PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HP/Compaq => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => rx3xxx => Wątek zaczęty przez: Atlantis w Luty 14, 2008, 17:26:20
-
Kolega posiada taki sprzęt, właśnie pojawił się pewien problem, prosił abym to z wami skonsultował... Wklejam poniżej wiadomość, którą do mnie wysłał:
Witam! Jestem posiadaczem HP IPAQ rx3715. Jeszcze dzisiaj w nocy korzystalem z PDA czytajac ksiazke. Wylaczylem jak zawsze a gdy wstalem rano i poszedlem z nim do szkoly chcialem go uruchomic ale sie nie dalo. Zachowywal sie jak martwy. Wyciagnalem baterie i karte pamieci ale to nie pomoglo. Po powrocie do domu postanowilem zrobic HR. Wygladalo to tak ze wykonalem odpowienia sekwencje klawiszy ale nic sie nie dzialo. Dopiero po ktorejs z kolei probie zaswiecil sie i zaczal ladowac system, a potem nastapila konfiguracja ekranu. Podczas tej konfiguracji znowu sie wylaczyl. Zrobilem HR raz jeszcze ale historia sie powtorzyla. Wlozylem go wiec do stacji dokujacej z mysla zeby sie podladowal (chociaz w nocy bylo jeszcze 98% baterii) i wtedy zsynchronizowal sie z komputerem czego wczesniej nie robil i zaswiecil sie ekranik od zwyklego reseta, po czym znowu przystapil do konfiguracji ekranu. Niestety znowu sie wylaczyl i tak to wyglada. Po wlozeniu do stacji caly czas mruga dioda od ladowania. Jeszcze wczoraj wszystko bylo w porzadku. Czy jest jakas rada na takie zachowanie sprzetu?
-
Jeżeli active sync go "widzi" to może nowszy BIOS ze strony HP pomoże...??
-
Hmm... Sytuacja była dziwna, ponieważ sprzęt już działa - znajomy zostawił go na dłuższą chwilę w stacji dokującej, na ładowaniu i nie ruszał przez dłuższą chwilę. Gdy ponownie spróbował uruchomić zaskoczył i teraz już działa. Przy czym wątpliwe by powodem była bateria na granicy rozładowania, ponieważ gdy wieczorem poprzedniego dnia odkładał urządzenie była prawie pełna.
Tak z ciekawości: jakieś pomysły odnośnie tego, co mogło spowodować taką sytuację?
-
Ja miałem identyczna sytuację, lecz było to właśnie spowodowane krytycznym rozładowaniem baterii. Kilkanaście godzin siedział w ładowarce i wtedy ruszyło. Opisywałem to kilka lat temu na forum.
Może koledze porostu nie udało się wyłączyć pda tylko odruchowo nacisnął wyłącznik i położył. Mi czasem się tak zdarza że po pierwszym nacisnieciu się nie wyłączy.
-
No dobrze, ale czy zostawienie włączonego PDA mogłoby spowodować krytyczne rozładowanie baterii po upływie trochę ponad pół doby? W końcu po kilku minutach i tak powinno się wyłączyć podświetlanie ekranu, a po jakimś czasie sam się nie uśpi nieużywany? :)
-
tak, pod warunkiem że ma się to ustawione...