDZONO USZKODZENIE MECHANICZNE PŁYTY GŁÓWNEJ TELEFONU - PĘKNIĘTY KLEJ PRZY PROCESORZE. ZGODNIE Z POSTANOWIENIAMI KARTY GWARANCYJNEJ, SERWIS ODMAWIA PRZEPROWADZENIA NAPRAWY GWARANCYJNEJ. Uwagi WSTĘPNY KOSZT NAPRAWY TO: 1380ZŁ. W PRZYPADKU NIE WYRAŻENIA ZGODY NA NAPRAWĘ PŁATNĄ, PONOWNE PRZESŁANIE TELEFONU WIĄŻE SIĘ Z KOSZTAMI SPRAWDZENIA I TRANSPORTU. WYKONANO DOKUMENTACJĘ FOTOGRAFICZNA. JEST ONA DOSTĘPNA NA STRONIE WWW.CCSONLINE.PL> Po pierwsze większej bzdury nie słyszałem !!! JAK K**** można urwać układ najprawdopodobniej BGA w ciasno upchanym telefonie ??(dokładniej VF-BGA której przedstawicielem jest układ Marvell PXA312 [dla zainteresowanych architektura układuhttp://www.marvell.com/products/processors/applications/pxa_3xx/PXA3xx_EMTS.pdf). O ile mi wiadomo uszkodzenia tego typu powstają tylko i wyłącznie przy złym odprowadzeniu ciepła bądź źle wykonanym lutowaniu (patrz RRD Xbox360 lub awarie kart graficznych). Z resztą bardzo ciekawi mnie jak dokonali sprawdzenia gdyż coś takiego robi się prześwietlając układ. Jak stwierdziłem telefon rozgrzał się z niewiadomych przyczyn i zapewne to doprowadziło do zerwania połączeń. Co mam zrobić z tym fantem?? Może ktoś już to przerabiał ?? Samemu nie będę w nim grzebał gdyż stracę gwarancję na 100%. Ostatecznie lutownica na podczerwień, gorące powietrze bądź najbardziej prymitywna metoda z wypiekaniem BGA mogła by mieć zastosowanie :D.

*

Offline koart

  • ****
  • 764
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i8000, i9100
Odp: serwis CCS
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 26, 2010, 09:22:53 »
Witam.
Jako nieszczęśliwy posiadacz chyba największego badziewia w historii telekomunikacji - telefonu szajsung Omnia racze przedstawić moje wrażenia z serwisu CCS.
Historia choroby wygląda następująco: 1) telefon "zjadał" baterię w ciągu jednego dnia - w serwisie poradzono mi abym zrobił sobie upgrade ROM-u na nowszy albo oni to zrobią za odpowiednia opłatą. Jako absolwent uczelni technicznej o specjalności elektronik informatyk postanowiłem samemu dokonać tej operacji.  Zadziałało  :ok: ku mojemu zdziwieniu - jednaj pojawił się problem przegrzewania. Szczególnie podczas oglądania filmów bądź korzystania z nawigacji. Taka sytuacja zbytnio mi nie przeszkadzała - do czasu.
2) telefon rozgrzał się któregoś popołudnia do bardzo wysokiej temperatury  i "umarł". Z początku sądziłem, że to bateria gdyż jej po otworzeniu telefonu nie dawało się dotknąć (słynne pożary baterii sony w laptopach itp. sprawy). Jako, że telefon jest na gwarancji postanowiłem oddać go do serwisu.  Z tamta został odesłany do CCS i już po tygodniu mogłem odebrać telefon. To właśnie dzisiejszy dzień  :] Jakie było moje zdziwienie gdy otrzymałem zwrot- to jest treść opisu <STWIERDZONO USZKODZENIE MECHANICZNE PŁYTY GŁÓWNEJ TELEFONU - PĘKNIĘTY KLEJ PRZY PROCESORZE. ZGODNIE Z POSTANOWIENIAMI KARTY GWARANCYJNEJ, SERWIS ODMAWIA PRZEPROWADZENIA NAPRAWY GWARANCYJNEJ. Uwagi WSTĘPNY KOSZT NAPRAWY TO: 1380ZŁ. W PRZYPADKU NIE WYRAŻENIA ZGODY NA NAPRAWĘ PŁATNĄ, PONOWNE PRZESŁANIE TELEFONU WIĄŻE SIĘ Z KOSZTAMI SPRAWDZENIA I TRANSPORTU. WYKONANO DOKUMENTACJĘ FOTOGRAFICZNA. JEST ONA DOSTĘPNA NA STRONIE WWW.CCSONLINE.PL> Po pierwsze większej bzdury nie słyszałem !!! JAK K**** można urwać układ najprawdopodobniej BGA w ciasno upchanym telefonie ??(dokładniej VF-BGA której przedstawicielem jest układ Marvell PXA312 [dla zainteresowanych architektura układuhttp://www.marvell.com/products/processors/applications/pxa_3xx/PXA3xx_EMTS.pdf). O ile mi wiadomo uszkodzenia tego typu powstają tylko i wyłącznie przy złym odprowadzeniu ciepła bądź źle wykonanym lutowaniu (patrz RRD Xbox360 lub awarie kart graficznych). Z resztą bardzo ciekawi mnie jak dokonali sprawdzenia gdyż coś takiego robi się prześwietlając układ. Jak stwierdziłem telefon rozgrzał się z niewiadomych przyczyn i zapewne to doprowadziło do zerwania połączeń. Co mam zrobić z tym fantem?? Może ktoś już to przerabiał ?? Samemu nie będę w nim grzebał gdyż stracę gwarancję na 100%. Ostatecznie lutownica na podczerwień, gorące powietrze bądź najbardziej prymitywna metoda z wypiekaniem BGA mogła by mieć zastosowanie :D.

no coz nigdy nie mialem problemow z samsungiem (najpierw i900 a teraz i8000), ja tam bym im nie odpuscil.. co do grzania telefonu to i900 tak wlasnie mial tzn grzejnik z niego byl jak cholera, ale rozwiazali ten problem w i8000 i czy ogladasz film czy nawigujesz jest ok czyli zaledwie letni :)
i8000 - WM 6.1
i9100 - Exynos 3.4 na KG2

*

Offline narqotic

  • *****
  • 1852
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung i780
Odp: serwis
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 04, 2010, 13:22:26 »
nois3, mam ten sam problem z SGH-i780. Taka sama odpowiedź serwisu. Znajomy polecił mi nie odbierać telefonu i niech go naprawiają do skutku. Gdzieś wyczytałem, że taka odpowiedź serwisu samsunga to standard, żeby tylko zbyć klienta, ale ja spróbuję trochę powalczyć.

*

Offline adi377

  • 20
  • Sprzęt: b7300
Odp: serwis
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 02, 2010, 15:58:23 »
Witam,ja odsyłam juz 6 raz i dalej telefon wraca z wada(bez powodu sie wylancza) serwisuje do juz okolo 2 miesiecy, mam druga naprawe lutownicza.Co mozna zrobic zeby w koncu naprawili mi telefon, prosze o pomoc